Według ministra finansów obniżając rating wiarygodności kredytowej Polski agencja ratingowa nie kierowała się twardymi danymi gospodarczymi.
Na antenie TVP Info minister finansów Paweł Szałamacha powiedział m.in. – “Agencja Standard & Poor’s obniżając rating wiarygodności kredytowej Polski nie kierowała się twardymi danymi gospodarczymi, które są bardzo dobre, ale oceną polityczną. S&P już wcześniej zachowywała się niekonwencjonalnie – obniżyła m.in. rating USA”. Minister zaznaczył również, że jeszcze – “Kilka dni wcześniej Bank Światowy podwyższył prognozę wzrostu gospodarczego w Polsce na rok 2016, a jeszcze wcześniej podobną decyzję w stosunku do Polski podjął Międzynarodowy Fundusz Walutowy, przedłużając nam dostęp do elastycznej linii kredytowej”
Paweł Szałamacha uważa, że agencja popełniła błąd obniżając rating Polski – “Spadek bezrobocia, wzrost stopy inwencji i inne pozytywne wskaźniki są w poprzek co do ich konkluzji”
wprost.pl / kresy.pl
Motto:
Prawda jest tym, co dostaliśmy w spadku i jest naszym dziedzictwem, które oddamy następnemu pokoleniu. Mówić prawdę jest naszym obowiązkiem wobec samych siebie i wobec innych; To honor, obowiązek i nasz zapis dla przyszłych pokoleń. Jest to część naszego prawowitego dziedzictwa.
Agencja ratingowa Standard & Poor’s obniżyła w piątek długoterminowy rating polskiego długu w walucie obcej do poziomu “BBB plus” z “A minus”. Perspektywa ratingu jest negatywna.
Po nitce do kłebka:
,,Rynek usług świadczonych przez agencje ratingowe pozostaje ciągle zdominowany przez pięć dużych amerykańskich firm. Formułowane przez nie oceny są dość powszechnie podejrzewane o służebność wobec celów polityki zagranicznej USA oraz interesów ponadnarodowej finansjery.”
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/natychmiast-zatrzymac-i-aresztowac-petru-2016-01
Portal wolna-polska.pl ma charakter edukacyjno – informacyjny, nie popiera, nie namawia, nie sugeruje i nie wspomaga żadnej nielegalnej działalności, nienawiści i przestępstwa. Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów zamieszczonych na portalu wskazane, oczywiście z podaniem źródła (pełnego linku).