Rafał Lemkin i Ormianie

Ostatnio więcej się mówi o wybitnym polskim prawniku (pochodzenia żydowskiego) Rafale Lemkinie, twórcy pojęcia ludobójstwa. Na narodziny koncepcji Lemkina pierwszorzędne znaczenie miało zetknięcie się z prześladowanymi ormiańskimi uchodźcami z Turcji, którzy na przełomie XIX i XX wieku osiedlali się we Lwowie, gdzie Lemkin studiował. W 1921 roku we Lwowie powstało Towarzystwo Polsko-Ormiańskie, działające „w poczuciu potrzeby odnowienia i wzmożenia wzajemności dla zadań i interesów wspólnych obu narodów, polskiego i ormiańskiego, wobec Wschodu i Zachodu”. Znaleźli się w nim m.in. emigranci z Turcji i potomkowie starych rodów ormiańsko-polskich.

W czasie kiedy Lemkin rozpoczął swoje studia we Lwowie, wciąż istniała w nim wielowiekowa, ale niezwykle żywotna i prężna społeczność ormiańska. Wśród Ormian lwowskich wiele się mówiło o masakrach w Turcji i ugruntowała się trwała świadomość cierpień zadanych ich narodowi. Wielu kolegów Lemkina, studentów uniwersyteckich, było pochodzenia ormiańskiego. Co najważniejsze także wśród nauczycieli Lemkina na Uniwersytecie liczne były osoby tego pochodzenia: historyk sztuki Jan Bołoz Antoniewicz, lektorzy języka ormiańskiego: ksiądz ormiańskokatolicki Bogdan Dawidowicz, Garabed Keuprulian, fizyk Roman Negrusz, lekarze: Roman Barącz, Władysław Szymonowicz, Włodzimierz Łukasiewicz, Teodor Bohosiewicz Lemkin słuchał wykładów Oswalda Balzera (nie Ormianin, za to autor ważnych do dzisiaj studiów nad prawem ormiańskim w Polsce, promotor w przewodzie doktorskim Lemkina) czy też Leona Pinińskiego, profesora prawa rzymskiego, który po matce pochodził z ormiańskiego rodu Nikorowiczów. Ważny wpływ na Lemkina mieli również związani z polskimi Ormianami: wykładowca prawa kościelnego Władysław Abraham i specjalista prawa karnego Juliusz Makarewicz.

W 1921 roku w polskiej prasie głośno było o Soghomonie Tehlirianie, Ormianinie, który zabił w Berlinie Mehmeda Talaata, byłego ministra spraw wewnętrznych Turcji, odpowiedzialnego za ludobójstwo Ormian, Greków oraz Asyryjczyków. Lemkin zapisał w swojej autobiografii, że proces wytoczony Tehlirianowi przed sądem niemieckim wywołał w nim pierwsze refleksje nad potrzebą sankcji karnych za zbrodnię popełnioną przez Turcję. Pisze, że o procesie dyskutował z lwowskimi profesorami. Lemkin uważał, że: ,,suwerenność nie może być rozumiana jako prawo do zabijania milionów niewinnych ludzi, […], zróżnicowanie narodów, grup religijnych, ras jest esencjonalne dla cywilizacji, ponieważ każda z tych grup ma misję do wypełnienia i zadanie do wykonania w zakresie kultury; zniszczenie tych grup jest przeciwne woli Stwórcy […] W Turcji więcej niż 1 200 000 ludzi zostało zabitych bez żadnej innej przyczyny, niż ta, że byli chrześcijanami. […] Po zakończeniu wojny około 150 tureckich zbrodniarzy wojennych zostało aresztowanych i internowanych na Malcie przez władze brytyjskie. Ormianie wysłali delegację na konferencję pokojową w Wersalu. Domagali się sprawiedliwości. Wtem pewnego dnia delegacja przeczytała w gazetach, że wszyscy tureccy zbrodniarze wojenni zostali zwolnieni. Byłem zszokowany. Naród został zabity, a winni zostali uwolnieni. Dlaczego jest karany człowiek, gdy zabije innego człowieka? Dlaczego zabicie milionów jest mniejszą zbrodnią, niż zabicie jednostki?”.

Ustalenia Lemkina zostały przez niego ujęte już w 1933 roku w formie raportu z Konferencji Biura Unifikacji Prawa Karnego w Madrycie, w którym żądał uregulowania na forum międzynarodowym zbrodni barbarzyństwa, wandalizmu oraz spowodowania katastrofy morskiej, lądowej, powietrznej, spowodowania przerwy w łączności telekomunikacyjnej i świadome szerzenie zarazy ludzkiej. Koncepcja barbarzyństwa dowodziła, że „Kto z nienawiści do zbiorowości rasowej, wyznaniowej lub społecznej, albo też w celu wyniszczenia (eksterminacji) tejże przedsiębierze czyn karalny przeciwko życiu, nietykalności cielesnej, wolności, godności lub podstawom bytu gospodarczego człowieka, należącego do takiej zbiorowości, za to przestępstwo barbarzyństwa ulegnie karze […], o ile czyn jego nie jest zagrożony surowszą karą w odnośnej ustawie karnej. Sprawca podlega tej samej karze, jeśli jego czyn skierowany został przeciwko osobie, która oświadczyła swoją solidarność lub ujęła się za jedną z wyżej wymienionych zbiorowości”.

Zobacz także: Izba Reprezentantów uznała rzeź Ormian za ludobójstwo, Turcja protestuje

Cała smutna prawda wygląda tak, że kiedy zaczął się Holocaust, myśl Lemkina była już w znacznej mierze wykrystalizowana, na co tak wielki wpływ miało zetknięcie się Lemkina z ocalałymi Ormianami.

W czasie wojny podczas Holocaustu zostali zamordowani prawie wszyscy członkowie rodziny Lemkina.

9 grudnia 1948 roku Narody Zjednoczone przyjęły projekt Konwencji w sprawie Zapobiegania i Karania Zbrodni Ludobójstwa autorstwa Lemkina.

dr Andrzej Gliński
Prezes Instytutu Piramowicza

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply