Ramzan Kadyrow polecił podległym sobie służbom zbadanie sprawy rezygnacji Zaura Dadajewa, domniemanego zabójcy Borysa Niemcowa, ze służby w siłach rosyjskiego MSW. Nazwał go przy tym „prawdziwym rosyjskim patriotą”.

„Znałem Zaura [Dadajewa – red.] jako prawdziwego rosyjskiego patriotę”– napisał Kadyrow w oświadczeniu na jednym z portali społecznościowych. Określił również Dadajewa jako „najodważniejszego w całym pułku”, dodając, że był odznaczany m.in. medalem za odwagę. Według niego przed odejściem ze służby miał on stopień porucznika i pełnił funkcję zastępcy dowódcy pułku, wchodzącego w skład 46. Samodzielnej Brygady Operacyjnej rosyjskiego MSW. „Prawdziwe powody i motywu stojące za odejściem Dadajewa ze służby w oddziałach rosyjskiego MSW są dla mnie niejasne”– stwierdził Kadyrow.

Czeczeński przywódca oświadczył, że polecił swoim służbom wszczęcie dochodzenia w sprawie rezygnacji Dadajewa, w tym także szczegółowego zbadania jego morale i zachowania w okresie poprzedzającym jego odejście.

„Jeśli sąd orzeknie o winie Dadajewa, będzie trzeba przyznać, że odbierając ludzkie życie popełnił poważne przestępstwo” –napisał Kadyrow. Jednocześnie podkreślił, że jego zdaniem Dadajew nigdy nie zrobiłby „niczego przeciwko Rosji, dla której przez tyle lat narażał swoje życie”.Wyraził też nadzieję, że w przypadku potwierdzenia jego winy uda się dojść, „jakie motywy naprawdę stały za jego czynami”.

tass.ru / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. czarekw
    czarekw :

    W każdym razie medal za “honor” od Putina pan Kadyrow dostał żeby nie było wątpliwości kto wiernie służy sprawie 🙂 Ach żeby Bronisław był tak skutecznym prezydentem jak Putin nie musiał by już nikt oglądać prezesa Jarosława i być może innych “opozycjonistów”..