Kosma Złotowski, poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS, skomentował pomysł utworzenia europejskiego funduszu obrony autorstwa Jarosława Kaczyńskiego.

“Propozycja prezesa PiS pozwoliłaby w krótkim czasie zdecydowanie zwiększyć wartość bojową polskich sił zbrojnych, jednak oczywiście nie możemy działać sami. Realnym gwarantem bezpieczeństwa w naszym regionie są NATO oraz Stany Zjednoczone i dodatkowe wydatki na naszą armię muszą iść w parze z realnym zaangażowaniem Sojuszu w naszym kraju oraz w państwach bałtyckich” – mówi polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Wg eurodeputowanego, propozycja prezesa Prawa i Sprawiedliwości “w żadnym razie nie osłabi sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi”. “Przeciwnie, wzmocni go. Wzmocnienie europejskiego potencjału obronnego leży również w interesie USA, które wielokrotnie podkreślały, że Europejczycy powinni bardziej dbać o własne bezpieczeństwo, także w wymiarze finansowym” – wyjaśnia polityk.

“To, z czym mamy do czynienia to kolejna Bitwa Warszawska, powtórzona 94 lata później; dlatego też musimy postawić tamę ekspansji Rosji, choć budowa takiej tamy, oczywiście, kosztuje” – twierdzi Kosma Złotowski.

onet.pl/Kresy.pl

55 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • krok
      krok :

      Bardzo trafnie przytoczyłeś Dmowskiego. Niestety, ale wielu ludzi z PIS udając patriotów, sieje ferment ruskich, dla swoich celów politycznych. Najgorsze jest to, że Polacy są zastraszani i szantażowani wojną z ruskimi.

      • wilk
        wilk :

        I staję do walki, tak jak poprzednio, z głównym złem państwa: panowaniem rozwydrzonych partyj i stronnictw nad Polską, zapominaniem o imponderabiliach, a pamiętaniem tylko o groszu i korzyści. – Józef Piłsudski

      • tutejszym
        tutejszym :

        Ten strach i szantaż jest w nas, jak będzie trzeba to w pysk też trzeba dać. Strach i szantaż obowiązuje tylko do ujawnienia. Szantażysta ujawniając swoje zasoby przegrywa. Nie ma już czym straszyć i szantażować. Trzeba być zdecydowanym, a pytanie odkrywające “kogo i co masz na myśli” przeważnie uspakaja sytuację. Grunt to nie dać się zastraszyć ani zaszantażowań. Zresztą strach można polubić, bardzo fajne uczucie. Nie może tylko paraliżować ani odbierać zdolności działania. Czy istnieje potrzeba wyzwolenia Polaków ze strachu i wzbudzenie w nich poczucia dumy i gotowości do działania?

          • kwezal
            kwezal :

            Uhuhu, powalasz mnie siłą swoich argumentów.Zauważyłem że wy tylko od upowców wyzywacie.A moi zdaniem to ty jestes upowiec.Taki sam inteligentny ,jak ukraińscy upowcy.Którym sie wydawało,że widłami rozwiąża swoje problemy.Tak i tobie sie wydaje,że najlepszym lekarstwem na wszystko jest agresja i widły.

          • jan_de
            jan_de :

            Kwezal, nie boisz się, że twoi ideowi pobratymcy cię czytają? Mogą cię uznać za zdrajcę… Odrzucasz wielką tradycję Ukrainy? Jeszcze pomyślą, żeś podwójny agent, hrywnami nie gardzisz, ale i rubelki – choć ci śmierdzą – to bierzesz…

          • kwezal
            kwezal :

            Głodnemu chleb na myśli.Wiesz jacy mezowie sa najbardziej zazdrosni o swoje zony???Tacy, którzy sami je zdradzają.Bo im sie wydaje,że świat własnie taki jest,jak oni sami,że jak oni zdradzają ,to ewnie robią to i inni i są strasznie podejrzliwi.Nie rozumieja,że ktoś może po prostu tego nie robić.Bo ie.I ty jestestakim”zazdrosnym mężem”.Oczywiście metaforycznie.

          • jan_de
            jan_de :

            Ta myśl, kwezal, pewnie ma w sobie dużo prawdy – nie bardzo widzę jak ma się do tego, co napisałem (w końcu “intelektualistą” nie jestem – więc chyba mam prawo…) Bo co chcesz w końcu powiedzieć, że zdradzać to wy, ale nie ja? Weż to sobie do serca – o ile je masz – i zrozum, że inni też mogą tak myśleć… Zwłaszcza, że to od ciebie wyszło… Zaprzeczysz?

          • kwezal
            kwezal :

            Metafora polega na tym, że skory ty bierzesz kasę za swoje usługi na rzecz mocarstwa, to pewnie uważasz ,że inni też tak robią.Zaczałes zaczepkę ze mną juz dawno od tego że biore hrywienki.Potem trochę sie opamiętaleś,ale widze,że do tego wracasz.Moje wpisy nie są przychylne dla Ukriaińcow,ale nie są im wrogie.Opieram to na wspomnieniach mojego dziadka, który mi opowiadał,że te walki były najbardziej bezsensowne, w jakich brał udział.Natomiast żaden agent ukraiński by nie napisał polski Lwów,czy polskie Podole.czy Konfederacja Krzemieniecka, czy Upowcy-debile.Wiec skup sie na swoje agentzurze.Choć mam nadzieję,może płonna,ze to nie jest kwestia agentury. I nie truj tak ciągle du..py.Chcesz pogadać to merytorycznie. Bo za bardzo odlatujesz,a tu sa chyba jakies konkretne tematy.

          • jan_de
            jan_de :

            Kwezal rozumiem, że Tutejszym ma kłopoty z pamięcią, ale ty? Ja tylko stanąłem w obronie Pani Sylwii, może nie wiesz, ale tu u nas szacunek dla dam, to staropolska tradycja… Rozumiem, że schizofrenik Tutejszym może widzieć w niej mężczyznę, ale Ty? Znów zaczynasz bawić się w jasnowidzenie? Jest w twoim wywodzie coś, pod czym i ja mógłbym się podpisać… “Moje wpisy nie są przychylne dla Ukriaińcow,ale nie są im wrogie”. Nie wrzucam wszystkich Ukraińców do jednego, “upowskiego” worka… A merytorycznie… czemu nie, wiedzę – nie wątpliwie jakąś masz… Więc jeśli przypomnisz sobie jeszcze, co znaczy kultura, i zaczniesz stosować grzecznościową formę, to proszę…

          • anarchista
            anarchista :

            @Kwezal:09.09.2014 22:11). co ty chłopie bredzisz demaskujesz się w co drugim słowie i twierdzisz żeś ,,polak ” o takich przeszczepach jak ty Bawarczycy mówią ,,genähten Deutschland” .Żaden Polak nie nazwie tej waluty takim zwrotem …. ,,od tego że biore hrywienki” ………….Opieram to na wspomnieniach mojego dziadka, który mi opowiadał,że te walki były najbardziej bezsensowne, w jakich brał udział……………. Czyżby to co ukradł z Polskich wsi nie pokryło trudów poniesionych przy mordowaniu ich właścicieli ??? . Tak wy ukry jesteście interesowni widać to na przykładzie waszej wojny ze Wschodnią ukrainą ……………tu sa chyba jakies konkretne tematy………… Do czasu aż włazłeś na to forum . pozdrów,braci ZUwP i przeproś za wpadki nie przekazują ci ścisłych informacji.

      • jan_de
        jan_de :

        A ja mam wrażenie, że to POPIS… Choć z zupełnie innych względów… Nienawiść do Rosji u PO jest “koniunkturalna”, a u PIS “wrodzona…” PO wykorzystuje “poglądy” PIS dla korzyści swoich Mirów i Zdzichów… A PIS tego nie widzi, bo nienawiść zaślepia…

        • anarchista
          anarchista :

          @Jan_De: 09.09.2014 22:40 To jedna wataha z Magdalenki trwa tylko walka o to kto będzie samcem ,,alfa”. Nikt z nich nie gwarantuje zmian na lepsze w Kraju .Vide ten Portal kiedyś był normalnym portalem o tematyce Kresowej ,dzisiaj ukraińskie szambo.

          • jan_de
            jan_de :

            “Nikt z nich nie gwarantuje zmian na lepsze w Kraju…” Ta prawda mnie smuci… Większość społeczeństwa myśli tylko o własnym tyłku, i na wszystko inne gwiżdże… Nie widzą wpływu ich głosu oddanego w wyborach, z własną przyszłością, za to godzinami uganiają się po sklepach by kupić tańsze buty dobrej jakości – więc na wybory nie chodzą… A pozostali… Jak glosują – wiemy…. Pokoleń trzeba – by to zmienić. A wówczas, może się okazać, że jest już za późno…

          • kwezal
            kwezal :

            Bo widzisz, można kochać Kresy,mieć je w sercu, ale nie nienawidzić sąsiadów.Co nie znaczy że nie rozliczać się sie z nimi.Ale nie plując na nich, bo tak sie z nikim nie dogadasz,a całkiem przeciwnie.Polecam ci wiersz Szymborskiej”Nienawiść”.Ale nie sądzę,by do ciebie trafił.

  1. thorin
    thorin :

    Wszystko to pięknie, tylko co ma to wspólnego z faktem że jesteśmy dla USA kamikaze, którego nie wahają się użyć do dopieprzania ruskim? 😉 Z nas po tej akcji już nic zostać nie musi 😀

      • kwezal
        kwezal :

        A może wpadniesz na koncept,że tak sam jak my kochamy swój naród i go wychwalamy,często przesadzając i chowając wstydliwe kwestie,to tak samo robią to inni.Problem jest wtedy, gdy sie zetkna dwa nacjonalizmy ze sobą i jeden drugiemu odbiera prawo istnienia i ubliża.Dmowski to chciał mniejszości zasymilować.Taki miał pomysł,dlatego okroił II RP.A może tak zapytasz ich łaskawie,czy one się chca w ogóle zasymilować??Tak jak nie pytano Polaków w ZSRS czy chcą sie zbolszewić.Czy taki koncept tego nie zakłada,takieg pytania strony, która ma być zaasymilowana?Brytyjczycy chcieli wchłonąć Irlandczyków.Nawet im sie prawie to udało.DO tego stopnia,że zapomnieli swojego języka i zaczeli mówic po angielsku, dziś tylko jakieś 1,5% ludzi gdzies na dalekim zachodnim wybrzeżu mówi w celtyckiej mowie.Forumowy pajac i nieuk stwierdziłby coś w stylu:”jak zapomnieli języka i są z czernie(a Irlandczycy byli z chłopstwa)to co to za naród z nich,zasługuja na swój los, do piachu z nimi,lub ich zasymilizowac, nie są narodem to jakiś wymysł,nie zasługuja na to” itd.Dziś z Ukraińcami możemy się dogadac, nie ma potrzeby wyjmowac siekier.A i tak na świecie rządzi geopolityk i duże kraje i to one decydyja o tym co sie dzieje,a nie małe skrywane nienawiści.

        • votum_separatum
          votum_separatum :

          @Kwezal. Pan nie wie o czym pisze. Skąd te banialuki o chęciach Dmowskiego? Narody o słabszej cywilizacji przejmują zwyczaje mocniejszych sąsiadów, a wręcz rozpływają się w nich. O tym już pisał prof. F. Koneczny. Tak się stało z Litwinami którzy się całkowicie spolonizowali w RP Obojga Narodów i tak stało się z Irlandczykami. Ukraińcy jako, że nie stanowili żadnego narodu i byli prawie wyłącznie ludnością wiejską, funkcjonowali jako jeden z wielu etnosów słowiańskich zamieszkujących państwo polskie i nie byli problemem cywilizacyjnym! Dopiero nacjonalizm po I w.ś. stworzył współczesnych zombie ZapUkraińskich wojujących o jakieś fanaberie. Formowy pajac i nieuk na ogół żąda aby sprawę Kresów pozostawić jak jest, niech sobie żyją jak chcą itp. Właśnie nie żyją jak chcą, a sprawa ta wymaga rozwiązania. Ukraińcy nie dorośli do posiadania państwa, a ich własni rodacy gorzej ich traktują jak obcy. Poza tym z Ukraińcami nie można się dogadać żadną miarą. Banderyzm i złość na wskroś przenika ten ludek z którym nie można żyć po dobrosąsiedzku. Wystarczy zadać pytanie Polakom zamieszkującym Ukrainę – czy pozwalają wam realizować własne aspiracje narodowe, kulturę, odzyskiwać majątki i kościoły? Nie, na to te zakapiory nie pozwalają! Poza tym tylko łajzy bez jaj, których żadną miarą nie można nazwać mężczyznami nie chcą odzyskać ziem i domów swoich ojców! Całe szczęście że w Wojsku Polskim służy wielu żołnierzy którzy mają podobny pogląd na sprawę kresową. Żadnych tryzubów aż hen za Łuck!

          • kwezal
            kwezal :

            No właśnie tak sie nie stało.Nie roztopiły się.Słowacy i Chorwaci nie rozstopili się w Węgrach,Ruuni i Bułgarzy w Turkach, także Czesi w Niemcach.Wszyscy Slowianie pochądza z kilku etnosów a nawet z jednego.I co z tego człowieku??Czy ci którzy powstali nieco wcześniej mają większe prawa niż ci późniejsi?A kiedy powstali Rosjanie, skoro tam było tylko maluteńkie,niemrawe księstwo moskiewskie??Co to za teorie?Wiesz kiedy powstał naród polski,a wiesz kim był Krzywousty?Polakiem,czy księciem Polan?jak myslisz?Jak go nieistniejący wtedy naród polski traktował?A może działa w imieniu “Polski”wtedy.A moze był dopiero protoplastą?A komu do Polan było bliżej?Wislanom i Mazowszanom,czy Bobrzanom i Obodrzycom?Zaprzeczasz samemu sobie człowieku.Mozna mówic obcym jezkiem,nawet językiem okupanta, a czuć odrębnośc narodową,czy etniczną.No jak masz takie poglady na inne narody, to nie dziwne że sam ich nienawidzisz,a oni nie nawidzą Ciebie.Jestes zwyczajnym nacjonalistą i nic wiecej.Irlandczycy tak sie rozstopili w Anglikach ze nawet w czasie II wojny,jak Uboty topiły angielskie statki to Irlandczycy Anglików dobijali na morzu i nie ratowali,tylko im harpuny w plery wbijali.Tak ich pokochali za to roztopienie………….Wiekszośc narodów powstała w XIX ,narodów w sensie etnicznym.Rzeczpospolita była kregiem kulturowym ,a nie etniczną ,nacjonalistyczną kliką.Polakiem był szlachcic i umiejący mówić po łacinie i poddany polskiego króla.Liczyło sie to któremu królowi byłes poddanym.Ba,nawet nie musiał nawet mówić po polsku.Polakiem był Kurlandczyk, Prusak,Żmudzin,Gdańszczanin-Niemiec etniczny,nie mówiący słowa po polsku,Rusin i Koroniarz oczywiście,a nawet Tatar-szlacic,jeśli szlachectwo otrzymał.Ale to nie etnicznośc decydowała o tym,ale szlachectwo.Naród był szlachecki. TO że się ktos spolonizował, to znaczy nie później nie miał prawa do narodu?Polski naród jest nie mniej chłopski,wiesz??Społeczenstwa dzieliły się na mieszczańskie i rolne wtedy.Mieszczańskie były Niderlandy,albo północne Włochy,albo Anglia co do zasady.A Polska pochodzi z chłopstwa i zubożałej szlachty ,której było najwięcej i która sama na roli pracowała.Z tą róznica,że Polska w 80-90%% pochodzi z chłopstwa,a Ukraina w 90%,a Rosja w 95-98% z chłopstwa.I co to ma byc za wyznacznik,co??????Ze jednym wolno byc narodem,a drugim nie, bo ty sobie tak życzysz?BO pokrzyczysz i bedziesz ustanwiał sobie wedle własnego uznania, kto ma prawo być narodem,a kto nie.No narzucaj swoją wolę innym rób tak dalej.Daleko zajdziesz nacjonalisto.Nie nawidzisz upowców,a sam sie do nich zbliżasz swoim myśleniem.Tylu tu jest antyfaszystów,przeciwników junt i faszystów kijowskich,a taki nacjonalizm z nich wyłazi jak trochę poskrobać.

          • kwezal
            kwezal :

            ALez odzywskuj sobie człowieku ,jak masz jaja.Rób to,kto ci broni.Po co siedzisz na forum i bełkoczesz.Tylko nie zmuszaj do swoich pogladów innych.jak chcesz to odzyskać.Wojna??No to powodzenia jełopie.Wywołuj wojnę.Ale masz poparcie w Polsce w tej kwestii na poziomie błedu statystycznego.Stalin przyszedł i zrobił porządek i z Polakami i z Ukraińcami,a Lwów na odebrał, bo tak bardzo “lubił”Polaków.

          • jan_de
            jan_de :

            Kwezal, a czy ty nie widzisz, że pchasz nas do wojny z Rosją? “Moje wpisy nie są przychylne dla Ukriaińcow,ale nie są im wrogie” – piszesz… A powtórzysz to samo, zmieniając tylko jedno słowo? “Ukraińców” na Rosjan? Jeśli masz w sobie choć odrobinę uczciwości – nie będziesz potrafił… Zarzucasz innym nacjonalizm (chwilowo nie istotne, co przez to słowo rozumiesz) a sam kim jesteś? Jakim mianem siebie określasz? Dlaczego mamy traktować ich inaczej, niż jako naszych sąsiadów? Sąsiadów, z którymi czy chcemy, czy nie, będziemy musieli sąsiadować? Czy więc nie lepiej ułożyć się z jednymi, i drugimi – w dobrze, dla Polski, pojętym interesie? A Ty do czego tu nawołujesz? Do Targowicy, która na smyczy USA, wypowie wojnę Rosji?

          • sylwia
            sylwia :

            Drogi P. Jan_De: Użytkownicy na różnych forach już spostrzegli, że propagatorzy ukraińskiego faszyzmu i jego obrońcy automatycznie, często agresywnie i ordynarnie wysuwają oskarżenia o ‘ruską’ agenturalność wszystkim krytykom nacjonalizmu i faszyzmu ukraińskiego oraz jego ponurej i krwawej przestępczości. To skłócanie Rosjan z Polakami i Polaków z Rosjanami to jeden z najważniejszych postulatów ‘Uchwały’ potwierdzany w rzeczywistości, również na tym forum. Banderowcy są wierni rozkazowi. ‘Uchwała’ jest tu: http://w.kki.com.pl/piojar/polemiki/rubiez/osad/uchwala.html i tu: http://narodowikonserwatysci.pl/tag/maria-jazownik/

            hto ne skacze toj moskal – sceny

            https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded &v=t9D2ePHeuQg

          • jan_de
            jan_de :

            Droga Pani Sylwio, ma Pani rację – zauważyłem to… Ale stronię od wielkiej polityki, a moje sympatie wynikają raczej z osobistych kontaktów… Nie wielu Rosjan spotkałem, ale zawsze byli to niezmiernie gościnni i życzliwi ludzie… I jakoś nie wyobrażam sobie, że Wysocki byłby tym, kim był, gdyby urodził się w Bawarii… Ale w Krakowie, jak najbardziej… I myślę, że coś tu nas łączy… Ukraińców natomiast spotkałem wielu … Tuż przed 1-szą Majdanową rewolucją przemierzaliśmy ze znajomymi całą zachodnią Ukrainę… Żółkiew, Łuck, Sławuta, Podhorce, Bar, Kamieniec Podolski, Ołyka, Krzemieniec, Klewań, Ostróg, Tarnopol, Złoczów, Zbaraż… w sumie kilkadziesiąt miejsc w niespełna 2 tygodnie. Noclegi prawie codziennie w innym miejscu. I muszę przyznać, że widziałem tam – co nieco – serdeczności. Jednak przeważała jakaś rezerwa oraz pewien rodzaj skrywanej niechęci a może nawet, skrywanej pogardy. Tak to odbieralem… Nie tylko ja zresztą… No i pamiętam opowieści polskiego księdza o agresywnym zacietrzewieniu Ukraińców i ich zapalczywości graniczącej z fanatyzmem… Dlatego wiem, że powinniśmy zachować czujność, której chyba kiedyś, zabrakło Polakom w Małopolsce Wschodniej…

          • sylwia
            sylwia :

            P. Jan_De: Znajomy niedawno był w Kijowie. W kioskach sprzedają portrety Bandery, banderowskie flagi i magnetyczne przyciski z emblematem Prawego Sektoru. Nie zna ukraińskiego lecz pamięta trochę rosyjskiego z polskiej podstawówki. Zebrał się szybko tłum dokola niego. Był uderzony w twarz. Stłuczono mu okulary. Szarpano za włosy. Chcieli go lynczować za mówienie po rosyjsku. Uratowała go grupa rosłych Niemców. Przypuszcza, że byli to wojskowi w cywilu lub ekipa sportowa. Milicja raportu w hotelu nie przyjęła.

          • jan_de
            jan_de :

            Już wówczas, tzn. w 2004 roku portrety Bandery i innych oprawców można było kupić we Lwowie bez problemu… Pamiętam, że przed Teatrem Wielkim było mnóstwo straganów, gdzie te portrety, ale i inne banderowskie “gadżety” można było bez problemu nabyć… Widać dziś, dotarło to już do Kijowa… A nasze wsparcie dla Juszczenki – wówczas, i rożnych Jaceniuków i Awaków – dzisiaj, z pewnością się do tego przyczyniło… To nie wróży dobrze… Tyle bezrozumnej, ideologicznej nienawiści… więc miał szczęście Pani znajomy… Pozdrawiam, dobranoc Pani.

          • kwezal
            kwezal :

            My się do wojny z Rosja nie musimy wpychać.To ona jeśli będzie chciała wojnę nam wypowie, bądź nie.Wreszcie podzielasz moje zdanie.To jest prawdziwe zagrożenie,a nie krzykacze ze Swobody, którzy coś tam pitolą.My nie musimy nic w zasadzie robić.To wielcy wybierają sobie,komu wojnę zrobia,a nie mniejsi. I wielcy wykorzystuja nacjonalizm ,zaprzegają go do swojego rydwanu,jak im jest potrzebny. I kiedyś będzie tak,że jak ci “powstańcy”nie beda juz Rosji potrzebni,gdy Ukraińcy znów staną sie bratnim narodem, to Rosja ich wyrzuci na śmietnik, po wykorzystaniu ich.Przyjdzie tez taki moment,ze będa sie chcieli od Rosji lekko usamdzielnic,tak było a Abchazji.I wtedy dostana po łapach.

          • jan_de
            jan_de :

            Tak, to jest prawdziwe zagrożenie, ale to tacy jak ty – to zagrożenie prowokujecie – jakby wam zabrakło instynktu samozachowawczego… Zamiast jednego – ze strony kierujących się banderowską ideologią Ukraińców, których słychać już ze szczytów Ukraińskiej władzy, “fundujecie” nam następne – ze strony Rosji… Tu najzwyklej w świecie, działa 3 zasada Newtona… Każda akcja wywołuje reakcję… Coś ci przypomnę kwezal, bo widzę, że nie pamiętasz, albo pamiętać nie chcesz…Na dobry początek jeden tylko przyklad spośród wielu…Gdy Czeczeńscy „partyzanci”
            zajęli teatr na Dubrowce, czy też później szkołę podstawową w Biesłanie, Rosjanie (i Osetyjczycy) nie mogli liczyć na nasze współczucie. Media wyjaśniły nam bowiem, że to prawdopodobnie sami Rosjanie zorganizowali te akcje, by móc potem bez przeszkód (czyli protestów międzynarodowej opinii publicznej) pacyfikować Czeczenię, a przy okazji (w przypadku Biesłanu) skłócić obie nacje i wywołać bratobójcze walki między Czeczeńcami a Osetyjczykam. Wiadomo, gdzie dwóch się bije… A nawet jeśli tak nie było i rosyjskie służby specjalne nie maczały w tym palców (w końcu była to tylko „bardzo prawdopodobna”, ale jednak hipoteza”), to nie powinniśmy zapominać o tym, że był to akt rozpaczy… Czeczenów, z którymi Putin rozmawiać nie chce, nie szuka rozwiązania politycznego, a tylko wysyła przeciwko nim wojska. Medialny przekaz był więc jasny: sceny uciekających dzieci, którym strzelano w plecy, nie powinny nas zbytnio wzruszać i oburzać, bo przecież mogło by to znieczulić nas na tę bolesną prawdę, że Rosjanie dopuszczają się w zbuntowanej republice znacznie potworniejszych zbrodni…
            Nasza obojętność na tragedię Rosjan i Osetyjczyków, była więc w pełni uzasadniona…
            Tylko, czy przysporzyła nam sympatii u pogrążonych w bólu i rozpaczy, Rosjan, ktorzy stracili swoje córki, synów, bliskich…? I to takimi właśnie jesteśmy dla Rosjan, “dobrymi” sąsiadami…

          • jan_de
            jan_de :

            Kwezal, specjalnie dla Ciebie, bo pewnie nie chcesz o tym pamiętać… W listopadzie 2010 roku rosyjska Duma uznała mordy na naszych rodakach za zbrodnię reżimu stalinowskiego. W dokumencie rosyjscy deputowani napisali: “Stanowczo potępiając reżim, który gardził prawami i życiem ludzi, deputowani do Dumy Państwowej w imieniu narodu rosyjskiego wyciągają przyjazną dłoń do narodu polskiego. Wyrażają też nadzieję na początek nowego etapu w stosunkach między naszymi krajami, które będą rozwijać się na gruncie demokratycznych wartości” .***** I co odpowiedzieli wówczas tacy jak ty, i co tacy jak ty mówią do dzisiaj? **** “Perfidię bolszewików znamy dobrze, więc w szczerość rosyjskiej Dumy uwierzyły co najwyżej osobniki wyzute z polskości…”
            No bo gdzie kasa? Jak powiedział wówczas lider największej partii opozycyjnej: albo się przyznają, przepraszają, płacą odszkodowania, albo nie. – Jeżeli nie, to w gruncie rzeczy to jest wszystko pozór…
            I fałsz, i perfidia – dodajmy bez owijania w bawełnę…
            Dopóki Putin nie ubierze się w worek pokutny i – wzorem cara Wasyla Szujskiego – nie padnie na kolana (najlepiej przed liderem jednej z opozycyjnych partii), dopóki nie odda Kaliningradu, który przemianujemy sobie na Królewiec, i Smoleńska, który był nasz jeszcze w XVII wieku (Wilno i Lwów już mu podarujemy – tym bardziej, że już ich nie ma) i dopóki nie sceduje swojej władzy na Władimira Bukowskiego, dopóty pokoju i „nowego etapu” nie będzie…

          • sylwia
            sylwia :

            Takiego pokajania Wierhowna Rada nigdy nie wydała. Zamiast tego, politycy ukraińscy wysuwają terytorialne żądania wobec Polski. Mimo rusofobicznej histerii w polskich środkach masowego przekazu, na rosyjskich forach widać głosy rozsądku o tym, że polskie media to nie głos narodu polskiego i że nie wszyscy Polacy są wrogami Rosjan.

          • anarchista
            anarchista :

            @Votum_separatum: 09.09.2014 22:43 ) tutaj nie do końca się z Panem zgadzam ……funkcjonowali jako jeden z wielu etnosów słowiańskich zamieszkujących państwo polskie i nie byli problemem cywilizacyjnym!….. Na tych ziemiach żyli potomkowie wielu narodowości i to nie do końca słowiańskiej nacji . Potomkowie tatarów ,Wołochów Rosjan i wielu innych narodowości . Najbardziej istotnym był fakt zależności tych ziem od Korony Polskiej i do pewnego czasu nikt tego nie kwestionował . Chcą mieć tzw ukraińcy swój kraj to niech go mają ale ! zasadnicze pytanie dlaczego kosztem Polskiej ziemi??? Pomysł ukraińskości to Austriacki wymysł to niech się wynoszą do Wiednia.