Szef białoruskiego KGB wbrew sankcjom jeździ po Europie

Niezależne mińskie media nagłośniły fakt podpisania przez premiera Białorusi delegacji dla szefa miejscowego KGB. Generał Wadzim Zajcau jedzie służbowo do Rzymu.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że znajduje się on na liście białoruskich urzędników państwowych, objętych sankcjami wizowymi Unii Europejskiej. Ma on zatem zakaz wjazdu do państw Wspólnoty.
Niezależna agencja prasowa BiełaPAN informuje, że rzecznik prasowy KGB odmówił podania jakichkolwiek szczegółów wyjazdu generała Wadzima Zajcaua do Rzymu. Z kolei ambasada Włoch w Mińsku poinformowała, że dla osoby o takim nazwisku nie wydawała wizy. Niektóre białoruskie media informują, że szef KGB już wyjechał do stolicy Włoch.
Opozycyjny tygodnik “Nasza Niwa” dodaje, że w styczniu Francję odwiedził szef białoruskiego MSW Anatolij Kuleszou, który takze jest na liście osób, objętych unijnymi sankcjami wizowymi. Wtedy ambasada Francji tłumaczyła, że ograniczenia te nie działają w przypadku, gdy urzędnicy przyjeżdżają na spotkania organizacji międzynarodowych.