Mynio @Mynio
Kilka słów o mnie:
Brak danych
Strona internetowa:
Brak danych
Skąd jestem:
Brak danych
Wykształcenie:
Brak danych
Związki z Kresami:
Brak danych
Ulubiona książka:
Brak danych
Facebook:
Brak danych
Twitter:
Brak danych
jakich kurde żołnierzy??
Jakieś przykłady tych polskich grup nazioli??
Jaki kraj tacy bohaterowie, ściek i szambo całej Europy.
Jaki naród tacy intelektualiści… wstyd i żenada.
Czerń ukraińska od lat stosowała takie same metody, muszę przyznać że niestety bardzo skuteczne. Szkoda tylko tych dziewczyn, mam nadzieje, że to tylko zagrywka propagandowa i na front ich nie wyślą.
Widzę, że masz problemy z logicznym myśleniem. Emocje przesłaniają Ci rozum. W swoich słowach sam przyznałeś mi rację “chcieli to uznać za zwyła zbrodnie wojenną”. Zbrodnia wojenna, czy ludobójstwo… to terminy prawnicze. Ruskie nie zaprzeczali, że to oni zrobili. Ukraińcy temat zbrodni wołyńskiej nadal pomijają milczeniem lub kłamstwami. Nigdy nie byli, nie są i nie będą naszymi przyjaciółmi. Co do śledzenia dzisiejszej polityki to widzę, że lepiej orientuje się od Ciebie. Zobacz jak wyglądają kraje z świeżo zaprowadzoną demokracją: Libia, Irak, Afganistan, Egipt i na koniec Syria – tu na szczęście eksperyment się nie udał do końca. Pytanko na koniec: czy równie silnie wspierałeś Belgrad jak odbierali im Kosowo? A może stałeś na czele tych, którzy popierali oderwanie tej prowincji i bombardowania NATO? Sytuacja jest całkowicie lustrzanym odbiciem, a zachowanie zachodu i naszych elit diametralnie różne. COŚ tu chyba nie gra… czyjeś interesy się chyba nie zgadzają.
Oczywiście, że przeszkadza, ale z tego co mi wiadomo Rosja nie stara się wejść do UE pod płaszczykiem demokracji, a i do Katynia w końcu się przyznali (chociaż część kacapów nadal to neguje). Co do ilości wymordowanych osób to jak by porównać możliwości “techniczne” upa i ZSRR za czasów Stalina, czy też Lenina to nasi “bracia” ukraińcy wykazali się znacznie większą “wydajnością” w eliminowaniu naszych rodaków. Co do brutalności to już nikt im nie dorównuje.
Potłumacz sobie to spacerując kiedyś po ulicach nazwanych od imion bohaterów upa i składając kwiaty pod pomnikiem bandery jak będziesz miał okazje zwiedzać ukrainę. Na zachodniej ukrainie kult upa jest powszechny, więc nie wmawiaj, że to jest jakiś margines. Na froncie walczą jednostki, które wprost odwołują się do faszystowskich korzeni. Zresztą jak zaczął się cały syf na majdanie to było jasne, że Putin im nie odpuści.
Widać, że wraz z wizją nieuniknionej już przegranej wojny domowej miłośnikom majdanowej demokracji i fanów SS-Galizien puszczają nerwy, bo o elementarnej kulturze nawet nie wspomnę. W sumie nie wiem co gorsze: “pluton mongołów wyrucha wam siostry i matke na waszych oczach…”, czy wyrżnięcie w pień całej wsi siekierami.
To,że ktoś nie popiera banderowców nie oznacza, że jest komunistą. W starciu tych dwóch wrogów Polski niestety gorszymi są ukraińcy. Gdyby w czasie ostatniej wojny dysponowali takimi zasobami ludzkimi i sprzętem jak ZSRR to Polacy byliby dzisiaj tak liczni jak Indianie w USA…
@Tutejszym. Nie żadne webbrygady Putina tylko w Polsce jest jeszcze grupa myślących samodzielnie osób, która nie chce faszystowskiej ukrainy w Europie. Oni mieli 20-pare lat żeby wyrobić swoją tożsamość narodową i jak widać coś poszło nie tak skoro dla nich bohaterami są bandziory z uPA, a największym osiągnięciem narodowym mordowanie polskich(zresztą nie tylko) dzieci i kobiet… To tak samo jakbyśmy chcieli być przyjaciółmi niemieckich wyznawców SS i Hitlera…