Zagadka śmierci Jurija Gagarina

Aura zagadkowości jaka otaczała śmierć Jurija Gagarina w katastrofie samolotowej czterdzieści lat temu, być może została rozwiana dzięki raportowi rosyjskiego eksperta.

Niezależni rosyjscy śledczy twierdzą, że odkryli nowe, kluczowe dowody, które ujawnią w jaki sposób zmarł pierwszy kosmonauta. W chwili śmierci miał on zaledwie 34 lata. Badania potwierdzają, że śmierć Jurija Gagarina w rutynowym locie w 1968 r. została spowodowana paniczną reakcją na odkrycie, że otwór wentylacyjny w kokpicie jest otwarty.

Gagarin wykonał swoim Migiem-15 pikowanie, przez które stracił przytomność i rozbił się w leżącym poniżej lesie, w wyniku czego zginął on i drugi pilot.

Igor Kuzniecow, emerytowany pułkownik sowieckich sił powietrznych, uważa, że jego odkrycia zakończą epokę teorii spiskowych, które zaczynają się od wersji, że Gagarin był pijany, aż po twierdzenie, iż wypadek został zaaranżowany przez zazdrosnego Leonida Breżniewa. Kuzniecow spędził ostatnie 9 lat wraz z grupą specjalistów z dziedziny lotnictwa, używając nowoczesnych technik dochodzeniowych i składając w całość okoliczności wypadku.

Gagarin zginął w czasie rutynowego lotu 7 lat po zyskaniu sławy pierwszego człowieka, który wzbił się w kosmos, gdzie przebywał 68 minut. Jego misja była wielkim radzieckim sukcesem propagandowym, a Gagarin szybko został największą gwiazdą ZSRS.

Jednak wyniki pierwszego śledztwa na temat jego śmierci nigdy nie zostały opublikowane i są podobno niejasne. Śledczy byli jedynie w stanie dojść do wniosku, że “najbardziej prawdopodobną przyczyną” było nagłe pikowanie mające na celu ominięcie balonu meteorologicznego lub chmur.”

Po przestudiowaniu setek dokumentów związanych z wypadkiem, pułkownik Kuzniecow doszedł jednak do wniosku, że otwór wentylacyjny w kokpicie był częściowo otwarty. Powiedział on, że Gagarin i drugi pilot zorientowali się, że kokpit nie jest szczelnie zamknięty kiedy dochodzili do wysokości 3 km i podjęli nagłe zejście na bezpieczniejszą wysokość.

Jednak według Kuzniecowa dwaj piloci pikowali za szybko, co doprowadziło do utraty przytomności – po chwili samolot spadł do lasu, w wyniku czego Gagarin i jego instruktor, Władimir Seriogin, zginęli na miejscu. Biorąc pod uwagę stan ówczesnej wiedzy medycznej, piloci nie mogli wiedzieć, że tak szybkie obniżanie poziomu lotu może być niebezpieczne.

Instrukcja użytkowania Miga-15 również była błędna i nie precyzowała jak piloci powinni używać fatalnego otworu wentylacyjnego – dodał pułkownik. Kuzniecow zasugerował też, że być może winny jest nieostrożny pilot, który zostawił otwór otwarty podczas lotu poprzedzającego katastrofę.

Dotychczas twierdzono, że to właśnie sam Gagarin był ostatnią osobą, która leciała tym samolotem dwa dni przed wypadkiem. Jednak Kuzniecow powiedział, że odkrył teraz, iż inni piloci odbywali symulację lotu w tej maszynie, przed lotem Gagarina. Uważa on, że być może ruszali oni otworem wentylacyjnym i chce określić ich tożsamość oraz dowiedzieć się jaki rodzaj szkolenia odbywali.

“Poza nami nikt nie wie, co się wtedy wydarzyło. Musimy powiedzieć ludziom i społeczności międzynarodowej, jakie był prawdziwe przyczyny śmierci pierwszego kosmonauty. Częściowo otwarty otwór wentylacyjny wywołał całą serię wydarzeń. Te nowe muszą zostać zbadane niezależnie przez rządową komisję lub nawet przez zagranicznych specjalistów” – powiedział Kuzniecow.

Chce on, by międzynarodowa grupa ekspertów w dziedzinie astronautyki i lotnictwa potwierdziła jego odkrycia.

Źródło: The Daily Telegraph

http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/russia/6946383/Yuri-Gagarin-death-mystery-solved-after-40-years.html

Oprac. i tłum.: Michał Huda

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply