Wybory parlamentarne w Macedonii

Wybory parlamentarne w Macedonii odbywają się w warunkach ostrej polaryzacji politycznej i mogą odsunąć od władzy partię VMRO-DPMNE, rządzącą nieprzerwanie od 2006 roku.

O godzinie 7 otwarto lokale wyborcze w Macedonii. Uprawnionych do głosowania jest nieco ponad 1,7 miliona Macedończyków. To już dziewiąte wybory w niepodległej Macedonii, niegdyś republiki w ramach Jugosławii, w tym czwarte przedterminowe. 123 członków jednoizbowego parlamentu zostanie wybranych w sześciu okręgach wyborczych. Kolejnych trzech przez Macedończyków poza granicami kraju.

Wcześniejsze wybory odbywają się w związku ze skandalami wokół rządzącej centroprawicowej partii VMRO-DPMNE. Partia ta sprawowała władzę z latach 1999-2002, obecnie rządzi od 2006 roku, pod przewodnictwem premiera Nikoły Gruewskiego, który pozostaje przewodniczącym VMRO-DPMNE. Z partii tej wywodzi się również prezydent Macedonii Gjorge Ivanov. W styczniu tego roku Gruewski ustąpił pod naciskiem ulicznych protestów jakie wybuchły wiosną zeszłego roku. Na ulicach macedońskiej stolicy Skopje doszło w 2015 roku do zamieszek. Zainicjowało je ułaskawienie przez prezydenta polityków rządzącej partii skazanych za oszustwa wyborcze, a także ujawnienie, że rządzący dokonywali bezprawnej inwigilacji obywateli (i nielegalnych nagrań) na masową skalę.

W maju 2015 roku demonstracje wybuchły ze zdwojoną mocą gdy okazało się, że minister spraw wewnętrznych Gordana Jakubowska mogła tuszować sprawę zabicia przez policjantów młodego człowieka w 2011 r. Wywołało to napięcia nawet w samej partii rządzącej co ostatecznie doprowadziło do ustąpienia Gruewskiego. Zastąpił go Emil Dmitijew również pochodzący z VMRO-DMNE, choć od początku rozpatrywany jako premier tymczasowy. Mimo to kwestia nowych wyborów stała się przedmiotem niekończących dyskusji, przy czym zarówno partia rządząca, jak i główna siła opozycyjna Socjalistyczna Demokratyczna Unia Macedonii (SDSM) oskarżały się o strach przed decyzją wyborców.

Jak wskazują sondaże VMRO-DMNE ma szanse na zwycięstwo, jednocześnie jednak jest zagrożona przez opozycję. Dzisiejsze wybory mogą być najbardziej wyrównanymi w historii niepodległej Macedonii. W sondażu pracowni M Prospect dla Telma TV rządząca partia otrzymała poparcie 23,3% respondentów. Czołowa siła opozycyjna Socjaldemokratyczna Partia Macedonii (SDSM) dostała poparcie 19,4%. Daleko w tyle uplasowała się Demokratyczna Unia na rzecz Integracji (DUI) z poparciem 6,6%. Demokratyczna Partia Albańczyków (DPA) może liczyć tylko na 3,3%. Jeszcze mniej respondentów – 2,7% poparło nową albańską partię Besa. 2,5% chciało głosować na nacjonalistyczną “VMRO dla Macedonii”.

Nawet w przypadku minimalnego zwycięstwa VMRO-DPMNE możez zabraknąć zaplecza do uzyskania poparcia w parlamencie dla powołania nowego rządu. Partie albańskie, reprezentujące Albańczyków stanowiących 25% mieszkańców Macedonii, mogą preferać współpracę z opozycyjnymi socjaldemokratami. Szef SDSM Zoran Zaev w czasie kampanii wyborczej dopuścił nawet uczynienie języka albańskiego drugim językiem państwowym. Przeciw takiemu postulatowi zdecydowanie wystąpiła VMRO-DPMNE. Choć największa z albańskich partii – DUI w zakończonej kadencji uczestniczyła w koalicji rządzącej, teraz poważne wyzwanie rzucają jej aż trzy inne, bardziej radykalne partie albańskie. Może to powodować usztywnienie stanowiska DUI wobec VMRO-DPMNE.

balkaninsight.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply