Białoruscy drobni przedsiębiorcy handlujący mięsem narzekają na nowe przepisy. Zgodnie z nimi, od 1 maja mięso sprzedawane na bazarach nie może pochodzić z domowego uboju. Zwierzęta należy wieźć do wyspecjalizowanych rzeźni.
Jeszcze raz chcielibyśmy jednoznacznie przestrzec Waszyngton, Londyn, Brukselę i inne zachodnie stolice, a także kontrolowany przez nich Kijów, że igrają z ogniem - oświadczyła rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.
W piątek rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa zapowiedziała działania odwetowe w związku z regularnym ostrzałem rosyjskich regionów przez siły ukraińskie, dokonywanym rzekomo przy użyciu zachodniego uzbrojenia.
Podczas piątkowego briefingu Zacharowa mówiła o atakach na szereg celów znajdujących się na terytorium Krymu, regionu krasnodarskiego a także innych obwodów Federacji Rosyjskiej, które miał zostać przeprowadzone przez Ukrainę 16 i 17 maja.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że premier Donald Tusk poinformował go o zamiarze kontynuacji projektu budowy CPK, ale z korektami w planowej sieci kolejowej.
Podczas konferencji prasowej w Rzymie prezydent Andrzej Duda został zapytany o informacje w sprawie realizacji projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Powiedział, że premier Donald Tusk przekazał mu, że rząd chce kontynuować inwestycję, choć z korektami w planowanej sieci kolejowej.
Chiny nakładają sankcje na amerykańskie firmy z sektora obronności. To odpowiedź na decyzję o sprzedaży uzbrojenia Tajwanowi.
Chińskie Ministerstwo Handlu ogłosiło w poniedziałek nałożenie sankcji na General Atomics Aeronautical Systems, General Dynamics Land Systems i Boeing Defence, Space & Security. Wspomniane podmioty znalazły się na liście "niewiarygodnych podmiotów". Oznacza to, że nie będą mogły prowadzić działalności "importowo-eksportowej" w Chinach.
Firmy nie będą mogły prowadzić nowych inwestycji w Chinach, a ich kadra kierownicza otrzyma także zakaz wjazdu do ChRL.
Szefowa władz Terytorium Autonomicznego Gagauzja Jewgienija Hucuł wyraził przekananie, że to właśnie głos mieszkańców jej regionu okaże się decydującym w kwestii wstąpienia Mołdawii do Unii Europejskiej.
Referendum to odbędzie się 20 października, jednocześnie z pierwszą turą wyborów prezydenta Mołdawii. Stanie się tak z inicjatywy obecnej głowy państwa Mai Sandu, która będzie się ubiegać o reelekcję. Sandu jako polityk zdecydowanie prozachodni namawia do poparcia eurointegracji. Część komentatorów uznała, że rozpisywanie referendum jeszcze przed końcem negocjacji z UE, bez konkretnych warunków wstąpienia jest ruchem Sandu na rzecz zwiększenia swoich szans wyborczych. W kraju nie brakuje jednak przeciwników UE, a jednym z najbardziej prominentnych jest szefowa władz autonomicznej prowincji na południu państwa - Hucuł.
„Jestem pewna, że głos Gagauzji będzie decydujący: w referendum 20 października wraz z większością
obywateli Mołdawii powiemy NIE integracji europejskiej” – Hucuł napisała na swoim kanale na Telegramie, zaznaczając, że Mołdawia powinna zmiast tego włączyć się w euroazjatycką przestrzeń
gospodarczą animowaną przez Rosję.
Nowy przewodniczący Rady Miejskiej Lądka-Zdroju wraz z nowo wybranym radnym usunęli z urzędu miasta i gminy ukraińską flagę z podziękowaniami od pracowników szpitala na Ukrainie. Ich zdaniem, był to prezent dla byłego już burmistrza, który powinien zostać mu oddany.
Sprawę opisał w ubiegłym tygodniu lokalny portal doba.pl, powołując się na byłego już burmistrza Lądka-Zdroju, Romana Kaczmarczyka. Chodzi o ukraińską flagę z podpisami pracowników szpitala w Chmielnickim i podziękowaniami za pomoc i wsparcie. W listopadzie 2022 roku władze gminy wraz z EHTTA, czyli Europejskim Stowarzyszeniem Historycznych Miast Termalnych, pozyskały dla tej placówki medycznej agregat prądotwórczy o wartości 42 tys. euro. Flaga była eksponowana w jednym z pomieszczeń urzędu miasta i gminy obok flagi Polski.
Straż Graniczna zatrzymała w minionym tygodniu dwóch Ukraińców, którzy próbowali wjechać do Polski przez przejście graniczne w Budomierzu. Obaj mężczyźni byli poszukiwani Europejskimi Nakazami Aresztowania.
Oba zatrzymania miały miejsce w minionym tygodniu. Funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Budomierzu kontrolowali 50-letniego obywatela Ukrainy. Podczas odprawy granicznej okazało się, że w związku z włamaniem na terenie Niemiec, za mężczyzną został wydany Europejski Nakaz Aresztowania. Zgodnie z niemieckim prawem to przestępstwo zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.
Kilkanaście godzin później, mundurowi z tej samej placówki kontrolujący ruch graniczny na wjazd do Polski, zatrzymali 33-letniego obywatela Ukrainy. Władze Niemiec wydały za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Za oszustwo na szkodę wypożyczalni samochodów grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!