Polski Słownik Geograficzny, t. 3, Kraków 1937, s. 370-371.

Chodkiewiczowa z ks. Ostrogskich Anna Alojza(1600-1654), hetmanowa w. lit., córka ks. Aleksandra Ostrogskiego, wojewody wołyńskiego (gorliwego schizmatyka), i Anny ze Sztembergu, Kostczanki, córki Jana, wojewody sandomier­skiego, żona Jana Karola Chodkiewicza, hetmana w. lit. Zaślubiona 60-letniemu Chodkiewiczowi, 24 XI 1620, straciła męża w rok niespełna (24 IX 1621). Podobno zabiegali o rękę jej dy­gnitarze koronni i litewscy, lecz do nowego małżeństwa nie doszło. Jako wdowa pod wpływem jezuitów poświęciła się gorliwie pracy misjonarskiej i charytatywnej i w swych dobrach jarosławskich i ostrogskich fundowała wśród schizmatyków kościoły, klasztory i szkoły kato­lickie oraz szpitale dla ubogich, niewiele sobie robiąc z szemrania dyzunitów i wyrzekania inte­resownych krewnych. Pokutowała, pościła, biczowała się tak gorliwie, jakby chciała przewyż­szyć pod tym względem ascetkę matkę (+ 1635). Ona to, pochowawszy męża (1622), ufundowała w Ostrogu kościół i kolegium jezuickie, a uposażyła je po części dobrami, odebranymi schyzmatykom. Nie znała granic w hojności ha rzecz tamecznego konwiktu dla ubogiej młodzieży szla­checkiej (nadania 1627, 1630, 1640 r.). Wpływ matki na tę stronę życia Ch-ej był wprost prze­możny. W roku zaś 1653 (na rok przed śmiercią) zapisała jeszcze liczne swe dobra w Jarosławszczyźnie na Rusi Czerwonej, fundując drugie kolegium jezuickie i kościół Matki Boskiej w Jarosławiu. Przynosiły te dobra zapisane jezuitom 70.000 złp. rocznego dochodu. Krewni bezdzietnej hetmanowej Zamoyscy i Lubomirscy starali się obalić jej darowizny w sądach krajowych i rzymskich.

Kolegium jezuickie ufundowane przez Annę w Ostrogu było fundacją iście książęcą. Posiadało jurydykę, kilka domów i gorzelnię, miasteczko Suroź, zamek warowny, szpital, kościół i dwór w Kurabininie, 24 siół z młynami, browarem stawami i pasiekami etc. etc., kapitału około 30.000 złp., dochodu rocznego ok. 20.000 złp. Utrzymywało ok. 50 jezuitów, 20 konwiktorów bursę muzyków. Kościół przy kolegium wypo­sażony był bardzo bogato w drogie sprzęty kościelne; wszystko przeważnie ofiarowane przez Annę Alojzę. Nie cofnęła się Ch-owa przed oddaniem jezuitom szpitala w Ostrogu, który dziad jej, słynny Konstanty Wasyl, przeznaczył wyłącznie dla dyzunitów, ani przed pochowaniem w cerkwi unickiej zmarłego przed 33 laty ojca, schizmatyka Aleksandra. Czyn ten wywołał wielki tumult w Ostrogu wśród ludności dyzunickiej, doszło do krwawego starcia ze służbą hetmanowej. Wprawdzie skazanych wówczas na śmierć przez ordynata dóbr ostrogskich ks. Dominika Zaslawskiego burzycieli uwolniła od śmierci sama Ch-owa, lecz trybunał szlachecki za karę za tumulty ze strony schizmatyków nakazał zaprowadzenie przymusowe unii w do­brach ostrogskich księżny, co też wykonano. Nie dziw, że za rebelii kozackiej ludność ruska niszczyła z rozkoszą dzieła fundacji Ch-wej, sar­kając na “rozrzutność tej pani” i na “nienasyconą chciwość jezuitów “. Uciekała w r. 1648 przed Kozakami do Zamościa (wraz ze zwłokami męża Jana Karola Ch.), stamtąd do Krakowa, a wresz­cie do Wielkopolski, gdzie bawiła w l. 1649-54, m. in. jakiś czas w Poznaniu, to znów w Racacie pod Kościanem, w dobrach Aleksandrowej Wolffowej (1-mo voto Stanisławowej Kostkowej). Ostróg w tym czasie został spalony, ludność jego wy­rżnięta przez Kozaków. Ch-czowa zdążyła jeszcze przed śmiercią (+ w Racacie 27 I 1654) odbu­dować i na nowo uposażyć kolegium ostrogskie. W swym testamencie z r. 1653 zapisała wiele le­gatów i jałmużn na różne klasztory i na kolegia jezuickie (np. przemyskie), poza tym wszystkie swoje klejnoty, wszystko złoto i drogie kamienie zapisała dla kościoła przy kolegium jezuickim w Ostrogu.

Na sejmie roku 1654 zgłoszono wniosek, aby fundacje i nadania Anny Alojzy Ch., poczynione jezuitom, oraz legaty testamentowe zostały zu­pełnie zniesione i skasowane uchwałą sejmową, lecz wniosek ten upadł. Dobra bezdzietnej Anny Alojzy, obejmujące poza fundacjami 16 miast, 153 wsi i 1/3 część miasta Jarosławia, przeszły po jej śmierci na braci jej ciotecznych, Konstan­tego Lubomirskiego, podczaszego kor., oraz Jana Zamoyskiego, wojewodę kijowskiego. Na śmierć Anny Alojzy napisał panegiryk jezuita ks. An­drzej Kanon (Flores Sepulchrales 1654). Jezuici ostrogscy poświęcili jej również utwór, złożony z ośmiu ód, (Gratiae Parentales, Kraków 1654). Ciało hetmanowej Anny Alojzy, podobnie jak jej męża, nie od razu spoczęło w grobowcach rodzinnych w Ostrogu. Z Racatu w Wielko­polsce przewieziono je do Krakowa i pocho­wano tymczasowo w nowicjackim jezuickim ko­ściele św. Macieja, a stamtąd dopiero w r. 1722 sprowadzili je jezuici zrazu do Jarosławia a na­stępnie do Ostroga i tu, czcząc pamięć swoich fundatorów, pochowali razem ze szczątkami het­mana Jana Karola w uroczystym pogrzebie (12 X.1722) w nowym jezuickim kościele im. Matki Boskiej. Anna Alojza była naturą twardą i surową, typową przedstawicielką swej doby, wypełniła swe życie, podcięte przez wdowieństwo i bezdzietność, dewocją i walką o propagandę katolicyzmu.

Niesiecki; Boniecki; Uruski; Enc. Org.; Enc. Kośc. Nowodworskiego, 1874; W. Enc. II.; Gołębiowski S., Wesele Jana Karola-Chodkiewicza z Anną Ostrogską, “Dz. Warsz. ” 1853; Życie ku podziwieniu chwalebne J. O. księżny Ostrogskiej Anny Alojzji Chodkiewiczowej, wojewodziny wileńskiej, hetmanowej W. Ks. Lit. od kollegium Soc. Jesu Jarosławskiego… wydane, Kr. 1698.; Naruszewicz A., Żywot J. K. Chodkiewicza, Kr. 1858, II; Żurkowski SŁ, Żywot Tomasza Zamoyskiego, kancl.. w. kor., Lw. 1860; Rolle J., Niewiasty kresowe – Zofia z Korabczewskich Chodkiewiczowa, W. 1883; Załęski St., Jezuici w Polsce, t. I, cz. 1-2, t. II,. t. III, cz. 1, t. IV, cz. 1-3; Wielewicki J., Dzien­nik (Kr. 1886, 1889), II, IV; Estr. XIV. Rkpsy: B. Ossol. 60, 196, 204, 287, 1427; B. Czart. 917,. 1679; w B. Ord. Zamoyskich w W. znajdują się listy Anny Ch. do Tomasza Zamoyskiego w dziale “Korespondencja Tomasza Zamoyskiego ” i w rkp. B. Jag. nr 3755, autograf.

Wanda Dobrowolska

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply