Tuhanowicze


Tuhanowicze (Тугановічы) to dawny majątek ziemski położony nad rzeką Serwecz na południe od Nowogródka, należący dziś administracyjnie do pobliskiej wsi Korczowa (Карчова).

Według tradycji i legendy w dawnych czasach miała tu być siedziba rodowa Tuhanów, rodu książęcego pochodzenia tatarskiego. W XVI w. dobra stały się własnością gałęzi rodu książąt Massalskich, którzy przyjęli nazwisko Tuhanowskich. W późniejszym okresie właściciele majątku zmieniali się dość często, wreszcie w XVIII w. stał się on własnością Wereszczaków. W k. XVIII w. właścicielem Tuhanowicz był ojciec ukochanej Adama Mickiewicza Maryli Wereszczakówny – Antoni Wereszczaka. Po jego śmierci w 1 poł. XIX w. dobra przeszły na wdowę po nim, Franciszkę z Ancutów, wreszcie na brata Maryli – Józefa Wereszczakę. Około roku 1840, przez małżeństwo córki Józefa Zofii z Konstantym Tuhanowskim, dobra wróciły do dawnych dziedziców. Ostatnią właścicielką Tuhanowicz była córka Konstantego, Józefa Tuhanowska, która przed 1 wojną światową zapisała majątek Mińskiemu Towarzystwu Rolniczemu z obowiązkiem utrzymywania we dworze szkoły rolniczej. Po 1 wojnie światowej majątek przeszedł na własność państwa polskiego.

Tuhanowicze zasłynęły wśród innych miejscowości Nowogródczyzny jako miejsce poznania Adama Mickiewicza z Marylą Wereszczakówną i narodzin niespełnionej miłości, która przez wiele lat stanowiła natchnienie naszego Wieszcza. Mickiewicz po raz pierwszy przyjechał do Tuhanowicz w 1818 r. zaproszony tu przez swego przyjaciela Tomasza Zana, który przyjaźnił się z braćmi Maryli – Michałem i Józefem. Poeta bywał we dworze podczas letnich wakacji w l. 1818‑21, ale narodziny wielkiej miłości do Maryli, jak można wywnioskować z tekstów Mickiewicza i jego przyjaciół, nastąpiły dopiero w sierpniu 1820 r., a więc wówczas, gdy Maryla była już narzeczoną hr. Wawrzyńca Puttkamera. Ostatnie spotkanie Mickiewicza z Marylą w Tuhanowiczach miało miejsce w lecie 1821 r., gdy ukochana Wieszcza była już hrabiną Puttkamerową i mieszkała wraz z mężem w Bolcienikach, a do Tuhanowicz przyjechała na wieść o wizycie Adama u jej braci. Wraz z Mickiewiczem w Tuhanowiczach bywali jego przyjaciele: Tomasz Zan, Jan Czeczot, Ignacy Domeyko, Rafał Ślizień, Franciszek Malewski i inni. Podczas I wojny światowej, przez trzy lata przez Tuhanowicze przebiegała linia frontu. W wyniku działań wojennych zniszczeniu uległy zabudowania zespołu dworskiego: dwór, który był jednym z pierwowzorów Soplicowa w Panu Tadeuszu, oficyna zwana Murowanką, w której Mickiewicz mieszkał podczas swych wizyt w Tuhanowiczach, oraz znajdująca się na wzgórzu kaplica grobowa. W 1931 r. park tuhanowicki, jako pamiątka historyczna, został wzięty pod ochronę państwa polskiego i stał się jedną z głównych atrakcji turystycznego „Szlaku Mickiewiczowskiego”.

Jedyną pozostałością dawnej rezydencji Wereszczaków i Tuhanowskich jest obecnie dawny park dworski, o powierzchni ok. 8 ha, należący do pobliskiego kołchozu w Korczowej i chroniony jako pomnik przyrody. Jest on położony na skraju doliny rzeki Serwecz i ma plan zbliżony do kwadratu. Mimo zniszczeń w okresie I wojny światowej należy on do najlepiej zachowanych parków romantycznych na Białorusi, do czego zapewne przyczyniło się jego odludne położenie. W parku widoczne są fragmenty okopów z I wojny światowej oraz ślady fundamentów dawnych budynków dworskich odsłonięte w 1991 r.

W centralnej części parku, tuż przy asfaltowej alejce, znajduje się kilka potężnych, częściowo zrośniętych ze sobą ok. 200‑letnich lip tworzących krąg, zwany „Altanką Maryli”. Stanowią one pozostałość 12 drzew rosnących niegdyś wokół altanki, w której spotykali się Adam i Maryla. To o tej właśnie altance poeta napisał w “Dziadach”: Altano! mego szczęścia kolebko i grobie… Od parku w stronę mostu na rzece Serwecz przez łąki wiedzie wyjątkowo malownicza, długa na 400 m aleja starych topól, najokazalszych na Białorusi, osiągających 30 m wysokości.

Tekst i zdjęcia:

Grzegorz Rąkowski

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. michal23
    michal23 :

    Zwiedzałam Tuhanowicze. Pierwszy raz byłam tam w 1961, 1963 i w 1977 roku. Pozostały wspomnienia i czarno-białe zdjęcia zrobione aparatem Druhem. W Tuhanowiczach na dworze u p. Józefy Tuhanowiczowej wychowywała się moja babcia, która urodziła się w pobliskiej Korczowej. Po ukończeniu pensji dla panienek w Warszawie, na którą wysłała ją, wspomniana właścicielka Tuhanowicz, babcia powróciła i pracowała jako guwernantka na dworze, dopóki p. Józefa nie znalazła dla niej męża i nie wydała jej za mąż. Babcia poszła, wówczas, za mężem do Horodyszcza.