listonosz @listonosz
Kilka słów o mnie:
Brak danych
Strona internetowa:
Brak danych
Skąd jestem:
Brak danych
Wykształcenie:
Brak danych
Związki z Kresami:
Brak danych
Ulubiona książka:
Brak danych
Facebook:
Brak danych
Twitter:
Brak danych
Mieszkam w południowym krańcu Powiatu Kępińskiego kilka kilometrów od ówczesnej granicy. Akurat w mojej okolicy z niemcami był spokój. Prawdopodobnie dlatego, że ówczesne majątki ziemski z gminy i okolicy były od kilkudziesięciu lat w rękach niemców, wcześniej większość z tych majątków należała do rodu Trzcińskich przez kilka wieków.
O Wyszanowie mówi się także, że mordy dokonywane tam i w okolicy są zemstą za rozbicie i rozbrojenie niemców w czasie Powstania Wielkopolskiego, największy sukces powstańców w tych okolicach. Opowiadała mi o tym także babcia, której ojciec jako Powstaniec walczył m.in. w Wyszanowie.
W tekście jest także napomknięcie o odpuście w Mikorzynie kiedy niemcy wjechali do tej miejscowosci. Byli oni bardzo zdziwieni saistniała sytuacją i pomyśleli ze ta wystrojona wioska i budy są na ich przywitanie. I faktycznie tam z niemcami na początku był większy spokoj niż gdzie indziej w okolicy.