W związku ze SKANDALEM w Gostyniu: Budową gigantycznego silosa na osi Sanktuarium Matki Bożej Świętogórskiej.

ZBIERAMY PODPISY pod LISTEM OTWARTYM W OBRONIE POLSKIEGO KRAJOBRAZU HISTORYCZNEGO

[link=http://www.shs.poznan.pl/petycja/]

Informujemy Szanownych Państwa, iż LIST w wersji “papierowej”; datowany na 17 czerwca br., a sygnowany w pierwszym rzędzie przez niemal wszystkich dyrektorów akademickich Instytutów Historii Sztuki oraz licznych przedstawicieli stowarzyszeń naukowych zrzeszających historyków sztuki w Polsce został już wysłany zwyczajna pocztą w dniu 20 czerwca 2013 do: Prezydenta RP, Marszałków Sejmu i Senatu RP, Prezesa Rady Ministrów, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Generalnego Konserwatora Zabytków, Przewodniczących Komisji Kultury i Środków Przekazu Sejmu i Senatu RP, a także do Narodowego Instytutu Dziedzictwa

ZACHĘCAMY DO ZAPOZNANIA SIĘ Z TĄ PRZYKRĄ SPRAWĄ, jednocześnie zapraszając WSZYSTKICH TYCH, KTÓRYM DROGIE JEST DZIEDZICTWO NARODOWE do poparcia

Listu poprzez jego podpisanie za pośrednictwem strony Oddziału Poznańskiego Stowarzyszenia Historyków Sztuki gdzie na poniższej zakładce:

[link=http://www.shs.poznan.pl/petycja/]

znaleźć można tekst listu wraz z załącznikami (lista pierwszych 17 sygnatariuszy, fotografie)

dr hab. Jacek Kowalski

Przewodniczący Komisji Historii Sztuki Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk

Janusz Pazder

Prezes Oddziału Poznańskiego Stowarzyszenia Historyków Sztuki

– – –

17 czerwca 2013

LIST OTWARTY

W OBRONIE POLSKIEGO KRAJOBRAZU HISTORYCZNEGO

do Prezydenta RP, Marszałka Sejmu RP, Marszałka Senatu RP, Prezesa Rady Ministrów RP, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Generalnego Konserwatora Zabytków RP, Przewodniczącego Komisji Kultury i Środków Przekazu Sejmu RP, Przewodniczącego Komisji Kultury i Środków Przekazu Senatu RP, Narodowego Instytutu Dziedzictwa

1.

Zwracamy się z apelem do najważniejszych osób i instytucji, którym powinno leżeć na sercu zachowanie dziedzictwa narodowego. Wzywamy do podjęcia pilnych działań w imię ochrony krajobrazu historycznego naszej Ojczyzny. W ciągu ostatnich lat mamy do czynienia z narastającym konfliktem pomiędzy prymitywną estetyką dyktowaną przez racje czysto ekonomiczne – a racjami, którymi kierują się państwa i narody dbałe o swoją kulturową tożsamość. W tym konflikcie krajobraz historyczny zdecydowanie przegrywa i jest realnie zagrożony. Do wystosowania niniejszego tego listu pobudził nas kolejny, spektakularny przykład tego zjawiska.

2.

Zespół klasztorny księży filipinów na Świętej Górze koło Gostynia złożony z wielkiej, kopułowej bazyliki Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny i św. Filipa oraz z klasztoru, perła architektury barokowej i jedno z najważniejszych sanktuariów maryjnych w Polsce, otrzymał niedawno tytuł Pomnika Historii, przyznawany przez Prezydenta RP.

Niestety, miano to okazuje się czczym tytułem, nie pociągającym za sobą skutków prawnych. W centrum miasta, na osi bazyliki świętogórskiej, na terenie starej cukrowni, niedaleko gotyckiego kościoła farnego św. Małgorzaty – stanął tej wiosny gigantyczny silos cukrowniczy firmy Pfeifer & Langer Polska SA, podobno największy w Europie. Już teraz przytłacza on swoją kubaturą wszystkie okoliczne zabudowania, ma zaś jeszcze zyskać kopułę wieńczącą; wraz z nią jego wysokość osiągnie 74 metry.

3.

Najgorsze jest to, że za zdewastowanie krajobrazu nikt nie odpowiada. Służby konserwatorskie i nadzór budowlany musiały wyrazić zgodę na inwestycję, ponieważ polskie prawo nie zapewnia skutecznej ochrony w i d o k ó w obiektów zabytkowych. Nawet tych, które są Pomnikami Historii. W tej sytuacji względy ekonomiczne okazują się bezlitosne: wymuszają zaśmiecanie Polski.

4.

Masowe i w świetle prawa legalne niszczenie polskiego dziedzictwa kulturowego każe domagać się zdecydowanej reakcji. Czekamy na uchwalenie stosownych przepisów, które chroniłyby nie tylko sam obiekt zabytkowy, ale i jego widok, czyli krajobraz historyczny. Bez takiego prawa Polska nadal będzie skutecznie zaśmiecana budowlami, których nie wolno postawić na zachód od Odry i na południe od Sudetów, ale które inwestorzy z tamtych terenów mogą zbudować w krajach tzw. Trzeciego Świata. Oraz, jak widać, także i w Polsce, gdzie zresztą rodzimi przedsiębiorcy sami dają najgorszy przykład.

5.

Brak odpowiedniego przepisu nie usprawiedliwia wcale milczenia osób powołanych do ochrony dziedzictwa kulturowego. Przeciwnie, tym bardziej zobowiązuje do głośnej reakcji. W podobnych przypadkach potrzebna jest m.in. szybka reakcja służb konserwatorskich i mobilizacja opinii publicznej. W Gostyniu można było np. wymusić zamianę jednego wielkiego elewatora na kilka mniejszych, które mniej ingerowałyby w krajobraz. Tymczasem Wojewódzka Rada Ochrony Zabytków, z którą miejscowi konserwatorzy powinni konsultować tak kontrowersyjne inwestycje, dowiedziała się o planowanym zepsuciu krajobrazu… dopiero po ukończeniu budowy silosa, i to przez przypadek.

6.

Przy tej okazji trudno nie zauważyć, że obecne prawo, czyniąc konserwatorów podwładnymi wojewodów, starostów i prezydentów miast, skutecznie zniechęca ich do wypowiadania opinii godzących w decyzje podejmowane przez zwierzchników i pracodawców. Jest to sytuacja niezdrowa, która powinna jak najszybciej ulec zmianie.
Szanowni Państwo!

W związku ze SKANDALEM w Gostyniu: Budową gigantycznego silosa na osi Sanktuarium Matki Bożej Świętogórskiej

ZBIERAMY PODPISY pod LISTEM OTWARTYM W OBRONIE POLSKIEGO KRAJOBRAZU HISTORYCZNEGO
[link=http://www.shs.poznan.pl/petycja/]

Informujemy Szanownych Państwa, iż LIST w wersji “papierowej”; datowany na 17 czerwca br., a sygnowany w pierwszym rzędzie przez niemal wszystkich dyrektorów akademickich Instytutów Historii Sztuki oraz licznych przedstawicieli stowarzyszeń naukowych zrzeszających historyków sztuki w Polsce został już wysłany zwyczajna pocztą w dniu 20 czerwca 2013 do: Prezydenta RP, Marszałków Sejmu i Senatu RP, Prezesa Rady Ministrów, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Generalnego Konserwatora Zabytków, Przewodniczących Komisji Kultury i Środków Przekazu Sejmu i Senatu RP, a także do Narodowego Instytutu Dziedzictwa

ZACHĘCAMY DO ZAPOZNANIA SIĘ Z TĄ PRZYKRĄ SPRAWĄ, jednocześnie zapraszając WSZYSTKICH TYCH, KTÓRYM DROGIE JEST DZIEDZICTWO NARODOWE do poparcia Listu poprzez jego podpisanie za pośrednictwem strony Oddziału Poznańskiego Stowarzyszenia Historyków Sztuki gdzie na poniższej zakładce:

[link=http://www.shs.poznan.pl/petycja/]

znaleźć można tekst listu wraz z załącznikami (lista pierwszych 17 sygnatariuszy, fotografie)

dr hab. Jacek Kowalski

Przewodniczący Komisji Historii Sztuki Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk

Janusz Pazder

Prezes Oddziału Poznańskiego Stowarzyszenia Historyków Sztuk

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply