JEST: wtorek 21 IX 2010
BYŁ: wtorek 21 IX 1621
Alarm medyczny
Hetman czuł się coraz gorzej. Wyekspediowany doń medyk królewicza doniósł swemu panu, że Chodkiewicz nie ma „trzech dni żyć”. Nadto raz za razem następujące ataki epilepsji uniemożliwiały mu dowodzenie.
Rada
Toteż rankiem dwudziestego pierwszego września Władysław wezwał do siebie komisarzy i senatorów. Uradzili napisać do króla, aby w tej sytuacji jak najprędzej przybywał z odsieczą, doprowadził posiłki w postaci pospolitego ruszenia – i sam objął dowództwo: „niech przybywa, niech wojsko zagrzeje; | Niechaj nas municyją, niech ratuje strawą…”
Sytuacja nieciekawa
List został napisany szyfrem, gdyż nie było pewności, czy nie przejmie go nieprzyjaciel. Tatarzy częściowo kontrolowali przeciwległy brzeg Dniestru. Nadto postanowiono rzecz bardzo ważną – aby porzucić dotychczasowe wały i wznieść szczuplejszy obręb warowny:
„…Była mowa i o tem, żeby dla snadniejszéj
Obrony, zewrzeć szańców, i obóz był mniejszy…”
Stan ciężki
To postanowienie miało być przedstawione hetmanowi do akceptacji. Niestety; on „nie był też od tego”, czyli że już stracił zdolność podejmowania decyzji… Prawdziwy dramat!
Jacek Kowalski
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!