„Głównym wrogiem jest międzynarodowy terroryzm. Popatrzcie, kto walczy w Syrii, Afganistanie, Mali, Libii. Po drugie, 2014 rok, Afganistan. Po trzecie, podejście NATO pod nasze granice” – powiedział minister obrony Rosji Siergiej Szojgu w wywiadzie dla rosyjskich dziennikarzy telewizyjnych.
Wiceprezydent Aleksandar Vulin powiedział, że Serbia nie nałoży sankcji gospodarczych na Rosję. "Serbia jest niepodległym i wolnym krajem, czego nie można powiedzieć o większości członków UE" - oznajmił polityk.
Wiceprezydent Aleksandar Vulin poinformował, że Bruksela chciała, aby Belgrad nałożył sankcję gospodarcze na Rosję. Polityk oświadczył, że był to jeden z warunków, który otworzyłby nową drogę w rozmowach akcesyjnych do UE. Dodał, że "pożegnanie z naszym najstarszym przyjacielem" pociągnęłoby za sobą szereg kolejnych nacisków.
„Wymóg nałożenia sankcji na Rosję został dodany do brudnej listy warunków, jakie Serbia musi spełnić, aby zostać członkiem UE. W zamian za pożegnanie z naszym najstarszym przyjacielem otworzyliby dla nas jakiś rozdział, natomiast w dalszej części innego rozdziału będzie na nas czekał wymóg zniesienia Republiki Serbskiej (jednostka autonomiczna w ramach Bośni i Hercegowiny - przyp. red.), a kiedy zgodzimy się, że nastąpi 35. rozdział wymagający uznania tak zwanego Kosowa” – oświadczył Aleksandar Vilun.
Sueddeutsche Zeitung pisze, że podczas konsultacji międzyrządowych z Polską Niemcy zaproponują pakiet zawierający wsparcie dla obrony polskiej flanki wschodniej, "materialny gest" dla ofiar niemieckiej okupacji oraz budowę miejsca pamięci i spotkań.
W niedzielę niemiecka gazeta Sueddeutsche Zeitung napisała o zaplanowanej na poniedziałek wizycie rządu Niemiec w Warszawie. "Pierwszy raz od 2018 roku rządy obu krajów spotykają się na konsultacjach w Warszawie, aby pozostawić za sobą napięcia i konflikty z przeszłości" - stwierdza medium. Jak czytamy, niemiecki kanclerz "oferując pieniądze i gesty chce wyjść premierowi Tuskowi naprzeciw".
Gazeta przypomina słowa Tuska wypowiedziane podczas wizyty w lutym w Berlinie, że sprawa reparacji została w formalnym sensie przed laty zamknięta, ale materialne i moralne zadośćuczynienie nie zostało dokonane.
20-letni Philippos Tsanis, którego matka jest Polką a ojciec Grekiem, został skatowany na śmierć w Niemczech przez grupę osób. Policja zatrzymała w tej sprawie 18-letniego Syryjczyka, który miał być głównym agresorem.
Zdarzenie miało miejsce 23 czerwca w Bad Oeynhausen - w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia na zachodzie Niemiec. 20-latek polskiego pochodzenia wracał z kolegą z balu maturalnego swojej siostry.
Tsanis został zaatakowany przez grupę mężczyzn w parku zdrojowym w Bad Oeynhausen. Policja podaje, że stało się to "nagle" i "frontalnie".
Podczas szkolnej wycieczki do Muzeum Auschwitz, grupa niemieckich uczniów wykonywała w hotelu hitlerowskie pozdrowienia, a nagranie trafiło do sieci.
Sprawę opisuje portal DoRzeczy.pl, powołując się na dziennik „Bild”. Miała ona miejsce w ubiegłym tygodniu, w trakcie wycieczki do Polski 13-osobowej grupy uczniów ze szkoły ponadpodstawowej w Laatzen koło Hanoweru w Niemczech. Odwiedzili m.in. Miejsce Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau. Wycieczka miała na celu „umożliwienie młodym ludziom uświadomienia sobie, jak wyglądał najciemniejszy okres w historii Niemiec”.
Imigranci odkryli słaby punkt na polsko-niemieckiej granicy - alarmuje Wirtualna Polska. Straż Graniczna twierdzi, że "zna to miejsce, ale przepisy zabraniają postawić tam wartownika".
W piątek Wirtualna Polska zwracała uwagę, że przemytnicy wykorzystują do przerzutu imigrantów z Polski do Niemiec pieszą kładkę nad graniczną rzeką Nysa Łużycka. Ppłk SG Rafał Potocki z Nadodrzańskiego Oddział Straży Granicznej potwierdza, że służby wiedzą, iż miejsce to jest wykorzystywane do przejść. Jak dodaje, przepisy Kodeksu Granicznego Schengen nie pozwalają, aby na stałe postawić tam funkcjonariusza.
Kładka jest więc patrolowana od czasu do czasu, z zaskoczenia.
Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś został pozbawiony immunitetu przez Sejm.
Uzasadnieniem takiego postępowania jest umożliwienie Banasowi zapłacenie mandatu za wykroczenie drogowe.
Za przyjęciem wniosku o wyrażenie zgody na pociągnięcie Banasia do odpowiedzialności głosowało 256 posłów, 165 było przeciw, a 13 wstrzymało się.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!