Powrót Putina a Białoruś

Jak rozwiną się stosunki między Moskwą i Mińskiem, jeśli Putin znowu zostanie prezydentem? Czy będzie on wspierał Łukaszenkę? Jaka rola została wyznaczona dla Białorusi?

Opinie ekspertów i polityków z Mińska.

Władze w Mińsku odpowiedziały milczeniem na oświadczenie Władimira Putina o zamiarze startowania w wyborach prezydenckich w Rosji. Ale w szeregach polityków i politologów Białorusi potencjalne zmiany na Kremlu wywołały diametralnie odmienną reakcję. Ich zdaniem powrót Putina do władzy wiąże się zarówno z zagrożeniem, jak i korzyścią dla Białorusi. Obie możliwości kryją się w perspektywie integracji z Rosją.

Dyktator-marionetka – to wygodny partner.

Były kandydat na prezydenta Białorusi Aleksander Kazulinpodkreśla, że nominacja Władimira Putina na prezydenta, była wyczekiwanym wydarzeniem. Jeżeli w wyborach zwycięży aktualny premier Rosji, to zdaniem polityka, w stosunkach z Białorusią Putin będzie kontynuował obecny kurs, oparty wyłącznie na pragmatycznym wykorzystaniu stosunków gospodarczych.

Taki pragmatyzm jest uwarunkowany dążeniem Rosji do posiadania na Białorusi sterowalnego, zależnego ekonomicznie dyktatora – uważa jeden z inicjatorów utworzenia partii Białoruski Ruch Wiktor Iwaszkiewicz. Jednocześnie Putin, który ma bardzo wysokie szanse wygrania wyborów, najprawdopodobniej będzie nadal wspierał Łukaszenkę. Przecież wybrany w demokratycznych wyborach prezydent Białorusi może wybrać Zachód, co nie jest potrzebne Rosji – twierdzi opozycjonista.

Scenariusze integracji z Rosją

Ale przewodniczący Partii Liberalno-Demokratycznej Sergiej Gajdukiewiczjest pewien, że Białoruś pozostaje strategicznym partnerem Rosji, a nie UE. Dlatego zamiar Putina startować w wyborach prezydenckich ocenia “bardzo pozytywnie”. Gajdukiewicz popiera wzmocnienie unii Rosji i Białorusi, wprowadzenie na Białorusi rosyjskiego rubla. “Jeśli na Białorusi pojawi się chociaż sterowana, jak w Rosji, demokracja, to byłoby dobrze” – mówi polityk. Jego zdaniem taki scenariusz rozwoju wydarzeń, po tym jak Putin dojdzie do władzy, jest całkiem możliwy.

Jednak była poseł białoruskiego parlamentu politolog Olga Abramowiczuważa, że wraz z powrotem Władimira Putina na stanowisko prezydenta wróci stosowana wobec Białorusi polityka marchewki i kija. Ale jeśli stworzenie jednej przestrzeni gospodarczej w ramach Unii Celnej Rosji, Białorusi i Kazachstanu było “grą wstępną” tandemu, rządzącego Rosją, to po wyborach Rosja zamierza przejść do następnego etapu integracji – wprowadzenia rosyjskiego rubla na Białorusi – twierdzi Abramowicz.

Z powrotem do ZSRR?

Właśnie rosyjskie ambicje powiązane z integracją, zdaniem filozofa, członka Zarządu międzynarodowego konsorcjum “EuroBelarus” Władimira Mackiewicza, będą najbardziej niebezpieczne dla Białorusi w przypadku zwycięstwa w wyborach Władimira Putina.

Tym razem celem przyjścia Putina nie jest rozwiązywanie bieżących problemów. Wraca z misją przywrócenia statusu wielkiej potęgi Rosji. Putin chce wykreować Rosję jako biegun bipolarnego świata. Może to być próba przywrócenia swego rodzaju Związku Radzieckiego na nowych zasadach i warunkach. I Białoruś może jako pierwsza odczuć ciężar rosyjskich inicjatyw integracji – uważa Mackiewicz. W rezultacie może pojawić się realne zagrożenie dla suwerenności Białorusi, a niepodległość państwowa będzie tylko iluzją. Jednocześnie, uważa białoruski filozof, realnej alternatywy dla Putina w zbliżających się wyborach prezydenckich w Rosji jeszcze nie ma.

Andrew Timarow

Źródło: dw-world.de

Tłumaczenie: Marianna Chłopek-Labo