Putin i Miedwiediew wzajemie się uzupełniają
Premier Rosji zapowiedział nowe wysiłki w kierunku modernizacji kraju. Zapowiedź ta jest zgodna z tym, czego domagał się kilka dni wcześniej prezydent Miedwiediew.
Daleko od Moskwy i od sztywnej atmosfery Kremla, w swojej nadbałtyckiej siedzibie w Petersburgu, którą Władimir Putin otrzymał w ten weekend od własnej partii – Jednej Rosji, premier wyszedł naprzeciw wyzwaniu, na czele partii przez niego i dla niego stworzonej, a której jest prezesem, nie będąc nawet członkiem. Jest to okazja dla Władimira Putina, aby wzmocnić zapowiedziane przez Miedwiedewa reformy, jednocześnie pokazując, że zdecydowanie trzyma za wodze kraju. Pozory instytucji zostają uratowane, widać również, że serce rosyjskiej władzy nie znajduje się na Kremlu, ale w Białym Domu, w siedzibie rządu.
Więcej “przejrzystości”
“Prezydent Miedwiediew wspominał o opóźnieniu, które kraj musi nadrobić i mówił o jego modernizacji. Ten apel odzwierciedla nastawienie całego społeczeństwa” – zadeklarował Władimir Putin. Było to jedyne bezpośrednie odwołanie się premiera do inicjatyw “jego” prezydenta w półtoragodzinnej przemowie. “Rosyjska ekonomia była zależna od surowców i zagranicznych kredytów. Ten model funkcjonował i pozwalał osiągać sukcesy. Jednak dziś kryzys pokazuje, że dużo nas kosztuje zrzekanie się innowacji, słaba wydajność pracy, marnowanie szans i posiadanie przestarzałej biurokracji”, dodał Putin. Zażądał od właścicieli publicznych firm – przypisanych do funkcji urzędników – więcej “przejrzystości” i skuteczności w walce z korupcją. Miedwiediew sformułował taką samą diagnozę, lecz użył ostrzejszych słów.
Prezydent odwoływał się do odległych horyzontów politycznych, sformułował listę bardzo szlachetnych celów, prowokując w społeczeństwie wiele wątpliwości a nawet szyderstw. Jego przemówienie skierowane było do elit. Tymczasem premier rozwodził się nad rewaloryzacją rent dla weteranów i zapowiedział wprowadzenie programu premii dla rosyjskich kierowców za oddanie na złom starych samochodów. Wyszczególnił półtoraroczne wysiłki swojego rządu w celu zredukowania inflacji i ustabilizowania rubla.
Wobec przemówienia – rzeki premiera, prezydent Miedwiediew wypowiedział się przed członkami Jednej Rosji bardzo krótko. Już podczas prezydenckiego przemówienia do narodu, telewizja sfilmowała ostentacyjnie znudzonego siedzącego w pierwszym rzędzie Putina.
Chociaż zjednoczeni w projekcie reformy, główne postacie rosyjskiej władzy starały się wysyłać niejasne sygnały do opinii publicznej. Otoczenie Władimira Putina musi regularnie dementować istnienie nieporozumień w tym tandemie politycznym na dwa i pół roku przed przyszłymi wyborami prezydenckimi. Premier ostatnio zrobił tylko jedną mglistą aluzję do swojej kariery. Wyjaśnił swojej partii, że “czuje odpowiedzialność za losy kraju”…
Źródło: Le Figaro
Oprac. i tłum.: Ewa Kopta
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!