Dlaczego Serbia jest przeciw Rosji?

Wsparcie przez Serbię Rezolucji ONZ w sprawie Syrii jest wyrazem pozytywnej zmiany w polityce zewnętrznej tego kraju – pisze serbska gazeta “Danas”.

Serbia wykonała dobre posunięcie głosując podczas Zgromadzenia Generalnego ONZ za Rezolucją, która potępia syryjski reżim prezydenta Baszara al Assada z powodu bombardowania miast znajdujących się pod kontrolą buntowników, a także skrytykowała Radę Bezpieczeństwa ONZ z powodu powstrzymywania się od akcji mających na celu zakończenie walk w tym kraju, uważają rozmówcy “Danas”. Ich zdaniem nowy rząd pokazał w ten sposób, że jest gotów szanować międzynarodowe idee demokracji.

Aleksandra Joksimović, przewodnicząca Centrum Polityki Zewnętrznej, powiedziała “Danas”, że jeśli Serbia będzie stać na tym samym co Unia Europejska i organy międzynarodowe stanowisku, będzie to przejawem widocznych zmian.

– Serbskie władze robiły to samo bezpośrednio po zmianach “piątego października” [tj. w okresie pierwszego po upadku Slobodana Miloševicia rządu Serbii pod kierownictwem Vojislava Koštunicy – przyp. tłum.], ale ta postawa uległa zmianie po ogłoszeniu niepodległości Kosowa, kiedy to Rosja i Chiny wsparły Serbię i sprzeciwiły się przegłosowaniu pojedynczych rezolucji w sprawie Kosowa i Metohii. Z tego powodu Serbia w pewnych przypadkach głosowała wbrew przekonaniom krajów demokratycznych, a na korzyść tych państw, które nie uznały niepodległości Kosowa, tak jak to miało miejsce w przypadku Rezolucji o Prawach Człowieka w Iranie – uważa nasza rozmówczyni.

Według słów Joksimović, “głosowanie w sprawie rezolucji o Syrii prezentuje stanowisko dążenia Serbii nie tylko do urzeczywistnienia głównego celu w związku z integracją europejską, lecz także przyjęcia za własne idei, na których opiera się demokratyczny świat”.

Dušan Simeonović, emerytowany ambasador i członek Forum Stosunków Międzynarodowych, w rozmowie za “Danas” ocenia, że stanowisko Serbii w ONZ “nie jest żadnym gwałtownym zwrotem, lecz stanowi przykład poprawy spóźnionego reagowania poprzedniej władzy w potępieniu przemocy w Libii, z powodu czego nowe władze w tym kraju uważały, że Serbia trzymała stronę Muammara al-Kaddafiego i dopiero później zorientowały się, że nie miało to miejsca”.

– Metody stosowane przez syryjski reżim przypominają scenariusz libijski. Sytuacja w Syrii jest wyjątkowo skomplikowana z powodu składu etnicznego oraz wyznaniowego, więc może wywrzeć wpływ na cały Bliski Wschód, przez co jest konieczne, aby cała wspólnota międzynarodowa, włączając w to Rosję i Chiny, zaangażowała się w powstrzymywanie wojny domowej środkami dyplomatycznymi – podkreśla.

Simeonović przypomina: “Rosja i Chiny, które głosowały przeciwko Rezolucji, w żaden sposób nie są zadowolone faktem, że Serbia ją poparła, ale istnieją liczne uzasadnienia takiego posunięcia, a przemoc musi zostać potępiona, zwłaszcza że oddziały Assada niszczą historyczne miasto Aleppo i mordują cywilów”.

Ze wszystkich 193 państw członkowskich ONZ, za Rezolucją o Syrii głosowało 133, 12 było przeciwko, a 31 powstrzymało się od głosu. Ambasador Serbii przy ONZ Feodor Starčević powiedział podczas obrad, że cała wspólnota międzynarodowa powinna zaangażować się, aby zakończyć szerzenie się przemocy w Syrii. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon przy tej okazji wyraził ubolewanie z powodu podziałów, które blokowały akcje Rady Bezpieczeństwa oraz podkreślił, że jest bardzo ważne, aby pokazać narodowi syryjskiemu, że ONZ “odrobiło lekcję ze Srebrenicy”.

M. Stojanović

„Danas” / Danas.rs

Tłum. Jakub Kupracz