Prezydent USA Joe Biden ogłosił, że siłom amerykańskim udało się wyeliminować przywódcę Al Kaidy Ajmana al-Zawahiriego.

Biden ogłosił zabicie al-Zawahiriego w specjalnym wystąpieniu z Białego Domu. “Sprawiedliwości stało się zadość. Tego terrorysty już nie ma” – powiedział prezydent USA. Lider Al-Kaidy zginął w Kabulu na skutek użycia drona. Do ataku doszło w niedzielę.

Relacjonująca atak telewizja Al Jazeera przedstawia śmierć al-Zawahiriego jako największy cios w osławioną organizację terrorystyczną od czasu wyeliminowania jej założyciela Osamy bin Ladena. Al-Zawahiri był jego wieloletnim współpracownikiem, brał udział w przygotowaniach ataków na World Trade Center z 2001 r., a po śmierci bin Ladena przejął przywództwo nad Al Kaidą.

Al Jazeera przytacza wypowiedź anonimowych urzędników amerykańskich w celu zabicia al-Zawahiriego dron wystrzelił dwie rakiety. Miał on wówczas przebywać na balkonie kabulskiego domu, w którym zamieszkał wraz z rodziną. Został zlokalizowany przez amerykańskie służby specjalne.

 

Istotne znaczenie ma miejsce zamachu. Waszyngton i talibowie podpisali w 2020 r. porozumienie  regulujące kwestię wycofania sił USA i sojuszników z Afganistanu w zamian za gwarancję talibów, że nie pozwolą grupom takim jak Al-Kaida i “Państwo Islamskie” działać na afgańskiej ziemi.

W specjalnym oświadczeniu sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że obecność al-Zawahiriego w Kabulu „rażąco naruszyła porozumienie z Dohy i wielokrotne zapewnienia [talibów] wobec świata, że nie pozwolą na wykorzystywanie terytorium afgańskiego przez terrorystów do zagrażania bezpieczeństwu innych krajów”.

Czytaj także: Media: Książę Karol przyjął milion funtów od krewnych Osamy bin Ladena

aljazeera.com/kresy.pl

 

 

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply