Kanclerz Niemiec Olaf Scholz w wywiadzie prasowym tłumaczył dlaczego przekazanie czołgów Ukrainie przez państwa NATO jest słusznym wyborem.

Fragmenty wywiadu Scholza przytoczyła w niedzielę ukraińska agencja informacyjna UNIAN. Odniósł się on do niedawnych stwierdzeń prezydenta Rosji Władimira Putina, który czynił aluzję do ataku Wehrmachtu na ZSRR, szef niemieckiego rządu uznał je za “kontynuację serii dziwacznych porównań historycznych”, którymi próbuje się usprawiedliwić agresję na Ukrainę. Jak podkreślił Scholz – „Nic nie usprawiedliwia tej wojny. Rosja prowadzi bezlitosną wojnę z Ukrainą”.

Zaznaczył, że Niemcy wraz z sojusznikami przekazują Ukrainie czołgi, by mogła się bronić. „Dokładnie rozważyliśmy decyzję o każdej dostawie broni, skoordynowaliśmy ją z sojusznikami, przede wszystkim ze Stanami Zjednoczonymi. Takie wspólne podejście jest zabezpieczeniem przed eskalacją wojny” – powiedział Scholz w wywiadzie z gazetą “Bild”.
UNIAN ocenia wywiad jako “radykalną” stanowiska Niemiec w sprawie dostaw uzbrojenia dla Ukrainy. “Od samego początku rosyjskiej inwazji kanclerz Niemiec werbalnie w pełni popierała Ukrainę” jednak “dostawy broni z Niemiec były bardzo powolne i w małych ilościach” – napisała agencja.
Według UNIAN Kanclerz Scholz wielokrotnie uzasadniał opóźnienie w dostawach niemieckiej broni na Ukrainę, mówiąc, że taki czy inny rodzaj broni może wywołać eskalację konfliktu. „To jest bardzo niebezpieczna wojna. Popieramy Ukrainę. Robimy to w taki sposób, aby nie doprowadzić sytuacji do stanu wojny między Rosją a NATO” –  przytoczono zeszłoroczną wypowiedź szefa niemieckiego rządu.
Niemcy w przeszłości przeciągał kwestie przekazania Ukrainie nie tylko własnych czołgów, ale też czołgów produkcji niemieckiej, jakie chciała jej przekazać Polska. Pod koniec stycznia kanclerz Scholz podjął jednak decyzję o przekazaniu czołgów Leopard należących do Bundeswehry.
unian.net/kresy.pl
5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. r2d2
    r2d2 :

    “grilowanie” Niemców przez USA i Polskę? Jaki ten kanclerz “elastyczny”, czyżby wysyłanie czołgów w celu obrony Ukrainy przed ruską napaścią już nie było eskalacją ale działaniami na rzecz “ostudzenia” ruskich barbarzyńskich zapędów?

    • Pol_AK
      Pol_AK :

      Nie widzę zmiany stanowiska na zachodzie jako tako.
      Dostawy broni NIEWYSTARCZAJĄCE. Dawkowanie nowych technologii symboliczne. Te 100 czołgów co zmieni? Że odbiją 3 wsie, a po tygodniu stracą te wsie i nie będzie czołgów? Tak, rosja straci 2x tyle czołgów.

      I tak to należy czytać. Ukraina NIE ma wygrać. Jej początkowa faza wygranej = pełnoskalowa wojna (tak to coś to nie wojna 😛 jak na możliwości rosji – do obrony Stalingradu użyli 3x więcej ludzi i sprzętu niż do ataku na największy kraj europejski nie licząc rosji lol) lub deeskalacja poprzez mały ładunek jądrowy.

      Zachód liczy i cieszy się ze strat w sprzęcie i ludziach rosji. Ukraińskich nie liczą bo mają to w 4 literach. Może być ich połowę mniej, tyle samo lub 10x więcej – nie istotne!

      Jedyna wątła nadzieja na wygraną to zmęczenie wojną Rosji i jej odpuszczenie. Co jest wątpliwe bo równa się koniec (w różnej formie Putina) ale możliwe… Przegrana Rosji nie wchodzi w grę bo wtedy ryszy się cała rosja i ukraina zawali się pod cieniem masy rosyjskiej armii… albo deeskalacja atomówką.

      Także 100 czołgów ok, dopuszczam za 6-12mc przebąkiwanie o F16 licząc prawdziwe dostawy po kolejnym roku lub dwóch (szkolenie…).
      Ale to wszystko nadal będzie miało za zadanie przeciągnąć konflikt. Jeśli rosja nie może przegrać (a nie może) to chociaż ma kolejne 10 lat utknąć jak usa w Afganistanie…

      • r2d2
        r2d2 :

        Brzmi rozsądnie, poza jednym, teza o “nieupadalności” Rosji, bo niby dla czego nie?
        Jeżeli możnym tego świata będzie opłacało się aby ruscy przegrali, to rosja upadnie. Pytanie brzmi czy komuś się to będzie opłacało? I czy ewentualnie będzie silniejszy od tych, którym się ten scenariusz nie będzie się opłacał.
        Faktem jest że USA nie ma w planie pokonania Ruskich ale ich wykrwawienie i (moim zdaniem) doprowadzenie do chwili w której ruscy sami się wycofają w ramach jakiegoś “krzywego” pokoju.
        W każdym razie dobrze że Ruscy nie napadli na Polskę i miejmy nadzieję że nie napadną w dającej się przewidzieć przyszłości.
        Pozdro.

    • r2d2
      r2d2 :

      Klasyczna narracja z Kremla
      1. gdy Niemcy nie zgadzają się na sankcje to dobrzy,
      2. gdy Niemcy nie zgadzają się na eksport broni dla obrońców to dobrzy Niemcy
      3. gdy Niemcy zgadzają się na NS2, do dobrzy Niemcy
      4. gdy jednak Niemcy wysyłają pomoc dla obrońców, to wszędzie faszyści 🙂
      Idź Pan w cholerę z tą swoją Rosją

      BTW. na Ukrainie powinni rządzić Polacy a nie Ruscy (a zgodnie z Twoją narracją Ukraińcy to też ruscy?).
      więc jeżeli jesteś przeciwnikiem takiego obrotu spraw to wygląda na to że jesteś ruskim banderowcem 🙂