Stokfisz. Sposób przygotowania:

Ułożyć stokfisz w drewnianym naczyniu i zalać mocnym ługiem na cztery doby, co dzień go zmieniając. Wypłukać go, zalać na dobę wodą zabieloną niegaszonym wapnem, a skoro zbieleje, znowu wypłukać i wymoczyć w miękkiej wodzie przez dzień jeden, trzy razy ją odmieniając.

Tak wymoczony stokfisz można zimową porą mieć przygotowany na kilkarazowe użycie, a w potrzebie wziąć parę kilo, pokrajać, zalać pięciu lub sześciu litrami wody i postawić na małym ogniu, aby się zwolna ogrzewała, po czym nalać świeżą wodą, ogrzewać i tak postępować, póki woda, za włożeniem w nią palców, nic śliską nie będzie; natenczas mocniej zagrzać aż do gorącości, lecz nie zagotowywać wody, bo stokfisz stwardnieje, a skoro połuszczy się w słojowe szmaty, wybrać na przetak, aby woda ściekła, osolić, przykryć, aby nie ostygł i wydać zalany rumianym masłem z sucharkiem, pieczoną lub podsmażoną cebulą lub z in­nymi przyprawami.

Gospodyni litewska zawiera też niezły sposób prędkiego przyrządzania i moczenia stokfisza, radząc wybić go z wieczora obuchem lub młotem na kowadle tak mocno, żeby stokfisz spulchniał i przybył z mocnego potrzaskania. Natenczas każe go namoczyć na noc w rzecznej wodzie, a nazajutrz gotować zwyczajnym sposobem, a będzie łupki i miękki.

Źródło: W. A. L. Zawadzka, Kucharka Litewska, Wilno 1938, s. 135.

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply