Prezydenci Rosji i Turcji odbyli długą rozmowę telefoniczną. Obie strony oceniają ją pozytywnie. Może to oznaczać ocieplenie w relacjach dwóch państw, które jeszcze niedawno był lodowate.
Rozmowa Recepa Tayyipa Erdogana z Władimirem Putinem trwała około 40 minut. Rosjanie nie ukrywają, że umożliwił ją list Erdogana w którym ten wyraził “sympatię i złożył głębokie kondolencje” rodzinie zabitego pilota i “poprosił o wybaczenie” za zestrzelenie nad granicą turecko-syryjską rosyjskiego samolotu wojskowego. To właśnie ten listopadowy incydent zbrojny doprowadził do faktycznego zamrożenia relacji obu państw. Treść listu została ogłoszona dwa dni temu, a już nastąpiły polityczne kroki.
“Władimir Putin zaznaczył, że przesłanie jakie otrzymał od prezydenta Turcji stworzyło przesłanki aby przewrócić kryzysową kartę w stosunkach dwustronnych i wznowić proces wspólnej pracy w kwestii problematyki międzynarodowej i regionalnej, a także rozwoju całego kompleksu stosunków rosyjsko-tureckich” – można przeczytać w komunikacie Kremla. Rosyjski prezydent zapowiedział także wycofanie się z antytureckich sankcji handlowych. Jak napisano Putin wydał już polecenie rządowi by “odbudować korzystną dla obu stron dwustronną wspólpracę gospodarczo-ekonomiczną i na innych płaszczyznach”.
Także adminsitracja tureckiego prezydent ocenił rozmowę obu liderów jako “produktywną i pozytywną”. Obaj prezydenci porozumieli się co do konieczności osobistego spotkania, ale jego termin nie został podany przez żadną ze stron.
ria.ru/kresy.pl
To czytelny sygnał dla Kurdów aby kochali za bardzo USA.
tagore
Turcja czuje, że zbliża się kolejny reset? Jeśli tak to durny PiS mocno się zdziwi, że kolejny raz wyskoczy grubo przed terminem bo jest na taki obrót spraw kompletnie nieprzygotowany i jak małe dziecko ślepo wierzy w amerykańskie zakulisowe zapewnienia.