Białoruś wyłączyła rosyjską telewizję

W środę rano białoruscy telewidzowie, zamiast rosyjskich programów, ujrzeli obrazek ekranu kontrolnego. Wyłączono emitowane na Białorusi rosyjskie stacje ORT, NTV i RTR.

Strona internetowa białoruskiej telewizji państwowej informuje, że emisję zawieszono z powodów „profilaktyki technicznej”. Na stronach rosyjskich stacji jednak nie ma słowa o żadnej przerwie technicznej. Rosyjskie programy są emitowane za pośrednictwem naziemnych nadajników należących do państwowej Białoruskiej Kompanii Radiowo-Telewizyjnej.

Rosyjskie kanały już przedtem podlegały kontroli ze strony władz. Zdarzały się przypadki cenzurowania programów informacyjnych. Z ramówki również wycinano materiały, które mogły nie spodobać się władzom, jak np. ostro krytykujący białoruskiego prezydenta dokument „Chrzestny Ojciec” (Kriestnyj Baćka), emitowany na antenie NTV. Ograniczenia dotyczą również innych zagranicznych telewizji. Na Białorusi firmy dostarczające telewizję kablową nie mogą np. do pakietu programów dołączać nadawanej z Polski TV Biełsat.

Białoruskie władze oskarżają rosyjskie media o wywołanie medialnej wojny przeciwko Białorusi. Prezydent Łukaszenka podczas ostatniego spotkania z białoruskimi dziennikarzami oskarżył Kreml, że poprzez należącą do Gazprom telewizję organizuje przeciwko niemu kampanię oszczerstw. Również białoruski marionetkowy parlament w specjalnej ubiegłotygodniowej uchwale skrytykował „kampanię dyskredytacji głowy państwa Białoruskiego, która ma miejsce w rosyjskich mediach”.

Powodem wyłączenia rosyjskiej telewizji może być środowe spotkanie Siergiej Naryszkina szefa administracji rosyjskiego prezydenta z białoruskimi dziennikarzami. Tematem spotkania na Kremlu ma być „aktualna sytuacja w stosunkach białorusko-rosyjskich”.

TV Biełsat (belsat.eu)

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply