Rosja zaczyna ekspansję od budowy… uniwersytetu

Celem Uniwersytetu Dalekowschodniego jest stanie się swego rodzaju Harvardem Dalekiego Wschodu. Skupia się na technologii – priorytetowymi obszarami badawczymi są: trwały rozwój, nauki przyrodnicze, technologie informacyjne i nanotechnologia.

W ostatnim tygodniu Rosja, a w szczególności Władywostok, w którym odbył się szczyt Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC), częściej pojawia się w tytułach gazet. Omawiany jest zróżnicowany zestaw pilnych tematów, tj. wyzwania globalizacji, ograniczenia nakładane korzystanie z zasobów naturalnych oraz różne zagrożenia dla politycznej i ekonomicznej stabilizacji na całym świecie. Gospodarzem szczytu jest zupełnie nowy Uniwersytet Dalekowschodni, znajdujący się na Wyspie Rosyjskiej.

Dla mnie, jako uczestnika szczytu, jest jasne, że sam uniwersytet jest symbolem zmieniającej się Rosji. Celem Uniwersytetu Dalekowschodniego (FEFU, jak jest znany) jest stanie się swego rodzaju Harvardem Dalekiego Wschodu. Skupia się na technologii – priorytetowymi obszarami badawczymi są: trwały rozwój, nauki przyrodnicze, technologie informacyjne i nanotechnologia. Przez ostatnie cztery lata, prezydent Putin znacząco zainwestował w uniwersytet i wybudował nowy kampus, który będzie otwarty podczas szczytu.

Aspiracje Putina dotyczące uniwersytetu są wysokie. Kampus pomieści 25000 studentów, a jego głównym celem jest zapewnienie wysoko wykwalifikowanego personelu do pracy w przemyśle we Władywostoku i regionie Azji i Pacyfiku. Oznacza to ważny krok w kierunku wspierania innowacji i modernizacji tej części Rosji. Dokładniej mówiąc, Putin ma nadzieję, że uniwersytet wkrótce dołączy do 300 najlepszych placówek naukowych na świecie.

Inwestowanie w edukację jest zawsze dobrym kierunkiem działań. Struktury, które tu widziałem, są naprawdę imponujące, a inwestycja w Uniwersytet Dalekowschodni jest częścią jeszcze bardziej ambitnego programu. Rosyjski rząd włożył we Władywostok 20 miliardów dolarów, poprawiając infrastrukturę i budując dwa mosty. Uwaga rządu została doceniona przez miasto, które liczy tylko 600 000 mieszkańców.

Władywostok odgrywał rolę gospodarza dla 21 narodów z obszaru Pacyfiku, przedstawiając ich rozwój oraz prawdopodobnie, wskazując nowy akcent w rosyjskiej polityce. Putin napisał ostatnio, że region azjatyckiego Pacyfiku jest „najważniejszym czynnikiem pełnej sukcesów przyszłości kraju, a także rozwoju Syberii i Dalekiego Wschodu”. Nie dziwi takie stwierdzenie, zwłaszcza kiedy lot do Moskwy trwa 9 godzin, a do Japonii tylko 2.

Wydaje mi się oczywiste, że ta konferencja ukazuje kluczowy moment dla Rosji. Nie tylko przynosi inwestycje, które przeobrażą sektor edukacji i infrastrukturę Władywostoku, ale także ujawnia rosyjską determinację do bycia dobrym sąsiadem i produktywnym graczem w dynamicznym regionie APEC.

Oczywiście, ta nowa twarz Rosji nie powinna ukrywać głównych problemów, z jakimi zmaga się państwo. Ale, jak to przewodniczący PWC, Dennis Nally powiedział na konferencji, żeby przyciągnąć bezpośrednie inwestycje zagraniczne, państwo musi inwestować w infrastrukturę, w organizowanie światowych wydarzeń kulturalnych i sportowych, w rozwój integracji regionalnej.

Rosja to rozumie!

Richard Attias

“Huffington Post”

tłum. Paulina Zając, tytuł pochodzi od red. KRESY.PL

[link=http://www.huffingtonpost.com/richard-attias/all-eyes-on-vladivostok_b_1868407.html]