Geneza ukształtowania się tej orientacji ma bezpośredni związek z polityką nowego hetmana kozackiego Iwana Wyhowskiego szukającego po śmierci swojego mocodawcy Bohdana Chmielnickiego, nowego rozwiązania polityczno-ustrojowego dla Kozaczyzny. Jako, że jego nadzieje związane początkowo ze Szwecją upadły bardzo szybko, a miano już dość w tych kręgach ?praktyki moskiewskiej?, postanowiono zatem zwrócić się w stronę Rzeczypospolitej.

Polscy badacze dziejów Kozaczyzny tego okresu wyróżniają cztery orientacje istniejące ówcześnie w jej łonie, czy też szerzej w społeczności ruskiej. Są to mianowicie orientacja polska, moskiewska, independystyczna i tatarska (określana także jako tatarsko-turecką). Na przykład, historyk Wiesław Majewski, kreśli linie podziału zaliczając do orientacji polskiej bogatszą część mieszczaństwa z większych miast ukrainnych, część duchowieństwa prawosławnego, głównie wyższych hierarchów oraz tzw. starych Kozaków. Widzi on przyczyny zwrotu starszyzny kozackiej ku Rzeczypospolitej w chęci zachowania swojej uprzywilejowanej pozycji ekonomicznej oraz w centralizmie carskim ograniczającym mocno samodzielność, zarówno całej Ukrainy jak i samej starszyzny kozackiej.

Generalnie, do występującej w tym czasie orientacji propolskiej z łona starszyzny kozackiej należałoby zaliczyć pułkowników: Hrehorego Leśnickiego, Hrehorego Hulanickiego, Tymofieja Nosacza, Piotra Doroszenkę, Iwana Brzuchowieckiego, Daniłłę Wyhowskiego i Pawła Teterę. Geneza ukształtowania się tej orientacji ma bezpośredni związek z polityką nowego hetmana kozackiego Iwana Wyhowskiego szukającego po śmierci swojego mocodawcy Bohdana Chmielnickiego, nowego rozwiązania polityczno-ustrojowego dla Kozaczyzny. Jako, że jego nadzieje związane początkowo ze Szwecją upadły bardzo szybko, a miano już dość w tych kręgach “praktyki moskiewskiej”, postanowiono zatem zwrócić się w stronę Rzeczypospolitej. Za takim rozwiązaniem przemawiało kilka argumentów. Były nimi kolejno: słabość Rzeczypospolitej, która wyszła na jaw począwszy od 1654 roku i dalej w czasie trwania “potopu” oraz struktura samego państwa, gwarantująca utrzymanie stosunkowo znacznej niezależności Ukrainy i nie tak ścisłego podporządkowania jak w absolutystycznym państwie cara. Kolejnym argumentem przemawiającym niejako na korzyść Rzeczypospolitej, było znaczne zdecentralizowanie państwa polsko-litewskiego, gdzie jedyną władze centralną stanowiły sejm i król, mocno zresztą ograniczony w swych uprawnieniach. Przykład autonomii Prus Królewskich czy też sporej niezależności Wielkiego Księstwa Litewskiego działał zachęcająco i stanowił dla wyżej wymienionego stronnictwa (orientacji) możliwość na zrealizowanie idei Ukrainy jako trzeciej, równorzędnej części Rzeczypospolitej.

Upadek hetmana Iwana Wyhowskiego oraz prezentowanej przez niego wizji, mającej swe przełożenie na postanowienia ugody hadziackich, a także nowa wojna Rzeczypospolitej z Moskwą, zmuszały do szybkiego odnajdywania się tej grupy w nowo zaistniałych realiach politycznych. A te wyrażały się m.in. w wyborze Jerzego Chmielnickiego na nowego kozackiego przywódcę. Po swoim wyborze, doprowadził on do odnowienia rozmów i pertraktacji z Moskwą, zakończonych ostatecznie podpisaniem nowych układów perejasławskich w 1659 roku, lecz na dużo gorszych dla Kozaczyzny warunkach niż poprzednie, ustalone jeszcze przez jego ojca. Zresztą przywódca ten okazał się był dużo słabszym politykiem i wizjonerem niż jego ojciec. Zmuszony w wyniku sukcesów militarnych Rzeczypospolitej odniesionych w roku 1660/1661 do rozmów z nią, lawirował pomiędzy Moskwą, Rzeczpospolitą i Tatarami szukając jakiegoś wyjścia z zaistniałej sytuacji. Tym wyjściem okazała się być tylko rezygnacja ze sprawowanego przez niego urzędu oraz wstąpienie do klasztoru, pod nowym, zakonnym imieniem Gedeon w grudniu roku 1662.

Po nieudanym dla Kozaczyzny okresie hetmaństwa młodego Jerzego Chmielnickiego, przyszedł czas na propolsko, już wtedy, nastawionego Pawła Teterę. Najpierw w dniach 19 -21 listopada 1661 roku odbyła się rada kozacka w miejscowości Korsuń, na której to Paweł Tetera popierany przez Stanisława Kazimierza Bieniewskiego został wybrany pisarzem generalnym. Stanowisko to, dodajmy drugie w hierarchii kozackich urzędów, dawało możliwość kontroli poczynań Jerzego Chmielnickiego przez dwór królewski na Ukrainie. Nadzieje jakie pokładali w Pawle Teterze kierownicy polityczni Rzeczypospolitej zostały umocnione m.in. nadaniami dla nowego pisarza generalnego oraz dla innych przedstawicieli starszyzny kozackiej orientującej się na współpracę z Rzeczpospolitą. Posunięcia te stanowiły pierwszy krok w realizacji planu całkowitego opanowania sytuacji na Ukrainie, czy też może ściślej mówiąc tylko na prawobrzeżnej Ukrainie. Krokiem drugim miało być doprowadzenie do uzyskania przez Pawła Teterę buławy hetmańskiej. Cel ostatecznie osiągnięto w styczniu 1663 roku kiedy to dokonał się wybór jego osoby na urząd hetmana. Jak stwierdza inny z historyków „Nowy hetman postrzegany był nie tylko jako zwolennik opcji propolskiej w łonie Kozaczyzny, ale także jako wpływowa osoba na dworze. Starszyzna liczyła, że zdoła on uzyskać to, czego nie udało się załatwić Chmielnickiemu. Jednak wrzenie, jakie ogarnęło Prawobrzeże w latach 1663-1664 mocno skomplikowało położenie Pawła Tetery. On sam początkowo próbował lawirować między sąsiednimi państwami.

Wyprawił m.in. do Moskwy i Bachczysaraju posłów z propozycjami zawarcia układu gwarantującego nie wtrącanie się tych państw w wewnętrzne sprawy Ukrainy oraz uznanie jego wyboru na urząd hetmański. Ponieważ jednak akcja ta zakończyła się całkowitym niepowodzeniem, nowy hetman powrócił do polityki propolskiej”. W taki to oto sposób stanęła Polska mocno na prawobrzeżnej Ukrainie na początku 1663 roku. Pozostawała do opanowania jeszcze lewobrzeżna Ukraina. Tam Rosja, dla której Ukraina była priorytetem, zdecydowała się umocnić swoje wpływy. W tym celu zdecydowała się na wprowadzenie powolnego sobie hetmana kozackiego. Doszło do tego na radzie kozackiej w Niżynie, gdzie pod wpływem „presji’ dołów kozackich i wojsk carskich, dokonano wyboru na hetmana Lewobrzeża całkowicie oddanego Moskwie atamana koszowego Iwana Martynowicza Brzuchowieckiego. Ten na początku rozkazał stracić swoich konkurentów do buławy hetmańskiej, Jakima Somkę i Wasyla Zołotareńkę.

W ten sposób w 1663 roku doszło do wytworzenia się stanu rzeczy, który przedstawiał się następująco: Prawobrzeże należące do Rzeczypospolitej z hetmanem Pawłem Teterą i Lewobrzeże należące do Moskwy z hetmanem Iwanem Brzuchowieckim oraz niezależne Zaporoże. Ten stan rzeczy implikował kolejne wydarzenia w następnych latach w sposób bardzo znaczący. A wydarzenia te toczyły się błyskawicznie, o czym świadczy wznowienie w 1663 roku wojny polsko-rosyjskiej. Kampania wojskowa rozpoczęta w tymże roku, miała w zamyśle dworu polskiego stanowić ostateczną próbę pokonania Rosji, opanowania Lewobrzeża i definitywnego zakończenia wojny na korzystnych dla Rzeczypospolitej warunkach. Stanowić również miała ona w razie sukcesu argument w walce króla z opozycją o reformę ustroju państwa oraz elekcję „vivente rege”. W toku tejże kampanii hetman Paweł Tetera okazał całkowitą lojalność wobec Jana Kazimierza Wazy m.in. witając go uroczyście w swej rezydencji, która mieściła się w Białej Cerkwi. Wygłosił on tam w języku ruskim mowę, w której zapewniał króla o całkowitej lojalności oraz pomocy jakiej udzieli Kozaczyzna pozostająca pod jego komendą królowi i Rzeczypospolitej w toczącej się wojnie. Hetman wspomagał króla również swoim wojskiem w trakcie walk za Dnieprem w grudniu 1663 roku. Jednakże ofensywa zarówno wojsk kozackich Pawła Tetery oraz polskich i litewskich, a także tatarskich zatrzymała się w 1664 roku pod Siewskiem. Król zrezygnował z dalszego marszu przez Ukrainę ku Moskwie i był zmuszony, chcąc nie chcąc, do wydania rozkazu odwrotu na Litwę. Odwrót ten ostatecznie załamał plan zwycięskiego zakończenia wojny i definitywnego złamania przeciwnika moskiewskiego.

Wśród przyczyn jakie doprowadziły do niepowodzenia planów królewskich związanych z wojną z Moskwą można wskazać bunt na Ukrainie i niechęć do hetmana Pawła Tetery, który to bunt kierowany był przez jednego z najlepszych i najpopularniejszych pułkowników kozackich Iwana Bohuna, a także przez Jerzego Chmielnickiego oraz nowo obranego, prawosławnego metropolitę kijowskiego Józefa Nielubowicza Tukalskiego. Spiski i knowania przeciwko Teterze oraz Rzeczypospolitej na prawobrzeżnej Ukrainie były bardzo niebezpieczne, gdyż toczyły się na zapleczu armii i mogły doprowadzić do jej zagłady. Ciosy panowaniu polskiemu na tym obszarze zadawał również przywódca Zaporoża, koszowy ataman Iwan Sirko. By stłumić niezadowolenie hetman Paweł Tetera i przydany mu przez króla do pomocy polski pułkownik Sebastian Machowski, doprowadzili do skazania na śmierć i stracenia Iwana Bohuna oraz powracającego na arenę wydarzeń Iwana Wyhowskiego, który również brał udział w wywoływaniu niepokojów na polsko-kozackim zapleczu. Powstanie, którego byli prowodyrami sprawiło, że sytuacja hetmana Pawła Tetery oraz wspierającej go grupy, poczęła przybierać dramatyczne kształty. Sprawy dodatkowo komplikował fakt ostrej walki wewnętrznej jaka rozgrywała się w tym czasie w Rzeczypospolitej pomiędzy królem, a hetmanem Jerzym Lubomirskim. Doszło do tego, że klęska militarna poniesiona przez Pawła Teterę w starciu z Jakowem Drozdem (Drozdenką) – jednym z przywódców powstania wymierzonego przeciwko Teterze – pod Bracławiem, spowodowała iż musiał on bezwzględnie opuścić Ukrainę w czerwcu 1665 roku, jak się okazało, już na zawsze. Uciekający z Ukrainy były hetman kozacki, zabrał ze sobą insygnia władzy hetmańskiej, część kwot ze skarbca wojskowego oraz przywileje królewskie wydane wojsku zaporoskiemu i udał się z nimi w głąb Polski. Taki krok mógł i był obliczony przez niego tylko na ewentualny, przyszły powrót na Ukrainę i być może, jeśli sprzyjały by mu okoliczności, na powrót na urząd hetmański. Takie nadzieje żywił również popierający i lubiący Pawła Teterę, Jan Kazimierz Waza. Niestety, jak pokazała przyszłość, obu nie dane już było zrealizować swoich planów.

Jacek Drozd

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply