Poinformowała o tym Daria Morozowa, kierująca Komitetem do Spraw Jeńców z ramienia nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej.
Według Morozowej wstrzymanie wymiany nastąpiło z winy władz ukraińskich. Jak twierdziła Ukraińcy “podstawiają do wymiany zwyczajnych ludzi, kórych łowią na ulicach Charkowa, Słowiańska i Krasnoarmiejska”. W związku z tym jak powiedziała Morozowa “Proces jest na razie wstrzymany. Przygotowujemy spisy tych [jeńców] jacy u nas są. Ale to jest praca na przyszłość – teraz nie ma żadnych negocjacji”.
Innym zastrzeżeniem zgłaszanym przez Morozową było to, że Ukraińcy nie chcą wydać imiennie wymienionych jeńców, co do których separatyści mają pewność gdzie się znajdują. Wymieniła w tym kontekście niejakiego szeregowca Szeriemieta, o którego miała się już upominać pięciokrotnie. W dodatku twierdziła, że władze ukraińskie chciały za niego w zamian 15 Ukraińców.
Jak twierdziła Morozowa Ukraińcy przetrzymują co najmniej 400 jeńców. 680 separatystycznych bojwników “przepadło bez wieści”.
Czynniki ukraińskie nie odniosły się do słów Morozowej.
ria.ru/kresy.pl
680 przepadło bez wieści…Nowa ukraińska metoda polega na paleniu ciał torturowanych w lejach po ostrzale artyleryjskim i gruzowiskach.
Skąd masz takie informacje – od ruskich ?
https://www.youtube.com/watch?v=jRTInP6RhaI
stare banderowskie sposoby. Ja bym na miejscu powstańców jeńców nie brał wcale