Litwa oczekuje reform od Białorusi

Minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkevičius sugeruje, że Unia Europejska nie zdjęła z Białorusi sankcji bezwarunkowo i nie ma pewności czy do polityki sankcji nie prówróci.

Szef białoruskiej dyplomacji udzielił wywiadu opozycyjnegmu portalowi białoruskiemu Chartija97. Mówiąc o zniesieniu sankcji wobec Białorusi na początku tego roku Linkevicius podkreślał, że “nikt nie zdjął oczekiwać i wymagań”. Zaznaczył, że głównym powodem zdjecia sankcji było uwolnienie więźniów politycznych. Podkreślał, że ppolityka Unii jest wobec Białorusi podobna do polityki wobec Rosji, od obu tych stron państwa unijne oczeukują spełniania określonych “standardów”. Wskazywał na zaganienia z zakresu “praw człowieka”. Linkevicius twierdził, że Mińsk mówi o reformach, ale “reultaty nie są takie jak chcielibyśmy widzieć”.

Minister spraw zagranicznych Litwy mówił, że między Białorusią a UE rozpoczał się już “dialog” w sprawie liberalizacji reżimu wizowego, którego wcześniej nie było. Podkreślił również swój sceptycyzm wobec budowy białoruskiej elektrowni atomowej, którą zlokalizowano w Ostrowcu, przy granicy z Litwą. Linkevicius uznał, że “naruszono międzynarodowe normy” w czasie przygotowywani i realizacji tej inwestycji.

charter97.org/kresy.pl