Baszkan Gagauzji Jewgienija Hucuł zaapelowała w mediach społecznościowych do prezydenta USA Donalda Trumpa, prosząc o zaprzestanie udzielania jakiegokolwiek wsparcia obozowi rządzącemu Mołdawią.
Hucuł opublikowała swój apel na portalu społecznościowym X. „Jak baszkan Gagauzji proszą was o wstrzymanie wsparcia dla kryminalnego reżimu PAS i Mai Sandu w Republice Mołdawii” – napisała przywódczyni autonomicznego regionu, wymieniając akronim rządzącej w Kiszyniowie Partii Działania i Sprawiedliwości oraz nazwisko prezydent kraju.
Dear Mr. Trump (@realDonaldTrump),
As the Bashkan of #Gagauzia I’m asking you to stop any support for the criminal regime of #PAS and Maia #Sandu in the Republic of #Moldova.@realDonaldTrump @PressSec pic.twitter.com/wgZQgoysoZ
— Evghenia Gutul (@EvgheniaGutul) February 21, 2025
Hucuł twierdził, że przy wsparciu amerykańskiej Partii Demorkatycznej i „europejskich polityków” obóz rządzący Mołdawią „uzurpował sobie wszystkie instytucje rządowe w naszym kraju i ustanowił autorytarny reżim dyktatorski”.
Publiczne fundusze amerykańskie miały zostać „sprzeniewierzone”. „Rząd ukradł te pieniądze i użył ich niezgodnie z przeznaczeniem do finansowania propagandy, fałszywych informacji, a także do przekupywania europejskich i amerykańskich polityków i urzędników” – twierdzi Hucuł pozostająca w ostrym konflikcie politycznym z władzami centralnymi Mołdawii.
Podkreśliłą, że obóz rządzący Mołdawią „pozbawił praw konstytucyjnych autonomiczny regionu Gagauzji”, próbując wywołać w regionie „destabilizację”, a nawet zamieszki, by zyskać pretekst do siłowej interwencji, co określiła „scenariuszem ukraińskim”.
Przywódczyni oskarżyła też PAS o ataki na Cerkiew Prawosławną Patriarchatu Moskiewskiego.
Jako przykład niedemokratyczności władz Mołdawii Hucuł wskazywała na delegalizację partii Șor, z której sama się wywodzi, niedopuszczanie jej działaczy do wyborów, zablokowanie 18 kanałów telewizyjnych nadawanych z Rosji, lub uznanych przez Kiszyniów za prokremlowskie.
Hucuł poprosiła Trumpa o pomoc w „przywróceniu demokracji i rządów prawa opartych na szacunku dla naszych obywateli, ich praw i wolności, tradycyjnych wartości i naszej wiary”.
Od maja 2023 roku między władzami centralnymi kraju a Gagauzją narastają napięcia. Hucuł wtedy właśnie wygrała wybory na baszkana. Centralna Komisja Wyborcza Mołdawii początkowo nie uznawała wyniku wyborów przywódcy autonomicznej prowincji. Prezydent Sandu do tej pory nie włączyła Hucuł w skład rządu Mołdawii mimo, że przysługuje to baszkanowi Gagauzji z urzędu. Wkrótce po wyborach funkcjonariusze mołdawscy prowadzili przeszukania w lokalach partii Sor, jaką reprezentowała Hucuł oraz mieszkaniach jej działaczy. Miesiąc później stronnictwo to zostało zdelegalizowane na terenie całego kraju.
Władze centralne Mołdawii zablokowały 15 milionów lejów wpłaconych na konto instytucji zajmującej się wypłatą emerytur, które miały trafić do najbiedniejszych gagauskich emerytów. Pieniądze te, według Hucuł, zostały wpłacone przez prywatnego darczyńcę, którego tożsamości nie wymieniła. Zapewniła jednak przy tym, że dysponuje dokumentacją potwierdzającą, że pieniądze pochodzą z legalnych źródeł. Władze Kiszyniowie uznały, że pieniądze przekazał sam szef zdelagalizowanej partii, przywbywający z Izraelu Ilan Șor, który uszedł tam przed wyrokiem skazującym za udział w wielkiej aferze finansowej.
W marcu zeszłego roku władze Gagauzji wygrały przed Sądem Konstytucyjnym Mołdawii sprawę przeciwko władzom centralnym w sprawie zmian procedur podatkowych uderzających w budżet autonomicznej prowincji. Autonomiczne władze kontestują również inną decyzję władz centralnych – o podporządkowaniu sądu w gagauskiej Czadyr Łundze sądowi wyższej intancji w Kagule nie wschodzącym w skład autonomicznego regionu.
W kwietniu Hucuł usłyszała w Mołdawii prokuratorskie zarzuty. Brała ona udział w zjęździe skupionych wokół Șora frakcji mołdawskiej opozycji w Moskwie. Hucuł była również gościem Władimira Putina w czasie świętowania “Dnia Zwycięstwa” 9 maja bieżącego roku.
W czerwcu 2024 r. administracja Bidena obłożyła Hucuł sankcjami.
Gagauzowie to niewielki naród turkojęzyczny lecz prawosławny zamieszkujący południową część Mołdawii. W czasie rozkładu Związku Radzieckiego, w 1990 r. Gagauzowie proklamowali własną republikę, nie zgadzając się z polityką wprowadzenia monopolu używania języka mołdawskiego przyjętą wówczas przez władzę w Kiszyniowie oraz obawiając się prób przyłączenia Mołdawii do Rumunii. W tym kontakście otrzymali również poparcie od słowiańskich separatystów z Naddniestrza.
Podobnie jak ono, Gagauzja funkcjonowała jako nieuznawane republika separatystyczna, ale tylko do 1994 r. W tymże roku doszło do zawarcia kompromisu między Kiszyniowem a Komratem, w wyniku którego Gagauzja uznała zwierzchnictwo władz Mołdawii w zamian za autonomiczny status. Zakłada on możliwość rozpisania referendum o niepodległości regionu w sytuacji, gdyby Mołdawia została przyłączona do innego państwa. Baszkan Gagauzji z urzędu jest jednym z ministrów rządu Mołdawii. Prawo Mołdawii, jakie uchwalono na mocy kompromisu z 1994 r. zakłada także, że baszkan Gagauzji zostaje z urzędu członkiem rządu Mołdawii.
gagauzinfo.md/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!