skarabeusz @skarabeusz
Kilka słów o mnie:
patriota z Wilna
Strona internetowa:
Brak danych
Skąd jestem:
Brak danych
Wykształcenie:
Brak danych
Związki z Kresami:
Brak danych
Ulubiona książka:
Brak danych
Facebook:
Brak danych
Twitter:
Brak danych
Jak powie pan Parnikoza to byli prawdziwi synowie Ukrainy, którzy walczyli za wolnošč. Potrzebny im pomnik za ich dzieje.
Nie mogę objektywnie oceniać Polski sąd, ponieważ mieszkam w Litwie.
“Temida” od dawno trzyma się z daleka od Litwy. Sąd Litewski jest polityzowany i korupcyjny.
Według dannych na Wileńszczyznie mieszka około 60 proc. ludności pochodzenia Polskiego (same Wilno tu nie jest pod uwagą), co prawda ciągle ten procent maleje. Tak więc czas dla nas nie jest przyjacielem.
Czysta prawda że projekt Autonomii dla regionu Wileńszczyzny i Solecznik jest do dążenia, ale w tej sprawie potrzebna jest silne poparcie ze strony Polski.
Autonomia Wileńszczyzny to nie jest imperialistyczne myślenie
Parnikoza: 04.11.2011 18:38
Wstydu nie bedze) My S. Bandery sie nie wstydimy jak Pan wie a szanujemy, rzeczewisze kozny wiedlug swojej intelegentnosti…
Wstyd i hańba pisać takie wypowiedzi na tym forum, potrafi to tylko człowiek pozbawiony wszelkich cech moralnych!!!
Teraz już wiadomo że Litwie było potrzebne partnerstwo Polski tylko jako adwokata do instancji międzynarodowych takich jak EU czy NATO. W danym momencie osiągnęli o co pragnęli, to i można pokazać swą prawdziwą twarz.
No naprawdę jest to nadużycie dobrych relacji sąsiedzkich, jak po wszystkim można żądać żeby Polska miała dobre stosunki z takim sąsiadem. Jest to prowokacja czystej wody, tylko kto z tego ma jakieś zyski?
Panie Jumamyga badzo błędna jest podstawa :”Co jest celem Litwy wie tylko Litwa, a dywagacje że Litwa wynarodowi Polaków jest śmieszna. Nie są w stanie żadnym sposobem. Prędzej w Warszawie będą mówić po angielsku niż Polacy z Wileńszczyzny przestaną mówić po Polsku.”
Wynarodowie Polaków trwa już od lat. Z bólem w sercu slucham jak niektórzy moi kumple z lat szkolnych rozmawiają ze swymi dziećmi już po litewsku, sąsiadka Polka przeprowadza dresury swego pieska po litewsku, Polak( obywatel Litwy) beskutecznie 20 lat walczy o zwrót ziemi ojcowskiej a wokół Litwini przeprowadzają ziemie z drugich rejonów, nastolatki posiadające piękne polskie nazwizka rozmawiają między sobą po rosyjsku (wpływ mediów rosyjskich) czy po litewsku.
To pragnę Pana spytać: co jakie jeszcze są potrzebne dowody, żeby przestać ślepo wierzyć że nie ma miejsca wynarodowieniu Polaków na Litwie?
No niewien niewien Ukraincy muszą najpierw przyznac wszystkie swoje zbrodnie wedlug Polakow za casow II WS, a potem wyciągac rękę o pomoc
co do Ostrej Bramy: to chętnie maszerowalbym z Panem Chetmanskim na boso i nie tylko …
No nareszcie naprawdę dobry pomysl, tyle tam pieniędzy a wynik musi byc niezly. Pozatym Litwini juz teraz siędzą z “kupcią” w spodniach: porzną co posieli
P.s: przepraszam za ortografię bo klawiatura nie odpowiada pisowni polskiej
Bardzo dobry artykul. Za takie dzieje, nigdy nie będzie im przebaczenia….
Litwini tyle lat prowadzą za nos, a potem chcą zeby ktos dawal im pieniązki. A nawet za pomocą cudzych pieniędzy nie wybudują nowej elektrowni, Litwa to bardzo korumpowane panstewko. Przypomnijmy jak bylo i jest z Orleanem : rozbierają tory kolejowe do rafinerji, przymują niekorzystne ustawy itd
Wlasnie uczestniczylem w mszy Swiętej , gdzie przemawial Pan priemier (D. Tusk), poobiecal ze stosunki między Polską a Litwą będą takie same jak stosunki między Litwą i mniejszoscią Polską na Litwie. Aby tak się stalo, uprzejmie czekamy
No wielkie dzięki Wam za pamięc o Nas, a co do pdstawy oficjalnej prezesa ZPL to chyba inaczej nie musiala brzmiac
Tak wlasnie ” nie kopaj innemu jamy , bo morzesz sam do niej wpasc”, tak wlasnie stalo się, dla nas (Polakow mieszkających na Wilenszczyznie) tež nie jest przyjemnie kiedy przychodzą funkcjonarjusze i kažą zdjąc nazwy ulic w języku polskim , jakby mieszkamy nie na swej ziemi a gdzies w lagru bo i romowę polską tež nie chcą slyszec
Ale wypadek z Litewskimi tabliczkami w Polsce dal pewien owoc- większosc Litwinow nie wiedzialo o istnieniu takich tabliczek, teraz z wielkim zdziwieniem wiedzą.To tylko tacy jak pan Songaila czy Garszwa (oprocz i inni Litewscy nacjonalisci) w jeden glos krzyczeli ze w Polsce takich napisow nie istnieje, dlaczego muszą istniec Polskie napisy na Litwie( byl to jeden z glownych argumentow)
Najgorszcze jest to, ze te radykalnie nastawione organizacje popiera panstwo Litewskie i w danym wypadku rząd wydzielil forsę na ten oboz. Paradoksem jest to ze Kubilius (premier Litwy) jest zdziwiony z propagowanych hasel , chociaz wspiera finansowo. Jakas padwojna gra 🙁
tak jest Litwa ma swoje warunki gry
Kresy muszą byc Polskie, moze nawet nie w takich granicacach jak przed tem
Jestem z Wilna, wpelni zgadzam sie z wamii wedlug pozycji Litwy, tak wiecej nie moze juz trwac, lekcewazą z naszych praw na tozsamosc i język ojczysty, pzymusowo chcą wepchnąc nam język litewski (niestety niektorzy juz poddają się na takie wplywy). Pozdrawiam serdecznie