Rosja i Chorwacja wskrzeszają rurociąg

Premierzy Rosji – Władimir Putin oraz Chorwacji – Jadranka Kosor dyskutowali ostatnio nad planem transportu ropy znanym pod nazwą Integracja Adriatyk-Przyjaźń. Rozmowy były deklaracją udziału Chorwacji w projekcie Gazpromu “South Stream” oraz otwarciem drogi rosyjskim firmom energetycznym do ekspansji na wybrzeżu Adriatyku.

Integracja Adriatyk-Przyjaźń jest propozycją złożoną przed dekadą, mającą na celu przesył rosyjskiej ropy rurociągiem Przyjaźń na południe, przez rurociągi węgierskie i chorwackie, do portu Omisajl na chorwackim wybrzeżu Adriatyku, w celu dalszych jej transportów tankowcami. Propozycja ta wymaga użycia chorwackiego rurociągu Adriatyk (Jadranski Naftovod-Janaf), w dwóch kierunkach. Zamiast planowanego transportu ropy ze światowego rynku do Europy Środkowej, rurociąg ten służyłby w dwóch kierunkach, tj. transportując rosyjską ropę także na eksport.

Takie użycie rurociągu zagroziłoby jego pierwotnej roli jako nierosyjskiej opcji dostaw dla Europy Środkowej, wzmacniając tym samym kontrolę Rosji nad dostawami ropy dla tego regionu. Propozycja ta przypomina model takiego sposobu transportu surowca przez rurociąg Odessa-Brody na Ukrainie. Został on zbudowany z myślą o transporcie kaspijskiej ropy na Ukrainę i do Polski, zmniejszając przez to zależność tych państw od rosyjskiego surowca. Jednak od 2004 r. Odessa-Brody służy do transportu na południe na eksport rosyjskiej ropy, zamiast na północ, na import ropy kaspijskiej.

Porozumienie intencyjne na integrację Adriatyk-Przyjaźń i dwukierunkowe użycie rurociągu Adriatyk zostało podpisane w 2002 r. Projekt ten nie doszedł jednak do skutku, jako że rząd chorwacki zrozumiał jego strategiczne implikacje. Nowy rząd, będący u władzy od połowy 2009 r., wydaje się być przekonanym do tego projektu; tak jak spółka Janaf, która obsługuje rurociąg Adriatyk, terminal w porcie Omisajl oraz związaną z tym infrastrukturę.

Ante Markow, prezes Janafu, towarzyszył Kosorowi w moskiewskich rozmowach z Putinem. Wizyta ta ponownie rozpoczęła rozmowy pomiędzy spółką Janaf i Transnieftem, rosyjskim monopolistą rurociągowym i operatorem “Przyjaźni”, na temat propozycji Adriatyk-Przyjaźń. Rosyjscy producenci ropy również uczestniczyli w tych rozmowach. GazpromNieft i Łukoil były ostatnio zaangażowane w negocjacje z Janafem na temat używania portu w Omisajl dla rosyjskich celów eksportowych, rozszerzając tam możliwości magazynowe rosyjskich spółek i tworząc międzynarodowy handel ropą. Kosor wyraziła nadzieję, że negocjacje na linii Janaf-Transnieft będą kontynuowane do szczęśliwego finału.

Rurociąg Adriatyk i jego infrastruktura (system) zostały zbudowane w latach 1984-1990 jako nierosyjska opcja dostaw ropy, która miała połączyć Morze Adriatyckie z Europą Środkową. Część rurociągu położona w głębi kraju została wyłączona z użytku w czasie konfliktu w byłej Jugosławii i była rzadko używana od tego czasu. Rurociąg Adriatyk ma 3 gałęzie, które biegną na trasie z Chorwacji kolejno przez Węgry, Bośnię i Serbię. Ma on planowaną przepustowość łączną 34 milionów ton ropy rocznie, a obecnie zdolność operacyjną na poziomie łącznie 20 milionów ton rocznie. Węgierska odnoga rurociągu (biegnąca w kierunku rafinerii MOL w mieście Százhalombatta) może przetransportować do 10 milionów ton ropy rocznie. Udziałowcami Janafu są państwo chorwackie (rząd i kilka agencji państwowych), kontrolujące w sumie 78% udziałów, spółka gazowa i naftowa INA (w której głównymi udziałowcami są chorwacki rząd oraz węgierski MOL) posiadająca 16% oraz inni udziałowcy kontrolujący 6% udziałów.

Port Omisajl jest idealnie usytuowany w osłoniętej, posiadającej głęboki basen zatoce wyspy Krk, na Adriatyku. Port ten może przez cały rok przyjmować supertankowce, a Janaf stara się rozszerzyć istniejące możliwości magazynowe przy wsparciu rosyjskim. Omisajl jest połączony podwodnym rurociągiem z rafineriami w Sisak i Uroni-Rijeka należącymi do spółki INA. Sisak to początkowy przystanek tranzytu ropy w głąb lądu.

Rosjanie widocznie proponują użycie tranzytu dwukierunkowego w trzech wzrastających etapach: początkowo 5 milionów ton rocznie, później 10, następnie 15 milionów ton rocznie, z możliwością dalszego zwiększenia tranzytu. Chorwaci proponują rekonstrukcję i dwukierunkowe użycie podwodnego rurociągu Omisajl-Sisak jako pierwszego etapu, który byłby do przyjęcia przez wpływową, pro-ekologiczną i pro-turystyczną organizację Eko Kvarner. Tereny, o których mowa są ważnym źródłem dochodów z turystyki.

Proponowane przez Rosjan ilości przesyłu ropy wydają się nierealne, poza pierwszą opcją wynoszącą 5 milionów ton rocznie. Rosja jest w trakcie przenoszenia znacznych ilości ropy z systemu Przyjaźń na Bałtycki System Rurociągów (BPS – BPS 1 został najwyraźniej ukończony, BPS 2 jest w trakcie budowy). Rosjanie zaproponowali 5 milionów ton rocznie w porozumieniu intencyjnym podpisanym w 2002 r.

Doświadczenia związane z rurociągiem Odessa-Brody będą użyteczne dla Chorwacji i systemu Adriatyk. Przez długi czas rosyjskie firmy używały rurociągu Odessa-Brody poniżej jego możliwości tranzytowych. Głównym celem Moskwy jest po prostu niedopuszczenie innych użytkowników do tego rurociągu tak, by zablokować import nierosyjskiej ropy do Europy Środkowej. Pozostaje kwestią otwartą, czy rząd Chorwacji i Janaf będą w stanie pogodzić swoje cele biznesowe z celami strategicznymi Moskwy bez odcinania Europy Środkowej od rynku ropy przez wybrzeże Adriatyku.

Źródło: The Jamestown Foundation

http://www.jamestown.org/single/?no_cache=1&tx_ttnews[tt_news]=36125&tx_ttnews[backPid]=7&cHash=8b12724923

Oprac. i tłum.: Michał Huda

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply