Poprawność polityczna Salonu B

„Gazeta Polska Codziennie”, piórem Roberta Tekieli, wystąpiła wczoraj przeciw filmowi „Wołyń”, nad którym prace rozpoczyna właśnie znany reżyser Wojciech Smarzowski. Ciszej nad wołyńskimi trumnami – taki jest wniosek publicysty „GPC”.

Na łamach „Gazety Polskiej Codziennie” Tekieli odniósł się do przyszłego filmu niezwykle obszernie, jak na fakt, że zdjęcia do niego nawet jeszcze się nie zaczęły. I trzeba przyznać, że antycypuje film raczej pozytywnie a przynajmniej udziela głosu reżyserowi i scenarzyście zarazem, którym powiedział, że „to nie będzie czarno-biała historia, oddzielam banderowców od Ukraińców”. Cytuje także stwierdzenie Smarzowskiego deklarującego, że „ma ambicje na zrobienie filmu, który byłby mostem a nie murem. Filmu o miłości w czasach nieludzkich”.

Gazeta przytacza także zdanie Stanisława Srokowskiego – autora powieści „Nienawiść” na podstawie której scenariusz filmu, który zapewnia, że „nie powinniśmy spodziewać się powtórki z „Pokłosia”, antypolskiej, propagandowej agitki” lecz „wszystko wskazuje, że będzie to wielka epopeja narodowa, w której zostaną zobrazowane tragiczne losy Polaków mordowanych przez oddziały OUN i UPA na Kresach”.

Czytając pierwsze akapity artykułu można by sobie pomyśleć, że wypadałoby się cieszyć, iż uznany reżyser, znany z tego, że nigdy nie udziela prostych odpowiedzi na skomplikowaną rzeczywistość, zajął się tematem, jakże ważnym, jakże tragicznym, jakże wymagającym katharsis, a jednocześnie przez lata przemilczanym. Sam Smarzowski mówił o przesłanakch jaki skłoniły go do prac nad „Wołyniem”: „Kresowiaków zabito dwa razy, raz siekierami, a raz przez niepamięć. I to chciałbym żeby ten film zmienił. Temat ludobójstwa na Kresach jest ważny zwłaszcza teraz, w okresie pojednania Polaków i Ukraińców. Ważny, ponieważ nie ma mowy o żadnym pojednaniu jeżeli zatai się prawdę. Zatajanie prawdy o zbrodni to prosta droga do nowych zbrodni”.

Publicysta „GPC” wspomina także o asyście Stanisława Srokowskiego wybitnego pisarza, autorytetu w temacie ludobójstwa na Kresach, bo będącego jednym z ocaleńców z tej rzezi. Człowieka, którego autor tego artykułu miał zaszczyt osobiście poznać, jako osobę wielkiej szlachetności, odznaczającą się wysokimi przymiotami moralnymi i intelektualnymi, które rozpraszają obawy, że film okaże się tanią propagandą, o takim czy innym kierunku.

Czy więc Tekieli cieszy się z powstania z tego jakże potrzebnego filmu? Bynajmniej, w “Gazecie Polskiej Codziennie” komentuje: “Nigdy nie powinniśmy zapominać o wołyńskim ludobójstwie. Jednak podnoszenie tego tematu dziś, gdy Ukraina została zaatakowana przez Rosję, nie jest dobrym pomysłem. Podsycanie sporów polsko-ukraińskich służy Kremlowi. Rosyjska propaganda bez wątpienia wykorzysta wymowę Wołynia do budowania dystansu Polski i Polaków wobec dzisiejszej Ukrainy”.

Mniejsza o to, że Smarzowski szykował się do zrobienia tego filmu od zeszłego roku. Ważne, że próżno chyba znaleźć lepszego przykładu ordynarnej instrumentalizacji prawdy historycznej, bezwstydnego politructwa w podejściu tak do historii, jak i samego społeczeństwa. O ile traktować ten artykuł jako reprezentatywny dla redakcji „GPC”, to dzięki niemu aż nazbyt wyraźnie widać, że nie różni się ona niczym od redakcji “Gazety Wyborczej”, zaś “niezależny” rzekomo Salon B niczym, pod względem panującej w nim mentalności, nie różni się od wyklinanego przez siebie i odmienianego przez wszystkie przypadki “Salonu” i “mainstreamu”.

Tak jak Adam Michnik zawsze potrafił znaleźć wyższą konieczność polityczną dla której nie wolno mówić i pisać o pewnych aspektach historii stosunków polsko-niemieckich czy polsko-żydowskich, tak redakcja “GP” już marzy o cenzurowaniu i narzucaniu nowego tabu w imię przez siebie wybranego “historycznego pojednania”. Zresztą, tak się składa, że w sprawie ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA Adam Michnik od lat ma identyczne zdanie co Tekieli – ciszej nad tymi trumnami.

To co czynni większym niesmak przy okazji tego typu enuncjacji redakcji Salonu B, to fakt, że latami perorowano w nim na wysokim, moralizatorskim tonie o konieczności zapełniania białych plam polskiej historii. Latami epatowano z niego, skądinąd mądrym cytatem o prawdzie, która wyzwala. Jak widać teraz dopisano gwiazdkę z adnotacją – nie dotyczy historii stosunków polsko-ukraińskich.

Karol Kaźmierczak

29 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. tagore
    tagore :

    Nadredaktor Michnik-Szechter ze swoim środowiskiem legitymizują środowiska nacjonalistyczne i
    neobanderowskie ,starając się zapewnić im wyłączność na reprezentowanie Ukraińskiego społeczeństwa w Polsce. PIS zamiast znaleźć sobie partnerów w innych organizacjach społecznych i otwartych na współpracę z Polską polityków drugiego czy trzeciego szeregu ,próbuje konkurować z nadredaktorem nie mając chyba świadomości ,że oceniany jest przez Ukraińskich nacjonalistów jako formacja wroga populistyczna i nacjonalistyczna ,widzą PIS oczami Michnika. Tak ,że bezsensowna forma występu na Majdanie zamiast rozmów za kulisami i ataki na Issakowicza nie da Pisowi na Ukrainie nic ,a Polsce może trochę głosów zabrać.

    tagore

    • tutejszym
      tutejszym :

      Środowisko Pana Michnika od zawsze tworzyło programy polityczne blokując i unikając tworzenia pozytywnych programów narodowych dla Polaków. Stanowisko PIS wobec ukraińskiego banderyznu głęboko i boleśnie mnie dotyka. Jakie mam wydać zalecenie ws głosowania dla mojej rodziny?.

      • jan_de
        jan_de :

        @Tutejszym: staram się unikać polemiki z Panem. Ale to co Pan tu napisał, mocno mnie poruszyło. Z jednej strony “Stanowisko PIS wobec ukraińskiego banderyznu głęboko i boleśnie mnie dotyka.” Może Pan nie uwierzy, ale mnie również… Zaraz potem dodaje Pan jednak, że nie wie, jakie ma wydać “ZALECENIA

        • jan_de
          jan_de :

          ….przepraszam – tu dokończę…”ws głosowania dla mojej rodziny…” Pan wydaje swojej rodzinie ZALECENIA? Jak KC PZPR swoim członkom? Jestem pewien, że pańska rodzina potrafi sama myśleć, a Pan chce jej powiedzieć CO NALEŻY MYŚLEĆ… Na koniec błagam, Panie Tutejszym, nie pozwól Pan Mr Hyde dojść do głosu..

          • anarchista
            anarchista :

            Panie Jan_De: Nie chcę mi się sprawdzać ale wygląda na to że , ten Forumowy Idiota to nie jest tylko jedna osoba dochodzę do wniosku że to jakiś zespół i to liczny siedzący na tym forum non stop może jedna sala z Psychiatryka ? .w ramach terapii zbiorowej Proszę zerknąć na czas kolejnych wpisów .Jedna osoba nie ma możliwości przeczytania i napisania odpowiedzi w kilu wątkach w takim czasie .- wniosek robi to kilka osób i posługuje się tym samym nickiem .Stąd zauważane przez Pana objawy Schizofrenii . pozdrawiam Anarchista i kilkunastu innych nicków co odkrywczo zauważył Tutejszy – to taka podła i skarlała odmiana chłopskiego patriotyzmu.
            Tutejszym:
            02.09.2014 21:41
            Tutejszym:
            31.08.2014 10:55

          • tutejszym
            tutejszym :

            Panie Jan_De tradycyjnie przed wyborami pada sakramentalne pytanie: ” A na kogo dziadek będzie głosował”? Ja odpowiadam na kogo, sądzę że skoro pada pytanie to odpowiedź jest dla pytających ważna. I to tylko tyle. To są moje “zalecenia”, głosują wszyscy jak chcą, ja o nic się nie pytam. Zresztą głosujemy na luzie, w sumie nasze głosy niewiele znaczą. Kościół,głosowanie, wspólny obiad. Młodzież idzie na spacer po lesie, ja z reguły ucinam sobie drzemkę. Zwykła niedziela. Ma Pan rację, przeceniam chyba rolę swojej osoby przy podejmowaniu decyzji rodziny. Osobiście dużą wagę przywiązuję do opinii najmłodszego syna. Na koniec prośba do Pana: przestań pan mnie błagać, zachowuj się Pan normalnie. To spowoduje odpowiednio symetryczne moje zachowanie. Pozdrawiam.

          • jan_de
            jan_de :

            Widzi Pan, Panie Tutejszym, jak wielkie znaczenie może mieć cudzysłów… Gdyby zamiast zalecenia (bez cudzysłowu), użył Pan słowa: rada, czy też porada – zapewne nie zwróciłbym na to uwagi, a już na pewno bym się nie czepiał… No i zgodnie z Pańską sugestią nie błagam ale życzę: niech pan tak trzyma dalej… (w sensie – Hyde w klatce). Pozdrawiam,

          • tutejszym
            tutejszym :

            Ja też Panu życzę, Panie Jan_De abyś Pan swojego wielkorusa trzymał za pazuchą, w konwersacji to bardzo przeszkadza. Jestem na to uczulony. Rozumiem że chciałeś Pan powiedzieć: “Widzi Pan, Panie Tutejszym, jak wielkie znaczenie może mieć cudzysłów… Gdyby zamiast zalecenia (bez cudzysłowu), użył Pan słowa: rada, czy też porada – zapewne nie zwróciłbym na to uwagi, a już na pewno bym się nie czepiał… Pozdrawiam. ” Pozdrawiam Pana.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Widzi Pan, razi mnie u Pana ten protekcjonalny ton i werbalne sygnały o Pańskim poczuciu wyższości. Dla mnie jest to oznaka wielkorusa, wzbudza to we mnie autentyczną niechęć, być może jest to uraz tkwiący we mnie. Pańskie “niech pan tak trzyma dalej… (w sensie – Hyde w klatce).” nie zabrzmiało dla mnie zbyt przyjemnie.

          • jan_de
            jan_de :

            No dobrze, za: “niech pan tak trzyma dalej… (w sensie – Hyde w klatce).” – przepraszam, pewnie nie było wtedy potrzebne… Ale to co najwyżej, za złośliwość poczytywać można… Rozumiem, że tak to pan odbiera: “protekcjonalny ton i werbalne sygnały o Pańskim poczuciu wyższości”. No nie wiem… Wiem natomiast z pewnością, że taki nie jestem… Bo mam tyle wątpliwości… Uknułem sobie nawet na własny użytek – ale nie świadczy to chyba przeciwko mnie? – ma to mnie tylko podnieść na duchu …smutne jest to, że głupcy są tacy pewni siebie, a ludzie rozsądni tak pełni wątpliwości… Weźmy konflikt na wschodzie Ukrainy… Każdy rozsądny człowiek wie, że obie strony wykorzystują propagandę… Pytanie, jak ma się zachować nie tylko rozsądny, ale i uczciwy człowiek? Odpowiedz wydaje się oczywista… Powinien stanąć po stronie ofiar, a nie oprawców… To, że cywilni mieszkańcy Donbasu w zdecydowanej większości popierają separatystów, nie zmienia faktu, że są ofiarami.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Tak to słusznie odbieram, “niech pan tak trzyma dalej… (w sensie – Hyde w klatce).”, “Rozumiem, że tak to pan odbiera: “protekcjonalny ton i werbalne sygnały o Pańskim poczuciu wyższości””. Widzi Pan, Pańskie poczucie wyższości ( tak to określam ) podświadomie daje takie sygnały!. Dwukrotnie Pan w stosunku do mnie zastosował “pan”, jest mi to obojętne ale ja też podświadomie rejestruję różne fakty. Widzi Pan, Pańskim problemem jest brak zaklęcia które pozwoliłoby Panu na wejście do pewnej grupy osób.

          • jan_de
            jan_de :

            Zaklęcie “które pozwoliłoby” mi “na wejście do pewnej grupy osób”?. A co to ma znaczyć? I poczuł się Pan urażony, że dwukrotnie użyłem słowa “pan” (z małej litery)? Tym razem moje ostrzeżenie będzie uzasadnione, a więc i życzliwe (a nie złośliwe). Niech Pan go trzyma na smyczy… I radzę się przespać. Dobranoc.

          • tutejszym
            tutejszym :

            pan nie może mnie obrazić, na jednym ogniu chcesz pan upiec dwie POTRAWY!!! Ja upiekę na jednym ogniu dwie PIECZENIE. Tym razem moje ostrzeżenie jest uzasadnione, a więc i życzliwe (a nie złośliwe), “Znaj proporcję, mocium panie”. Pańskie rady trzymaj Pan dla siebie. Niech Pan trzyma na smyczy tego wielkorusa, który tkwi w Panu. Dobranoc.

  2. data1
    data1 :

    A ja czekam jak się pojawią artykuły o tym jak to Rosja opiekuje się grobowcami Stalina i Lenina, jak Rosja jest dumnym spadkobiercą prawnym ZSRR. Czyli jednoznacznie przejmuje na siebie odpowiedzialność za zbrodnie ZSRR.
    A może coś starszego zbrodnie rosyjskie z czasów carskich może artykuł o Rzezi Pragy, może artykuł o zbrodniach rosyjskich z czasów najazdu rosyjskiego na Rzeczpospolitą z lat 1654-1667, o mordowaniu polskich patriotów w czasach z zaborów, o wywiezionych zbiorach kultury po powstaniu kościuszkowskim oraz po listopadowym

  3. rebeliant80
    rebeliant80 :

    Jeśli mówienie o ludobójstwie na Wołyniu to “podsycaniu sporów” Polsko-ukraińskich, to automatycznie identyfikujemy obecnych Ukraińców z banderowcami, którzy mordowali Polaków, a przecież według GPC banderowców już dawno nie ma, a ci którzy tak mówią są ruskimi agentami. Wygląda więc na to, że dziennikarze GPC już gubią się w swojej propagandzie, i tym artykułem pokazali coś zupełnie odwrotnego niż chcieli.

    • anarchista
      anarchista :

      @ rebeliant80: 30.08.2014 16:49).Jeśli mówienie o ludobójstwie na Wołyniu to “podsycaniu sporów” Polsko-ukraińskich, to automatycznie identyfikujemy obecnych Ukraińców z banderowcami, którzy mordowali Polaków, a przecież według GPC banderowców już dawno nie ma, a ci którzy tak mówią są ruskimi agentami I MAJĄ RACJĘ BO JAKIEŚ 95% oun BYŁO NA USŁUGACH KGB. I TO OD LAT 30 UB .W .

      • darek3013
        darek3013 :

        OUN był na usługach Abwehry do 1934 oraz od 1938. KGB wspierało OUN pośrednio – za pomocą Litwy oraz Czech – bazy szkoleniowe OUNu mieściły się w Czechach, drukarnie w litewskim Kownie. Każdy z naszych sąsiadów dokładał kamyczek do późniejszego ludobójstwa naszych rodaków na kresach.

      • kwezal
        kwezal :

        Dla tego człowieka pt.”Anarchista”każdy argument jest do wypaczenia i przekręcenia. Na pewno tak było. Zwłaszcza że OUN był organizacja z która najdłużej walczyło NKWD i później jeszcze KGB ze wszystkich przejętych ziem przez Związek Sowiecki. I na Ukrainie mieli największe straty w walkach z nimi. Do tego stopnia,że aby ich rozbić musieli postawić przede wszystkim na szeroko zakrojone działania agenturalne, fikcyjne komendy OUN, dorabianie legend, i przeciwstawianie jednych drugim. I wywieźli wszelkich podejrzanych na Syberię. A nie mogli zrobić czegoś takiego, jak akcja Wisła, bo wtedy by już wszystkich stamtąd wywieźli. Polaków wywieźli na Wchód, później zmusili do tzw.”repatryjacji”,Żydów wymordowali Niemcy co do joty,i zostali tylko Ukraińcy.A do Lwowa przywieźli Rosjan. NKWD wspierało Komunistyczną Partię Zachodniej Ukrainy i Białorusi, które to m.in.działały terrorystycznie. I to było ich”przedstawicielstwo”w II RP plus KPP. Oczywiście, mogli dostawać w ten czy w inny sposób kasę,wywiady zawsze tak mieszają, snuja długie pajęczyny połączeń, tak samo jak np.IRA współpracowała z Kaddafim. Ale choć średnio wyrafinowany człowiek wie,że to nie znaczy od razu,że IRA pojechałaby na wezwanie Kaddafiego do Libii i walczyła z rebeliantami, którzy go obalili. Podobnie tu.

        • anarchista
          anarchista :

          @Kwezal:
          03.09.2014 00:03 Przestań już piepszyć te głodne kawałki z protokołu OUN

          Takie metody repatryjacji stosowała ukraińska dzicz……………………………………………………..„W pierwszym grobie odkryto zwłoki pięciu osób bez trumien w nieładzie do grobu wrzuconych na pół nagich w rozmaitych pozycjach leżących, a jedne zwłoki leżały w położeniu kolanowo-łokciowym, co nasuwa podejrzenie, że odnośny osobnik żywcem mógł być pogrzebany i po zasypaniu ziemią pasował się ze śmiercią. W wydobytych pierwszych zwłokach rozpoznano śp. Zdzisława Czepielewskiego, studenta, drugie zwłoki były Leona Czepielewskiego, pomocnika kancelaryjnego. Ten w grobie leżał na wznak w poprzek grobu. W trzecich zwłokach, których czaszka była rozbita, rozpoznano śp. Jerzego Podgórskiego, podchorążego. Czwarte zwłoki były siedemnastoletniego ucznia gimnazjalnego Juliana Herzoga. Leżał w grobie twarzą do ziemi. W piątych zwłokach w pozycji jak wyżej wspomniano kolanowo-łokciowym rozpoznano śp. Alfreda Syma, urzędnika kolejowego (…).

          W czwartym grobie odkopano również czworo zwłok w nieładzie do grobu wrzuconych. Pierwsze w koszulę i kalesony odziane i w skarpetkach śp. Ludwika Wolskiego, ziemianina (podkreśl. aut.). Zwłoki jego z głową widocznie rozbitą. Drugie zwłoki w bluzie i skarpetce na jednej nodze, śp. Stanisława Mazurka, ucznia gimnazjalnego, liczącego poniżej 20 lat życia. Trzecie zwłoki śp. Kazimierza Izykiewicza – kolejarza. Głowę miał owiniętą w bluzę wojskową, bez obuwia. Czaszka jego widocznie rozbita. Czwarte zwłoki twarzą do ziemi leżące w kalesonach i bluzie, śp. Mariana Niecia, inżyniera kolejowego” (…

        • anarchista
          anarchista :

          @Kwezal: 03.09.2014 00:03 Dla tego ,,człowieka” pt.”Kwezal” każdy argument jest do wypaczenia i przekręcenia. Byle obronić UPA i wybielić jej zbrodniczą działalność , OUN najdłużej walczyło NKWD od 1946 r było całkowicie opanowane przez agenturę i nie walczyło a gniło w bunkrach . Cała siatka kontaktowa z Zachodem to była agentura KGB udająca OUN . I wywieźli wszelkich podejrzanych na Syberię. Szkoda że po kilkudziesięciu latach pozwolili im powrócić to był błąd strategiczny .Polaków wywieźli na Wchód, później zmusili do tzw.”repatryjacji”,Żydów wymordowali ukry co do joty . OUN od samego początku było dokładnie kontrolowane przez Niemców i wypełniało ich polecenia. W metodach i założeniach faszystowskiej ideologii nie ma na świecie żadnej innej ideologii do porównania . To po prostu jest obecnie odrodzony faszyzm w czystej postaci . I należy go jak najszybciej zutylizować bo stoczy Europę jak rak .

  4. jaroslaus
    jaroslaus :

    PRAWDZIWA NATURA żydowskiego przewrotu na tzw. “Ukrainie”. nagranie Kołomojskiego – jak groził ukraińskiemu separatyście Olegowi Tsarowi oraz poinformował go ,że wyznaczył za jego “głowę” nagrodę 1.000.000,00 bo jakiś żydek zginął. nagranie i transkrypcja na angielski. Pozdro dla Wildsteina. http://www.dailystormer.com/ukraine-jew-governor-put-bounty-on-head-of-opposition-because-a-jew-died-ordered-odessa-massacre/