Wojska USA mogą już niebawem rozmieścić się w bazach w Finlandii – podaje „Newsweek”. Projekt umowy w tej sprawie zakłada m.in. inwestycje infrastrukturalne finansowane z udziałem środków amerykańskich.

Jak informuje „Newsweek”, już niebawem żołnierze USA mogą zostać rozmieszczeni w bazach w pobliżu granicy Finlandii z Rosją. Wszystko zależy od wyników toczących się negocjacji w sprawie nowego, amerykańsko-fińskiego porozumienia o współpracy obronnej.

W poniedziałek fińska gazeta „Helsinki Sanomat” podała, powołując się na Mikaela Antella, wysokiego rangą urzędnika ministerstwa spraw zagranicznych Finlandii, że nowa umowa może umożliwić budowę w Finlandii znaczącej infrastruktury wojskowej. Porozumienie nie będzie natomiast dotyczyć broni nuklearnej.

Antell, który prowadzi negocjacje ze strony fińskiej, zaznaczył, że umowa przede wszystkim „umożliwia gładką współpracę ze Stanami Zjednoczonymi we wszystkich sytuacjach bezpieczeństwa w krótkim czasie”. Poinformował, że umowa w proponowanym kształcie „umożliwi oddziałom [USA – red.] wjazd do kraju i pozostanie na miejscu, wstępne składowanie materiałów i ewentualne inwestycje infrastrukturalne dzięki środkom przyznanym przez Kongres USA Pentagonowi”.

Dyrektor w MSZ Finlandii powiedział, że jest za wcześnie, by spekulować na temat określonych inwestycji. Podał jednak, jako przykład, „halę konserwacyjną dla myśliwców F-35”. Finlandia pozyska 64 takie samoloty w ramach umowy wartej 9,4 mld dol.

Umowa określa również obiekty i obszary, na których będzie się koncentrować współpraca” – powiedział Antell. „Są to zasadniczo strefy wojskowe i garnizony. W zasadzie może ich być więcej niż jeden, ale dyskusje na ten temat są nadal otwarte”.

Negocjacje prawdopodobnie będą toczyć się jeszcze w przyszłym roku. Jednocześnie, jakakolwiek umowa będzie jeszcze wymagać akceptacji ze strony fińskiego parlamentu.

Matti Pesu, starszy pracownik naukowy w Fińskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, powiedział w komentarzu dla „Newsweeka”, że rząd w Helsinkach uznają amerykańską obecność wojskową w Finlandii, nawet na niewielką skalę, za ważną w szerszych wysiłkach mających na celu odstraszenie Rosji. Zdaniem analityka, najlepszym odniesieniem może być podobna umowa z 2021 między USA a Norwegią. Umożliwia ona amerykańskim oddziałom i lotnictwu dostęp do trzech lotnisk i jednej bazy morskiej.

Jednocześnie, Pesu uważa, iż bardziej znacząca obecność wojskowa Amerykanów w Finlandii jest mało prawdopodobna. „Nie oczekujemy żadnej dużej, stałej obecności” – przyznał. W takim razie posiadanie amerykańskiego sprzętu wojskowego lub zapasów wstępnie rozmieszczonych tutaj, w Finlandii, również byłoby czymś, czego Finlandia mogłaby oczekiwać”.

Przypomnijmy, że 4 kwietnia 2023 roku, Finlandia oficjalnie stała się członkiem NATO – 31. krajem członkowskim Sojuszu Północnoatlantyckiego.

W tym tygodniu rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa oświadczyła, że Rosja będzie zmuszona do podjęcia wojskowo-technicznych i innych środków odwetowych, jeśli NATO użyje terytorium Finlandii.

Newsweek.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply