Polski Słownik Biograficzny, t. 1, Kraków 1935, s. 4-5.Abgarowicz Kajetan
, (1856—1909). powieściopisarz, pscud. Abgar Sołtan Ur. 7 VIII 1856 r. w Czerniowie koło Stanisławowa z ormiańskiej rodziny ziemiańskiej. Ojciec Franciszek, matka Salomeą z Przysteckich. Chodził najpierw do szkół w Stanisławowie, gimnazjum kończył we Lwowie. W r. 1875 przerwał studja uniwersyteckie we Lwowie i pomagał matce w dzierżawie Oleksińca. W tych czasach zaznajomił się z Wł. Biłgorajskim, b. uczestnikiem kampanji włoskiej; echo tej znajomości znalazło odbicie szczególnie w powieści p. t. Klub nietoperzy. W r. 1889 odstąpił Oleksiniec mężowi siostry, Anny Wilczewskiej. Ody 28 IV 1896 r. ożenił się z Zofją Łukasiewiczówną i objął dzierżawę majątku Dubienko w pow. buczackim, gdzie mieszkał do r. 1908. Tutaj obok gospodarstwa zajmował się również literaturą, czytał szczególnie Lermontowa i Tołstoja, o którym w lwowskim „Przedświcie” umieścił (1901 nr 29-30) artykuł L. Tołstoj z polskiego i katolickiego punktu widzenia. Z polskich pisarzy szczególnie cenił H. Sienkiewicza, z którym korespondował; znał również Gawalewicza i Wł. Bełzę. W r. 1901 należał do założycieli i redaktorów. „Przedświtu”, redagowanego przez L. Teodorowicza; prowadził tutaj przez kilka miesięcy dział literacki, umieścił nowelę pt. Za kamień chlebem, Í powieść pt. Rywale (nr 35 n). ¡ Pierwsza dwutomowa powieść pt. Klub kawalerów wyszła w r. 1892 (Lw.); potem: Z carskiej imperji (Kr. 1892), Zawiedziona nadzieja (W. 1894), Polubowna ugoda (Lw. 1894), Z wiejskiego dworu (Kr. 1895) i inne. Pozatem drukował w „Słowie Polskiem”, „Gazecie Lwowskiej”, „Czasie”, „Nowej Reformie” i innych; ostatnie utwory w „Tygodniku Il.” z czerwca 1909 r. pt. Trochę za późno (nr 35) i w „Nowej Reformie”; Śmierć Emira (nr 358 n). Jako zwolennik ugody z Rusinami ogłosił w a „Przeglądzie Polskim” (Kr. 1892) art. o J. J. Hordyńskim-Fedkowiczu, szkice pt. Rusini (Kr. 1893) i inne. Pisał również artykuły ekonomiczne m. in. w „Rolniku”. Umarł w Truskawcu 27 VII 1909 r. W powieściach swoich obierał tematy z życia szlachty, tej, którą malował Korzeniowski, Rzewuski i inni. Zbierał anegdoty z życia ziemiaństwa podolskiego i opracowywał je literacko. Brak w jego utworach nowych koncepcyj artystycznych 7 akcji powieściowej pracowicie skonstruowanej. Jak proste było życie szlachcica podolskiego, tak proste i szczere były opowiadania A., w których odczuwając gorąco tradycję ziemiaństwa, starał się ją nawiązać do współczesnego życia. Mimo widocznych wad, powieści jego cieszyły się wówczas wielkiem powodzeniem.
Szczegóły biograficzne czerpane z prywatnej korespondencji z żoną pisarza, Zofją A. z 10 i 19 VI 1934 r. Nadto: Chołoniewski A., Nieśmiertelni, Lw. 1898 s. 75-76; Okręt Wł., Rocznik nauk. liter. i art. W. 1905, s. 1; „Słowo Pol.” Lw. 1909, nr 348; „Gazeta Lw.” 1909, nr 170; „Nowa Reforma”, 1909, nr 342; „Czas” 1909, nr 170; „Tyg. Il.” 1909, nr. 32; Korbut, IV 235; Bruckner, Dzieje liter. pol. W. 1924. II 447; Feldman, Współcz. literatura pol. Kr. 1930, s. 117; Szyjkowski, Literatura współcz. P. 1930, s. 76; Estr.
Adam Bar
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!