Śmierć siedmiu ormiańskich żołnierzy wskutek użycia przez Azerbejdżan drona-niszczyciela izraelskiej produkcji wywołała napięcia między Erywaniem a Tel Awiwem.

O sprawie pisaliśmy już na naszym portalu trzy dni temu. Azerbejdżanie wykorzystali w Górskim Karabachu przeciw siłom ormiańskim drona, który w stylu kamikadze uderzył w autobus wiozący żołnierzy z Armenii. Zginęło 7 z nich. Wiadomo, że tego typu “samobójcze” drony produkuje Izrael, a konkretnie izraelski koncern Israeli Aerospace Industries. Dron typu Harop, uzbrojony w 23-kilogramową głowicę bojową, przeznaczony jest właśnie do tego rodzaju ataków.

Ambasdor Armenii w Egipcie Armen Melkonian, do którego zakresu odpowiedzialności należy także Izrael, złożył w zeszłym tygodniu wizytę w tym kraju. Spotkał się z szefem departamentu euroazjatyckiego w izraelskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych Danem Orianem. Złożył on stanowczy, oficjalny protest przeciw zbrojeniu Azerbajdżanu przez Izrael.

Jeden z największych izraelski dzisnników “Haaretz” przypomniał jednak, że relacje azerbejdżańsko-izraelskie od “wielu lat” mają wymiar “strategiczny”. Azerbejdżan jest przez Izraelczyków uważany za sojusznika w rozgrywce z Iranem. Przypomina, że Izraelczycy podpisali w 2007 r. kontrakt na dostawy uzbrojenia Baku na kwotę 1,6 miliarda dolarów.

haaretz.com/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. luk9921
    luk9921 :

    “Dron typu Harop, uzbrojony w 23-kilogramową głowicę bojową, przeznaczony jest właśnie do tego rodzaju ataków. ”

    Harpo to dron do zwalczania radarów używanie go do niszczenia pojazdów cywilnych jest bez sensu ze względu na drogą elektronikę którą ma na pokładzie. No ale skoro w syri uzywają kierowanych pocisków przeciwpancernych do niszczenia namiotów… kto bogatemu zabroni.