Premier Bułgarii skrytykował słowa Hollande’a po masakrze a także postawę zachodnich polityków, którzy jego zdaniem nieodpowiedzialnie eskalują napięcie.

Bojko Borisow skrytykował słowa Hollande po zamachu w Nicei
Hollande zakończył swoje nocne wystąpienie słowami: ‘Kontynuujemy naloty w Iraku i Syrii’. Te naloty doprowadzą do kolejnych niewinnych ofiar– stwierdził bułgarski premier. Jego zdaniem wyścig zbrojeń i eskalacja napięć tylko pogorsza sytuację. Polityka państw zachodu na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Azji ma, według Borisowa, generować terroryzm.

Wielokrotnie na wszystkich forach, w których uczestniczyłem, mówiłem, że to, co zrobiliśmy w Libii, Syrii, Iraku, Afganistanie, generuje terroryzm i przeniesie się na nasze ulice, do naszych miast.– powiedział Borisow i dodał, że akcje zachodu wywołują chęć zemsty.

Premier Bułgarii uważa także, że konflikty podtrzymują ludzie, którzy mają interes w ich trwaniu bowiem zarabiają miliardy na zbrojeniach.

PAP/KRESY.PL

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. domarad
    domarad :

    Borisow ma rację, ale nawet gdyby Zachód trzymał się od regionu z dala, nadal Pakistańce posuwały by brytyjskie dzieci. Samobójstwo Zachodu byłoby nadal samobójstwem, tyle że cichszym, bez hałasu. Nie wiem jak Bojko, ale jak przechodzę przez tory, to wolę, żeby pociąg jednak dźwięk wydawał.