Abp Mokrzycki domaga się zwrotu kościołów na Ukrainie

O nieuregulowanych dotychczas sprawach odzyskania przez Kościół katolicki obrządku łacińskiego świątyń, użytkowanych obecnie przez grekokatolików, mówił łaciński metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki na otwarciu obrad Synodu Biskupów Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK). Zgromadzenie to rozpoczęło się 7 września uroczystą liturgią w miejscowym soborze katedralnym św. Jerzego (Jura) pod przewodnictwem głowy UKGK arcybiskupa większego Światosława Szewczuka, a abp Mokrzycki zabrał głos 8 bm.

W przemówieniu powitalnym poruszył on kilka ważnych zagadnień dotyczących życia Kościoła katolickiego na Ukrainie. Na wstępie zaproponował zorganizowanie wspólnego duchowego wsparcia Ukrainy i jej mieszkańców oraz dla pokojowego rozwiązania sytuacji w tym kraju. „Wiem, że duchowni i świeccy Kościoła zarówno greckokatolickiego, jak i rzymskokatolickiego modlą się, poszczą i w inny sposób działają na rzecz powstrzymania wojny i wyjścia Ojczyzny z sytuacji kryzysowej” – powiedział przewodniczący łacińskiego episkopatu Ukrainy. Jego zdaniem „wspólny akt wynagrodzenia Panu za grzechy nasze i naszych bliźnich byłby miły Bogu i przyczyniłby się do umocnienia jedności między nami, katolikami”.

Następnie metropolita lwowski obrządku łacińskiego po raz kolejny poruszył sprawy dotyczące odzyskania przez Kościół łaciński należących niegdyś do niego świątyń na Ukrainie Zachodniej. Przypomniał, że po ogłoszeniu niepodległości kraju [w 1991] „dzięki pomocy władzy, ale bez zgody historycznych właścicieli – Kościoła rzymskokatolickiego a nawet wbrew naszej woli zaczął z nich korzystać Kościół katolicki obrządku bizantyńskiego”. Arcybiskup zwrócił uwagę, że do tej pory nie podjęto żadnych starań w celu obiecanego zwrotu łacinnikom kościołów: Matki Bożej Gromnicznej we Lwowie i pw. Narodzenia NMP w Komarnie. „Jest mi bardzo przykro, że w naszych stosunkach dochodzi do tego rodzaju spraw, jak również dyskryminacji wiernych obrządku łacińskiego ze strony duchowieństwa greckokatolickiego” – stwierdził łaciński metropolita lwowski. Jednocześnie zapewnił, że mimo iż przeciąga się rozwiązanie tych zagadnień, nadal czeka on na „konkretne kroki na rzecz ich załatwienia przez Was”. „Mówię o tym z nadzieją, że tych niezakończonych spraw nie trzeba będzie przedstawiać Ojcu Świętemu w czasie wizyty ad limina” – dodał abp Mokrzycki.

Na zakończenie swej wypowiedzi zaproponował, aby biskupi greckokatoliccy zajęli się tym tematem i aby powrócić do niego podczas wspólnego spotkania biskupów katolickich obu obrządków, zaplanowanego na listopad br. we Lwowie-Brzuchowicach.

KAI/Isakowicz.pl/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply