Rosja: okręt wrócił do bazy

Rosyjski atomowy okręt podwodny, który miał awarię na Morzu Japońskim, powrócił do bazy Primorje na rosyjskim Dalekim Wschodzie. W wyniku samoczynnego uruchomienia się systemu gaśniczego zginęło 3 oficerów i 17 osób z firmy budującej okręt.

Według wstępnych ustaleń, ludzie zginęli na statku z powodu przedostania się do płuc freonu. Gaz wyciekł z instalacji przeciwpożarowej.
21 osób rannych znajduje się w szpitalach i ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W wyniku awarii nie zanotowano uszkodzeń okrętu, również reaktor atomowy pracuje normalnie. Jednostka przechodziła proces prób morskich przed przyjęciem do służby przewidzianym na koniec roku.
Dochodzenie w sprawie wypadku wszczęto z artykułu “naruszenie zasad eksploatacji okrętu wojskowego”.
Portal internetowy Gazeta.Ru twierdzi, że awarii uległ prawdopodobnie okręt “Nierpa”, zbudowany w Komsomolsku na Amaurze. Według portalu, miał być wydzierżawiony Indiom na 10 lat za sumę 650 milionów dolarów. Rosyjskie władze jednak zaprzeczają informacjom o planowanym wydzierżawieniu jednostki.

IAR / mb