Estonia nie chce rosyjskich badań

Rząd Estonii odrzucił wniosek spółki Nord Stream AG o zgodę na przeprowadzenie badan podwodnych na obszarze estońskiej, morskiej strefy ekonomicznej.

Nord Stream, którego większościowym właścicielem jest Gazprom zwrócił się pod koniec sierpnia, o takie pozwolenia do władz fińskich i estońskich. W przyszłości miałyby one pozwolić na budowę nowych podwodnych gazociągów. Jak sformułowano to we wniosku, połączyłyby one Rosję z Europą Środkową.
Władze fińskie wyraziły zgodę już w listopadzie. Finowie postawili przy tym zdecydowane warunki prowadzenia podwodnych prac, przede wszystkim ekologiczne.
Tallin odmówił natomiast prośbie Nord Streamu. Zdaniem fińskich obserwatorów wynika to głownie z faktu, że Estonia ma pełną świadomość, iż Rosja traktuje swoje gazociągi i dostawy przez nie jako narzędzia w polityce zagranicznej i nie chce się od nich uzależnić.