Trudny rok dla ZPU

Miniony rok nie był łatwy dla Związku Polaków na Ukrainie – największej polskiej organizacji w środkowej i wschodniej części tego kraju.

Wg Stanisława Kosteckiego, prezesa ZPU, organizacja boryka się z szeregiem bolączek. Brakuje środków finansowych. Odczuwane są permanentne trudności lokalowe. Siedziby poszczególnych oddziałów nie dysponują często nawet internetem. Część oddziałów ma też kiepskie relacje z władzami, które traktują je jak piąte koło u wozu. Problemów nie ma w zasadzie tylko odesska organizacja ZPU, od której, za dzierżawę lokalu, tamtejsze władze pobierają symboliczną hrywnę.

W opinii Zarządu Głównego ZPU wielu Polaków ma problemy z otrzymaniem “Karty Polaka”, ze względu na mało obiektywne kryteria przy kwalifikowaniu osób ubiegających się o nią, a także ze względu ma skomplikowane procedury przy poświadczaniu dokumentów.

Kresy.pl/(mak)