Wybór głowy państwa należy do uprawnień tamtejszego parlamentu, złożonego z 101 posłów. Wszystko wskazuje na to, że obecny prezydent, 58-letni Toomas Hendrik Ilves, pozostanie na tym stanowisku na drugą kadencję już po pierwszym głosowaniu.

Ilves urodzony w rodzinie emigrantów estońskich w Szwecji, studia odbywał w Stanach Zjednoczonych. Po odzyskaniu niepodległości przez Estonię był jej pierwszym ambasadorem w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku. Ilves ma poparcie trzech partii zasiadających w parlamencie i dysponujących 75 głosami. Natomiast jedynego konkurenta obecnego prezydenta popiera tylko 26 posłów opozycyjnej Partii Centrum. Według konstytucji estońskiej, do wyboru prezydenta wystarczy poparcie co najmniej 68 głosów, czyli dwóch trzecich posłów. W wypadku fiaska głosowania przez całą izbę, wyboru dokonuje wyłonione z niej kolegium elektorów.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply