Dziś Komisja Europejska pozwała Polskę za rzekome przekroczenie przez nasz kraj dopuszczalnego przez Unię Europejską poziomu cząsteczek pyłu w powietrzu. Jeżeli Trybunał Sprawiedliwości UE uzna oskarżenie Komisji za zasadne, Polska będzie zmuszona do wdrożenia programu ochrony środowiska i ograniczenia emisji pyłów.
Dziś Komisja Europejska pozwała Polskę za rzekome przekroczenie przez nasz kraj dopuszczalnego przez Unię Europejską poziomu cząsteczek pyłu w powietrzu. Trybunał Sprawiedliwości UE otrzymał dziś oskarżenie w sprawie domniemanego nieprzestrzegania przez Polskę unijnych przepisów dot. jakości powietrza. Zdaniem KE polskie powietrze „stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego.
Według raportu KE dopuszczalne dobowe wartości pyłu były w Polsce przekraczane stale w 35 z 46 „stref jakości powietrza” przez ostatnie pięć lat. Jeżeli Trybunał Sprawiedliwości UE uzna oskarżenie Komisji za zasadne, Polska będzie zmuszona do wdrożenia programu ochrony środowiska i ograniczenia emisji pyłów. W praktyce oznacza to oczywiście pójście w stronę dekarbonizacji naszego kraju.
Interia/kresy.pl
Nie!!! W praktyce oznacza to, że bedziemy zestrzeliwać każdą ustaelską cysterne rozpylającą setki ton tego syfu po naszym niebie jak tylko znajdzie się w granicach Polski…. Tak powinna brzmieć odpowiedź polskiego rządu.
Powinniśmy stwierdzić, że to wiatr z zachodu to do nas przywiał i przestać interesować suie sprawą. Jak by co, antypolskich “inspektorów” aresztować, za działanie na szkodę państwa, szpiegostwo itp.
jak przyjmiemy unijnych murzynów i arabów to stan powietrza się poprawi