Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, t. 3, pod red. F. Sulimirskiego, B. Chlebowskiego, W. Walewskiego, Warszawa 1882, s. 15-19.
Halicz, miasto w pow. stanisławowskim, nad Dniestrem, przy ujściu rzeki Łukiew do Dniestru, naprzeciw ujścia Lipy, dawniej był starostwem grodowem i głównem miastem powiatu i ziemi halickiej. Miasto ma powierzchni 4250 mr., w 1870 roku miało 4142 mk., z tych 1609 obrządku rzym. kat., 1690gr. kat., 4.orm. kat. 839 izrael.; stan czynny majątku wynosił w 1879 roku 325,211 złr. a. w., bierny 3513 złr. Dochód w tymże roku wynosił 16244 złr. Ma swój urząd gminny, składający się z burmistrza, tegoż zastępcy, sekretarza, kancelisty, rewizora policyi, kasyera, kontrolera, lekarza i akuszerki. Rzym. kat. parafia należąca do dekanatu stanisławowskiego dyecezyi lwowskiej erygowana w 1427 r. przez króla Władysława; teraźniejszy kościół zaczęło stawiać kilku szlachty ziemi halickiej w r. 1780, poświęcony 1785 roku pod wezwaniem Wniebowzięcia, N. P. M. Do tej parani należy 11 miejscowości: Bryń, Komarów, Kryłoś, Pitryca, Podgrodzie, Sapotrów, Sokół, św. Stanisław, Wiktorów, Wysoczanka, Załukiew. Ogólna liczba w tej parafii kat. 1069, akat. 4, izrael. 865, karaimów 144. W obrębie tej parafii są szkoły: główna męzka, główna żeńska, trzy trywialne i dwie parochialne. W miejscowości sw. Stanisław jest klasztor oo. minorytów, fundowany w 1238 roku przez Bolesława Wstydliwego króla polskiego; po zburzeniu przez Turków w roku 1367 wyrestaurowany przez Ottona starostę ruskiego, zaś w roku 1422 przez Mikołaja Blunickiego nowo fundowany. Gr. kat, paraf, należąca do dekanatu halickiego liczy wraz z filialną cerkwią św. Mikołaja 1725 paraf.; w obrębie tej parafii po drugiej stronie rzeki Dniestru jest kaplica postawiona w 1830 roku. Dekanat halicki gr. kat. obrządku obejmuje następujących 20 parafy: Bednarów, Bludniki, Bouszów, Ciężów, Demianów, Dubowce, Halicz, Jezupol, Kołodziejów, Komarów, Kryłoś, Majdan, Niemszyn, Ostrów, Sapohów, Sielec, Temerowce, Tustań, Wiktorów górny i Załukiew; parafio te leżące w powiatach administracyjnych: Stanisławów i Rohatyn liczą razem 23251 gr. kat. Jest tu szkoła 4-klasowa męzka o 4 nauczycielach i 5-tym kierowniku i 2-klasowa żeńska należąca do rady szkolnej okręgowej w Stanisławowie. Kasa pożyczkowa z kapitałem 5000 złr.
[s. 16]
a. w. Jest tu fundusz ubogich założony w r. 1857 przez gminę miasta Halicza dla zaopatrzenia ubogich, a to 3 mężczyzn i 3 kobiet wyznania chrześciańskiego, także 1 izraelity i 1 karaima. Majątek zakładowy składa się z kawałka gruntu wartości 309 złr. 66 cen. a. w. i papierów wartości 3710 złr. 52 cen., tudzież gotówki 129 złr. 48 cen. Dochód z 1879 roku wynosił 204 złr. 46 cen. w. a. Jest tu sąd pow. należący do sądu obwodowego w Stanisławowie, stacya pocztowa i telegraficzna, oraz stacya kolei żelaznej lwowsko-ozerniowieckiej (między Bursztynem a Jezupolem, o 111 kil. ode Lwowa), oprócz mostu kolejowego jest most na Dniestrze, należący do gościńca krajowego idącego z Bursztyna do Stanisławowa. Halicz (zepewne od halka „kawka”), niegdyś stolica ziemi ruskiej i siedziba książąt halickich, od którego dzisiejsza Galicya (Halicya) otrzymała swą nazwę. „Me wchodzimy w ciemnotę zapadłej starożytności, szukając Halicza od lat blisko trzech tysięcy w Herodocie, który pisze o narodzie Scytów, Halizonów, siedzącym koło Dniestru. Nie fundujemy się ani na powieści Jornanda, który żyjąc około 550 r. wspomina: że Gotowie z Gepidami osiadłszy kraj, który się teraz Podgórzem zowie wydali sobie bitwę około miasta Galtis, co mogłoby przypaść około Halicza. Rzeczy to są dalekie i cechę bardziej ciekawości, niżeli prawdy noszące. O Haliczu wiemy z Długosza: iż ten zamek wziął nazwisko od góry tegoż imienia; lecz kto go i kiedy zbudował nie masz w dziejach żadnego śladu. Bogufał nazywa pierwszą żonę Bolesława Krzywoustego: filia regis Haliciae; wiadomo, że ten rex Haliciae był Świętopełk, czyli Michał Stopołk ks. kijowski i halicki około 1103 r.” (Naruszewicz III, 22). Haliczanie, korzystając z chwilowej nieobecności Włodzimierza czyli Wołodymirka, obrali sobie około 1150 r. innego pana; zdobywszy Wołodymirko Halicz, pływał we krwi mieszkańców, podłng wyrażeń kronikarzy. Mścisław, wygnany z księstwa od braci, szukał pomocy u wuja swego Kazimierza Sprawiedliwego, który przywraca mu rządy 1182 r. pod warunkiem: że zawsze z Polakami trzymać będzie.. Po jego zgonie, oddal król 1185 r, księstwo Romanowi Mścisławowiczowi, zastrzegając hołd i posłuszeństwo. Wypędzony przez stryja swego Włodzimierza, zmusza go wkrótce potem do szukania w Węgrzech schronienia. Korzystając z tych zamieszek Bela III król węg. wyprawił 1186 r. na Ruś syna swego Jędrzeja, który udawał że Włodzimierzowi drogę toruje; otworzono bramy miasta, a Jędrzej, opanowawszy zamek, ogłosił się królem halickim i przysięgę wierności sobie wykonać kazał. Zawiedziony w swoich nadziejach Włodzimierz udał się do Polaki i przebłagał Kazimierza II, od którego otrzymawszy posiłki wojskowe, oblega miasto 1188 r. Z powodu braku żywności poddali Węgrzy zamek, umówiwszy rzeczy swoich wyniesienie; Włodzimierz zaś, objąwszy rządy księstwa, wykonał przysięgę: iż on i jego następcy uznawać będą zwierzchnictwo nad sobą ks. polskich. Po bezpotomnym jego zgonie, radzono zamienić księstwo na województwo i przemogły inne okoliczności, a Leszek Biały posadził na księstwie 1198 r. przed kilkunastu laty panującego Romana. Zawojowawszy tenże ks. kijowskie, przenosi tu stolicę ruskiej monarchii; coraz nowych zaborów chciwy książę ginie pod Zawichostem 1205 r. a pozostałe po nim kraje stały się łupem obcego i domowego oręża. Po długich zatargach wyprawili rusini 1214 r. poselstwo do Jędrzeja II króla węg., który przedtem na Haliczu panował, prosząc: aby im Kolomana drugiego syna przysłał. Ten nie tylko osadził go w Haliczu, ale nadto skłonił Leszka Białego, że mu córkę swoją małoletnią Salomee zaręczył, dając w posagu ks. halickie. Ukoronował ich tu arcyb. Strygonii, poczem przyszłe małżeństwo zrękowinami związał. Sowy król, przez nawracanie do obrządku łacińskiego odraził od siebie rusinów; na czele oburzonego narodu stanąwszy ks. Mścisław Mścisławowicz znosi 1215 r. polskie i węgierskie hufce; po kilkudniowem oblężeniu poddaje się zamek, a Koloman wraz z żoną odesłany w głąb Rusi. Po śmierci Mścisława 1219 roku wraca Koloman, i obejmuje rządy, lecz powtórnie przez Rusinów wygnany został 1222 roku. Tak on, jako też i Jędrzej pisali się Hallitiae Lodomeriaeque rex; Bolesław Wstydliwy w przywileju kapitule krak. zowie Salomee: quondam Galatiae regina, papieża zaś listy mianują: regnum Galitiae. Miasto poczęło mieć znowu udzielnych ks. ruskich, którzy w ciągłej z pokrewnymi książęty zostawali wojnie domowej; kto był mocniejszym przywłaszczał sobie władzę nad krajem. W czasie tych niezgod zniszczyli Tatarzy miasto 1240 roku, a Leon Daniłowicz, przeniósłszy stolicę do Lwowa około 1270 r., sprawił upadek Halicza. Śmierć ks. Bolesława Trojdenowicza 1340 r. utorowała Kazimierzowi W. drogę do przywrócenia Rusi Czerwonej, tylekroć koronie hołdowniczej; poczęło się miasto zaludniać nowymi osadnikami, otrzymało prawo magdeb. i inne swobody. Już około 1152 istniała tu katedra ruska, która, wyniesiona będąc 1292 r. na metropolią, podlegać poczęła patryarsze Carogrodu; ustała zaś z początkiem następnego wieku. Wznowić ją miał Kazimierz W. w osobie Nikodema Tarnowskiego; lecz kiedy umyślił król fundować biskupstwo obrządku łacińskiego we Lwowie, po zgonie przeto owego
[s. 17]
Nikodema 1360 r. nie było więcej metropolitów ani biskupów halickich ruskich. Władysław ks. opolski rządca ziem ruskich przekładał z królem Ludwikiem ojcu św. potrzebę hierarchii katol., gdyż biskupi lubuscy na Szląsku, przywłaszczywszy sobie nad krajami ruskimi juryzdykcyą, nie mogli zadosyćczynić powinnościom pasterskim. Grzegorz XI w bulli 1375 r, wyrzekł: że miasto zdolne jest posiadać biskupa, że wyłącza je z pod władzy pasterzy lubuskich, a nadto ustanawia metropolią. Osadzona w zamku załoga z Węgrów i Szlązaków złożona wzbraniała się po śmierci króla Ludwika ustąpić z tego warownego miejsca, które dopiero 1390 r. mocą oręża odzyskano. Boku 1405 nadaje Jagiełło mieszczanom pastwiska, pozwala stawiać browary i t. p. posiadający zaś łany dawać z każdego mają po 1 zł., kłodę (Tonneura) owsa i pół kłody żyta. Utraciło miasto wiele na swem znaczeniu, gdy Jan Rzeszowski arcyb. halicki, przeniósł 1414 r. metropolią do Lwowa. Uwolnienie mieszczan 1429 r. od dostarczania podwód dla przejeżdżających posłów cudzoziemskich i tym podobne świadczone dobrodziejstwa, nie zdołały podźwignąć haliczan, trapionych różnemi klęskami. Władysław Jagieł, nadał 1436 r. Eliaszowi wojew. wołoskiemu zamek w dożywocie: „aby tam, mówi Bielski, miał skład bezpieczny skarbom swoim, a on też królowi wrócił Pokucie, y list, który był dał nieboszczyk król jego ojcu Stefanowi na tę krainę”. Zygmunt I na usilne żądanie szlachty ruskiej, wznawiając 1539 r. katedrę obrządku grec. mianuje biskupem Makar ego Tuczapskiego; lecz trzeci jego następca Jan Łopatka Ostałowski przenosi 1570 r. katedrę do Lwowa, a odtąd biskupi tameczni pisali się i halickimi. Z lustracyi 1572 r. tyle tylko dowiedzieć się można, iż przedmieścia zowią się: Zaparkanie i Zawrinowkąt, że jest 7 popów, szewców 11, jatek rzeźniczych 10, domów żydowskich za parkanem 31, że dziesięciny pszczelnej dostało się pniów 21, dwudzieścizny 12 wieprzów, pojemszczyzna zaś, rozpusty, winy czyli kary, czynią rocznie 9 zł. Konstyt. 1620 r. stanowi „Halicz, iż granicom nieprzyjacielskim jest przyległy, a wiele na tym miejscu Rzeczypospolitej zależy, przychylając się do prawa starego o opatrzenie zamków, dla wszelkiego bezpieczeństwa, strzelbą, prochem, ludźmi y inszemi rzeczami do obrony należącymi, podług zdania hetmanów, opatrzyć mamy”. Po srogim na ziemie ruskie napadzie tatarów zesłani lustr. 1621 r. podają: iż same tylko przedmieścia spustoszone zostały; inwentarz zaś 1627 r. wyraża: „miasto ma wał usypany ze 3 stron, na nim baszt 5, okrom bram 3 do wjazdu. Wał mieszczanie usypali, częścią z prowentów od J. K. M. na munitią danych, a mianowicie z szynkowania gorzałki, mostowego, woskobojni, częścią z szosów, które zwykli na się uchwalać, gdy jest potrzeba; isz jednak kończą wał, in futurum powinni arendę na poprawę wału, baszt y przyczynienia strzelby, któreć mało mają, obracać. Czego starosta dojrzeć y liczby ich wysłuchać powinien pilnie, jeśli nie in privatum commodum prorent obrócony jest. Osady w mieście 130, pustek 22, karaimów żydów domów 24, popów 6, żydów niemieckich kilka domów. Rzeźnicy bronią karaimom w jatkach mięso przedawać, przez co drogość mięsa y penuria, że go nie-zawsze dostanie, ile przy zjazdach wielkich, które często bywają; ma starosta w to wejrzeć, ażeby mieszczanie monopolium nie wnosili. Targowe zamkowe czyni 24 łazów miejskich albo jutrzeń 143 i pół, z każdej dają po gr. 7 i pół, bierze miasto trzecią część. Młynówkę rzekę powinni wszyscy mieszczanie chędożyć, na zagon świni iść mann armata. Podzamczan jest 32, czynszów nie dają żadnych, ale raz w tydzień powinni posługę zamkową odprawować y rzemiosłem. Przestrzegać ma starosta, żeby we dni targowe wolno było przedawać mięso ze wsi i miasteczek przyległych, więc y tego żeby schadzki nie ustawały. Załukwianie nemine excepto powinni dzień kosić, kędy im zamek ukaże; rybitwów jest 8, powinni ryb dawać do zamku we środę, piątek i sobotę. Miasto y przedmieszczanie nie daje powołowszyzny, ani dziesięciny pszczelnej z owiec y świni za prawem króla Stefana. Zamek, brama murowana, w tey sklep w którym księgi ziemskie y grodzkie chowaią; na wierzchu sala albo izba, bez okien y pułapu, przy niej izdebka, w której pisarze pisują. Przy bramie komor 9, w których szlachta y mieszczanie dla nieprzyjaciela rzeczy swe chowają. Budowanie długie, w bok tego komor 9; baszteczka mała, do której budowanie nowe; baszta murowana i mur do kościoła, w którym ołtarz rzezany z alabastro białego, w końcu baszta z z drzewa; od rogu zamku do miasta na dół chodzenie pobite z 2 basztami; przekop od południa. Budowanie wszystko jako y baszty wielkiey y prędkiey poprawy, bo bardzo ruinam minantur, potrzebują. Armata: działek spiżowych 2, moździerzów spiż. 2; jeden Napolski podstarości, pod dobrą myśl strzelając, przesadził prochem, że się spadać musiało; hakownic miało bydź 16, z których oddano tylko 4, piątą bez łoża; prochu baryła, łańcuch żelazny wielgi. Na wiosnę, który jedno z poddanych wsi przy lasach, tak szlacheckich iako y król. owce chowa, każdy powinien dawać barana y iagnie; ser pod jesień, iak to Ruś zowie wikary pstrągów płatanych 4. Kiedy żer zrodzi, powinni się zewsząd, kto chce gnać na paszą świnie do lasów, w zamku wpisować,
[s. 18]
a dawać powiatu 10 tą świnię albo wieprza. Które wybieranie świń, zagonem nazwano, a ten zagon ma się odprawować pod jesień, kiedy iuż śniegi zapadają, na który wszyscy mieszczanie haliccy y załukiewscy manu armata, za obwieszczeniem urządu zamkowego nomine excepto pod winą arbitrii capitane!, przy których y sioła ruszyć się powinny. Za wtargnieniem nana tatara, tak rok, kraje pokuckie w popiół obrócone są: iakosz wszystkie wsi do starostwa należące, jedno funditer ile co na szlaku zniesione z wszystkim, w drugich mało co ludzi, dobytku y domów zostało; zaczym intrata szczuplejsza bydź musi”. Jan Kazimierz, idąc na wyprawę kozacką do Multan, stał tu dni kilka obozem, przy końcu sierpnia 1653 r. Uchwała sejmu 1658 r. opiewa: „iż wiele Rzeczypospolitey na fortecy halickiey zależy, którą starosta Andrzej Potocki swym własnym kosztem z gruntu restaurował, mury nowe wystawił y szańcami, wałami, redutami trybem cudzoziemskim obwiódł, na oo koszt nie mały ważył: przeto do uznania kosztu tego naznaczamy komisarzów”. Lustratorowie 1661 r. takowy stan twierdzy podają: „ zastaliśmy przymurowanego muru łokci 179, zosobna szańc nowy przy bramie starey dąrnowany in circumferentia łokci 175, drugi szańc nowy pod nową bramą in circumferentia łokci 132; armat y dział 20, moździerzów 2, hakownic 30, szmigownic 2, prochów w beczkach, granatów, kul ognistych y inszych kul do różny armaty, lontów y inszych potrzeb wojennych magnum numerom widzieliśmy. Postanawiamy lunary t. j. szafarzów, których będzie officium o wszystkich prowentach zawiadywać, dysponować y szafować. Percepta nic na co inszego obracane być mają, tylko pro sola munitione civitatis, na naprawę wałow, baszt, parkanów, sposobienie armaty, prochów, kul y inszych potrzeb do obrony należących, czego dozór wóytowi nakazaliśmy. Każdej ćwierci roku, aby na ratuszu przed urzędem liczbę czynili, a gdy rok przyjdzie przed starostą. Gisernia: wezwany gisernik opowiedział, że palą węgle w lasach J. K. M., a żelazo zaciągają skąd inąd, bo rudy w starost wie, których jest 5, niewystarczą. Rzemieślnik robi kule, granaty, działa, kotły, czeladzi 6 trzeba; ulało się 6000 kul przez 8 niedziel bez pułtoraset, które się do zamku obracają. Gdy pan starosta skończy fortecę, a miałby tę gisernią exercere, aby od tego prowentu płacił quarte do skarbu”. Podług lustracyi z 1765 r. posiadał starostwo Franciszek Ksawery Branicki podstoli krakowski, gospodarzów w mieście chrześcian 120, karaimów 16, żydów 36; domów 54, domków 110, cerkwi 3. Katolicy corocznie podwód 8, karaimy 7, odbywać za rozkazem dworskim powinni, Zastaliśmy archiwum tylko ziemskie i grodzkie na zamczysku na górze wielkiej, susceptę zaś tranzakcyi w dworku, a sądy grodzkie w domach różnych zwykły się sądzić. Niedostępne i odległo miejsce na zamku widząc, uznajemy konieczność nabydź potrzebny dom alias kancelaryą w mieście dla sądów ziemskich i grodzkich. Dempta expensa percepty rocznej ze starostwa zł. 58588 gr. 1″. Gdy wzmiankowany Branicki ustąpił starostwo Józefowi Potockiemu staroście czehryńskiemu, sporządzony 1767 r. inwentarz pisze: „zamek w koło murem z basztami obwiedziony, te jedne przez rewolucye zdezelowane, drugie od starości porysowane; brama w murze bez żadnego zamknięcia; za nią po prawej ręce officyna z drzewa, facyata z herbem Pilawa; na rogu baszta ożyli wieża ad praesens szlachecka ante skarbiec, porysowana, schody pogniły; koło muru kaplica, znacznej reperacyi potrzebująca, do tej archiwa grodzkie i ziemskie przymurowane; na rogu od Dniestru baszta, gdzie quondam sądowe izby bywały: sklepy 3 murowane dobre i suche, Przedmieście kałuskie, ulice: Kuska, Kozirynek, Podzamcze, Zaparkanie; bóżnice: żydowska i karaimska z drzewa; ratusz pośród rynku z drzewa”. Zubożały, w gruzach przeszłej swej świetności zagrzebany Halicz, smutną w dziejach Polski 1772 r. odegrał rolę; do niego bowiem i ziemi halickiej rościła Marya Teresa mieć prawa, jako do własności niegdyś królów węgierskich; dostało się województwo ruskie, część sandom. i krakows. pod panowanie Austryi, a krajom tym użyczył Halicz swego nazwiska, t. j. królestwa Galicyi. W następnych latach postradało miasto jedyne swe ozdoby. Klasztor dominikanów fundowany przez św. Jacka, a na nowo wzniesiony około 1660 r. przez Potockich, i dwa klasztory franciszkanów, z których jeden fundacyi Bolesława “Wstydliwego 1238 r. uległy supressyi, zamek zaś runął dò szczętu. Kolonia sekty żydów karaimów została założoną w Haliczu przez króla Stefana Batorego. Na górze św. Stanisława pod H. wznosi się starożytny kościół, 1598 franciszkanom oddany i posiadający ciekawy portret Bolesława Wstydliwego. Ziemia halicka, osobno się rządząc, od reszty województwa ruskiego była odrębną ziemią. Stanowcze w tym względzie stało się dla niej postanowienie w czasie sejmu 1561 r.: „Za pilnem żądaniem posłów ziemie halickiej y zezwoleniem społem rad, przez zagęszczenie y zasiadłość rycerstwa y przez dalekość drogi niebezpiecznością onych kraiów folgując, ustanowujemy seymik w Halicza: aby tam kasztelan z szlachtą posty obierał, iżby się o potrzebach pospolitych tam namawiać mogli. A ten seymik uprzedzać ma Generalera Wiśnieński”. Uchwała zaś sejmu 1581 roku
[s. 19]
przydała: „seymik Halicki ustawiamy abyj bywał zawsze w tydzień przed Wiśnieńskim”. Dzieląc się na powiaty: halicki, trębowelski i kołomyjski, obierała 6 posłów, deputata na trybunał koronny i komisarza na tryb. skarbowy do Radomia. Kasztelan halicki odbywał przegląd szlachty całej ziemi występującej pod Haliczem na popis wojskowy, czyli zbrojne okazowanie się. Starostwa grodowe były: halickie i trębowelskie. Herb wyobrażał: w polu białem kawkę czarną, w złotej koronie z rozciągnionemi skrzydłami. Południowa górami okryta część tego kraju, a w szczególności powiat kołomyjski, tworząc niejako klin czyii kąt (w niskiem narzeczu kut) zwana jest Pokuciem. Czyi: „Wiadomość o starożytności miasta Halicza” ob. Rozmait. 1829 Nr. 42. — Halicz” w Przyjacielu ludu z r. 1836 str 27 i 34. — „Starodawnyj Hałycz opisanyj Szaranewyczem” w Zorii hałyckoj na r. 1860 iw osobnej odbitce. — „Halicz” w Dodatku do Gazety lwowskiej z roku 1868 Nr. 18 i inne. — „Halicz nad Dniestrem” p. Sob. w Tyg. ilustr. serya VIII, 1871 str. 279. — „Halicz” ob. Kłosy zr. 1878 str. 303 i 304. — ,O sobornej bohorodycznoj cerkwi i światytelach w Hałyczy” (z planami cerkwi z w. XII) p. Pietruszewiczaw „Zorii hałyckoj” z r. 1852, 53 i 54, i w dziele „Hałycko istoriczeskij Sbornik” 1854 i 1860. — „Kratkoje izwiestje o hałycko-ruskich episkopach i mytropolitach” p. Pietruszewicza w „Semejnoj bibliotekie” Lwów, 1856 Nr. 9, 10,11 — „Die Gründung der römisch katolischen Bisthümer in Halicz und Wladimir” v. Reifenkugel, Wien, 1874. — „Istoryczeskoje obozrinie mytropolii ruskoj hałyckoj” p. Malinowskiego w „Zorii hałyckoj” jako album za r. 1860. — „Istorya drewnaho hałycko-ruskoho kniażestwa” soczynenie D. Zabryckaho, Lwów, 1855, 3 tomy. — „O zabytkach starożytnych w Haliczu” ub. „Słowo”, 1872 Nr. 71. — „Halicz” p. Siarczyńskiego ob. rękopis w Bibli. Ossoli. Nr. 1828 str. 222 do 232; i ręk. Nr. 496 str. 160. — „Lustracye starostwa halickiego roku 1556 i 1661″ Eękop. w Bib. Ossol. Nr. 2127. — „Lustracye pożytków w starostwie halickiem r. 1556″ Rękop. w Bib. Ossol. Nr. 2235. Topografią starego H, dokładnie zbadał Władysław Łuszczkiewioz (Kościół św. Stanisława pod H. był pierwotnie ruską cerkwią św. Pantalejmona).
B. B.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!