Pierwsze cztery lata patriarchatu Cyryla I przebiegły w harmonii z Putinem i Miedwiediewem.

Kreml nawołuje do zwiększenia wpływu Cerkwi na społeczeństwo przy okazji obchodzenia przez Cyryla czwartej rocznicy patriarchatu. Z tej okazji Putin spotyka się z głową rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej i zachęca Rosję do wyzwolenia się z „primitywnego i wulgarnego” sekularyzmu. Miedwiediew widzi „szczególny związek” pomiędzy państwem a Cerkwią. Agencja prasowa AsiaNews podkreśla, że Kreml i Biały Dom (siedziba rosyjskiego rządu) zjednoczyli się w celu pochwały działań Cyryla. Dzięki Patriarsze narodziła się „nowa generacja biskupów” (liczba ich wzrosła od 200 do 300), co jest jednym z największych sukcesów jego czteroletniej pracy.

Wzrost ten jest powiązany z reformą systemu diecezjalnego realizowaną przez Cyryla, który ustanowił 30 prowincji metropolitalnych oraz prawie 90 nowych diecezji, dokonując święceń 88 biskupów. Za jego panowania można też zaobserwować impuls dla działalności duszpasterskiej poza Rosją. Głowa kościoła prawosławnego do tej pory odwiedził ponad 100 diecezji, w tym niektóre więcej niż raz. Azerbejdżan, Armenia, Białoruś, Ukraina, Mołdawia, Egipt, Syria, Turcja, Bułgaria, Japonia, Palestyna, Jordania i Cypr – to tylko niektóre z państw, do których przybył z wizytą.

To prawdziwy „stalowy pakt” pomiędzy władzą doczesną a władzą duchową. Prezydent Władimir Putin, który 1 lutego spotkał się z władzami Cerkwi na Kremlu, zaakcentował potrzebę większego zaangażowania kościoła w takie sprawy jak: „wsparcie dla rodzin i macierzyństwa, edukacja młodzieży, rozwój społeczny i umocnienie patriotycznego ducha sił zbrojnych”, donosi AsiaNews. Putin powiedział także, że „wśród priorytetów Rosji zawsze będą patriotyzm, wiara i siła ducha”.

Ponadto, rosyjski prezydent nawoływał społeczeństwo do wyzwolenia się z „wulgarnej i prymitywnej” koncepcji sekularyzmu po to, by dać Cerkwi i innym religiom większą kontrolę nad kwestiami społecznymi. Sam Cyryl w swoim przemówieniu przyznał, że w ciągu ostatnich czterech lat zacieśnił się dialog pomiędzy Cerkwią a państwem, co „pomogło rozwiązać wiele problemów”. Taki sam pogląd wyraził szef rządu, Dmitrij Miedwiediew, który mówił o tzw. „szczególnym związku” pomiędzy władzą polityczną, duchową a społeczeństwem. „Mam nadzieję, że ten stosunek będzie się umacniał i działał na rzecz dobra naszej ojczyzny”, powiedział premier zaraz po liturgii celebrowanej przez Cyryla w Katedrze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie. Po upadku Związku Radzieckiego, a tym samym końcu ateizmu, więź pomiędzy rosyjską władzą polityczną a religijną ewidentnie się zacieśniła.

W trzeciej kadencji prezydenta – burzliwie rozpoczętej największymi od 13 lat protestami antyrządowymi – Putin szukał coraz mocniejszego wsparcia kościoła, uznanego przez większość Rosjan za instytucję wzbudzającą największe zaufanie spośród tych, które przetrwały ZSRR. Wezwanie do szacunku dla tradycyjnych wartości moralnych i duchowości, które często graniczą z patriotyzmem, są obecnie częścią codziennego dyskursu politycznego. W ostatnich miesiącach widzieliśmy gonitwę inicjatyw legislacyjnych inspirowanych przez patriarchat, jak np. projekt ustawy o „poszanowaniu uczuć religijnych” oraz o zakazie „gejowskiej propagandy”. Obydwa projekty krytykowane są przez organizacje obrony praw człowieka.

Źródło: “La Stampa”

Tłumaczenie: Diana Lorek

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply