Bracia Kaczyńscy, wierni mitowi Jerzego Giedroycia, wielkim łukiem omijali pomniki i krzyże poświęcone ofiarom UPA w Polsce południowo-wschodniej, choć mieszkańcy tych terenów tradycyjny głosują na prawicę.
Byłem i jestem nadal przeciwny rządom Donalda Tuska. Jednak doceniam dwa ważne posunięcia premiera. Pierwszym z nich było odwiedzenie w 2010 r. Mauzoleum Ludobójstwa Ormian w Erywaniu. Tusk ukląkł wówczas przed wiecznym ogniem, który pali się dla upamiętnienia 1, 5 miliona Ormian wymordowanych przez rząd Turcji. Ze względu na sojusz wojskowy z Turkami, którzy są w NATO, nie wszyscy europejscy, także polscy, politycy chcą to miejsce nawiedzić.
Dla przykładu, stolicy Armenii za czasów swoich rządów nigdy nie odwiedzili ani premier Jarosław Kaczyński, ani prezydent Lech Kaczyński, choć do krajów ościennych chętnie przyjeżdżali. Zresztą bracia Kaczyńscy zawsze wielkim łukiem omijali ten chrześcijański kraj, gdyż uważali go za prorosyjski.
Drugi posunięciem było wczorajsze złożenie kwiatów pod pomnikiem Polaków pomordowanych przez UPA na Podkarpaciu. Obecnie obchodzimy 70. rocznicę drugiej fazy ludobójstwa, która w 1944 r. ogarnęła Małopolskę Wschodnią i Lubelszczyznę. Tegoroczne uroczystości upamiętniające ofiary są bardzo wyciszone, gdyż polski establishment polityczny, w tym zwłaszcza PiS, nie tylko zafascynowany jest Majdanem, ale i widzi w neobanderowcach ze “Swobody” i Prawego Sektora potencjalnych sojuszników w walce z Rosją.
Nawiasem mówiąc, bracia Kaczyńscy, wierni mitowi Jerzego Giedroycia, też wielkim łukiem omijali pomniki i krzyże poświęcone ofiarom UPA w Polsce południowo-wschodniej, choć mieszkańcy tych terenów tradycyjny głosują na prawicę.
Być może premier tego gestu dokonał z politycznego wyrachowania. Ale ci, którzy takiego gestu nie chcą wykonać, też czynią to z politycznego wyrachowania.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
łżecie jak sabaka księże “dobrodzieju”, jak podła sabaka, od pierwszych słów, żal czyta takie łgarstwa i to jeszcze pisane przez “duchownego”: http://fakty.interia.pl/galerie/swiat/mord-w-hucie-pieniackiej-zdjecie,iId,992439,iAId,70720
Panie tutejszy: Pana wypowiedzi beda bardziej szanowane jesli Pan nie bedzie poslugiwal sie chamstwem w swych wypowiedziach. Braku chamstwa w prozie polskiej mozna sie nauczyc czytajac polska literature klasyczna, np. z 19-tego i 20-tego wieku. To sie da zrobic w ciagu kilku tygodni nawet jesli Pan jest nietutejszy.
Prawdę ksiądz mówi. W Polsce płd.-wsch. Kaczyński nie odwiedził żadnego miejsca poświęconego ofiarom UPA. A Huta Pieniacka nie leży obecnie w Polsce. Najpierw trzeba sprawdzić, potem obrażać!
w takim razie łże redakcja, tytuł: \”Ks. Isakowicz: Tusk oddał hołd pomordowanym, a Kaczyńscy nie\” – koniec tytułu. W Hucie Pieniackiej też leżą pomordowani