Na Rossie złożono szczątki żołnierza AK

Na cmentarzu wojennym na wileńskiej Rossie, w kwaterze żołnierzy AK poległych w operacji „Ostra Brama” zostały złożone w sobotę do grobu szczątki zamordowanego 19 kwietnia 1944 r. Juliana Szweda ps. „Grzegorz”. Szczątki ekshumowano w podwileńskich Gulbinach.

Szwed był profesorem Szkoły Handlowej w Wilnie i kierownikiem komórki „N” (zajmującej się działalnością propagandową wymierzoną w Niemców) w Biurze Informacji i Propagandy Komendy Okręgu Wileńskiego AK.

Uroczystość, która została zorganizowana przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa (ROPWiM) przy współpracy Solecznickiego Oddziału Związku Polaków na Litwie, została poprzedzona mszą św. żałobną, którą odprawił ks. Tadeusz Jasiński.

„Żegnamy dziś człowieka, który wiele lat czekał na ten pogrzeb i który swoje życie złożył w ofierze na ołtarzu ojczyzny w walce o wolną i niepodległą Polskę” – powiedział w homilii ks. Jasiński.

W uroczystości symbolicznego pochówku wzięli udział: sekretarz ROPWiM Andrzej Przewoźnik, biskup polowy Wojska Polskiego gen. dyw. Tadeusz Płoski, wnuki Juliana Szweda a także weterani i kombatanci.

Uczestnicząca w pogrzebie wnuczka Juliana Szweda powiedziała w rozmowie z dziennikarzem PAP, że dzięki Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa może przeżywać wspomnienia o dziadku osobiście, a jednocześnie ma poczucie sprawiedliwości, że dziadek doczekał się godnego pochówku.

Cmentarz położony w dzielnicy Rossa w Wilnie został założony w 1801 roku. W skład nekropolii, która zajmuje ponad 10 hektarów, wchodzą: Stara i Nowa Rossa, cmentarz wojskowy (wojenny) oraz mauzoleum Matka i Serce Syna.

Na Rossie spoczywają polscy żołnierze polegli w latach 1919-1920 oraz 1939-1945. Spośród znanych postaci pochowani tutaj są m.in.: historyk Joachim Lelewel, pisarz Władysław Syrokomla oraz prawnik Tadeusz Wróblewski. Niezwykle ważnym dla Polaków miejscem na Rossie jest mauzoleum, w którym spoczywa matka Józefa Piłsudskiego oraz serce Marszałka. Na czarnej granitowej płycie nagrobnej znajdują się cytaty z poematów Słowackiego: „Beniowskiego” i „Wacława”.

Kurier Wileński/PAP/Kresy.pl