Realpolitik @Realpolitik
Kilka słów o mnie:
Brak danych
Strona internetowa:
Brak danych
Skąd jestem:
Brak danych
Wykształcenie:
Brak danych
Związki z Kresami:
Brak danych
Ulubiona książka:
Brak danych
Facebook:
Brak danych
Twitter:
Brak danych
Zwykle szukałem niezależnych informacji na kresy.pl, tym razem niestety znaleźć nie mogę – wielka szkoda. Nakręcanie histerii o koronowirusie mamy już w innych mediach.
Może parę faktów:
“Jak podaje włoski portal rządowy «Średni wiek zmarłych pacjentów, którzy byli pozytywni na test identyfikujący COVID-2019 wynosi 81 lat; są to przeważnie mężczyźni – w ponad dwóch trzecich przypadków przewlekle chorzy, cierpiący na trzy lub nawet więcej chorób, co potwierdza analiza danych 105 włoskich pacjentów, którzy zmarli przed dniem 4 marca, przeprowadzona przez państwowy Istituto Superiore di Sanità. Większość zgonów, tj. 42,2% nastąpiła w grupie wiekowej 80-89 lat, 32,4% między 70 a 79 rokiem życia, 8,4% między 60 a 69 rokiem życia, 2,8% między 50 a 59 rokiem życia i 14,1% powyżej 90 roku życia.”
>http://www.salute.gov.it/portale/news/p3_2_1_1_1.jsp?lingua=italiano&menu=notizie&p=dalministero&id=4163
Czyli przypadki zgonów odpowiadają dokładnie przypadkom zgonów na zwykłą grypę. Zresztą koronowirus to nic nowego, bo różne jego formy grasują od lat. Nie o walkę z koronowirusem tutaj chodzi, ale jak pisze pewien bloger:
“Wydaje się oczywiste, że środki podjęte w celu zwalczania wirusa nie relacjonują się w żaden sposób z potrzebami zdrowia publicznego, za to przedstawiają sobą lekcję pedagogiki dyscyplinarnej w odniesieniu do społeczeństwa. Zauważmy bowiem, że podczas gdy oczywiste jest, że kategorią naprawdę zagrożoną są osoby starsze i schorowane, wszystkie środki zawarte w dekretach dotyczą głównie dzieci, młodzieży i dorosłych.
Następny, niepokojący aspekt całej sprawy to bierność społeczeństwa. Jak jest to możliwe, że to, co widzimy dzieje się bez najmniejszego nawet sprzeciwu ze strony obywateli?”
Włosi zostali uwięzieni w domach bez możliwości wychodzenia gdzie indziej niż do sklepu po żywność. Nie mogą nawet siebie nawzajem odwiedzać, ale muszą krzyczeć przez okna. Najciekwszy i najbardziej przerażający jest komentarz na portalu mainstrimowym o2: Włosi nie boją się koronowirusa: https://www.o2.pl/artykul/wlosi-nie-boja-sie-koronawirusa-to-nagranie-obieglo-siec-6488581563402369a Ale przecież nie o koronowirusa tam chodzi, ale o to, że ludzie zostali uwięzieni w domach – Orwell 2020.
Przy tym najbardziej zagrożona jest gospodarka. Akcje na giełdach pikują, co się przełoży na masowe upadki firm, bezrobocie, niemożność spłaty kredytów. Będzie gorzej niż za Balcerowicza. Jednak o tym nikt nie pisze. Napiszcie więc coś!