Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, pod red. B. Chlebowskiego, t. 9, Warszawa 1888, s. 87-88.

Prusy 3.) P., wś, pow. samborski, 20 klm. na płd.-wsch. od Sam­bora, 8‘5 klm. na płd.-zachód od sądu powiat, i urzędu poczt, w Łące, 5 klm. na płd.-wschód od st. kol. i st. tel. w Dublanach-Kranzbergu. Na zachód leżą Nowoszyce, na płn. Dublany i Tatary, na wsch. Ortynice i Byków, na płd. Bronica (pow. drohobycki). Półn. część wsi przepływa dopływ Dniestru Bystrzyca. Wcho­dzi ona tu od zach. z Nowoszyc, a płynie na płn.-wsch. do Ortynic. Zabudowania wiejskie leżą w środku obszaru. Płn.-wsch. część wsi przerzyna kolej naddniestrzańska. Włas. więk. (Leonard Rychlicki) ma roli or. 8, łąk i ogr. 10, past. 6 mr.; wł. mn. roli or. 568, łąk i ogr. 202, past. 164 mr. W r. 1880 było 136 dm., 657 mk. w gm.; 46 rz.-kat., 561 gn,-kat., 50 izrael.; 25 Polaków, 582 Rusinów, 50 Niemców. Par. gr.- kat. w miejscu, dek. mokrzański. Do par. na­leżą Nowoszyce. We wsi cerkiew drewniana p. w. Wzniesienia Krzyża św., zniszczona przez pożar d. 24 grudnia 1886 r. Jest tu ka­sa pożycz, gminna z kapit. 418 zł. w. a. Za czasów Rzpltej należała wieś do dóbr koronnych ekonomii samborskiej, w ziemi przemy­skiej. W lustracyi z r. 1686 (rkp. Ossol., Nr. 1255, str. 81) czytamy: „W tej wsi jest fol­wark do Dublan należący; ten jest folwark dworski. W nim izba z oknami dobrymi i pie­cem, drzwi na zawiasach; Druga izba czarna, albo piekarnia, sernik, chlew z chrustu, obora dla bydła z chrustu, spiżarnia z drzewa zbu­dowana. Stodoła płotem ogrodzona, brogów 3. Ogrody tamże zasiane, ale nie zrodziły. Sad jest, ale nie obrodził tego roku, a kiedy obro­dzi, dają z niego zł. 40. Tego roku zaprze­dany za złp. 30. Zasiewek tamże: żyta zasiano na zimę miary drohobyckiej półmiarków 76, owsa 80, grochu 2, jęczmienia 19, tatarki 11 ½ , konopi 1. Ta wieś ma łanów 3 ½ . Mię­dzy tymi jest popowskich ćwierci 2, mielnicka16 Tymonowa 1, karczmarakiej ½ , u popa zabranej gromadzkiej ćwierci ½ , ćwierć cale zarosła 1; osiadłych tedy zostaje do pańszczy­zny należących ćwierci 8. Powinności podda­nych tej wsi: Robią z łanu każdego dni 6 od południa. Zakos, obkos, zażen, obżen, to jest dni 4 od południa Na szarwarki do młyna bez pańszczyzny pójść i robić powinni. Soli wywieźć powinni do składu z każdej ćwierci po beczek 6, a na myto dają im od beczki po gr. 5. A kiedy soli nie wożą, tedy za każdą beczkę płacą po gr. 24. Stróżę odprawują po jednemu na noc bez pańszczyzny. Przędzy uprząść powinni z pańskiego przędziwa z ćwier­ci po łokci 3- Konopi pańskich namoczyć, wymiędlić i wytrzeć pół kopy powinni i tak oddać wytarte. Krup hreczanych z pańskiej hreczki oddać powinni półmiarek. Gęś jednę z ćwierci, kur 2, jajec 6. Czynszu dają z ćwier­ci poeiężnej po gr. 16; owsa miary samborskiej z ćwierci dają po półmiarku jednym; od chlebnika każdego płacą czynszu gr. 2 ½ i pop płaci czynszu z pół łanu zł. 2; z kaczmarskiej pół ćwierci z obszarem płacić powinno zł. 16; z mielnickiej ćwierci płacą zł. 4. Zagród w tej wsi jest 5, z tych każdej płacą na rok zł. 2. Michał Popowicz z obszaru dworskiego, Mutryca i Zawyja innych nie pełniąc powinności jako z gruntu folwarkowego podług ostatniej rewizyi płacić ma zł. 30. Michał drugi Popo­wicz z obszaru dworskiego, nad brzegiem By­strzycy leżącego, płacić powinien jako z grun­tu folwarcznego po złp. 30. Łąki przy tej wsi dworskie poddani z Jakubowej Woli posiec, zgrabić i w styrty ułożyć bez pańszczyzny powinni, a tej roboty nie powinni im poddani z Prus pomagać. Ponieważ doniesiono nam, że Popowiczowie na ćwierci roli siedzący podymnego nie chcą płacić, tedy widząc to być z uciążeniem poddanych, uznawamy, aby ciż Popowiczowie z chlebników swoich podymne równo z innymi poddanymi płacili, czego dwór dublański doglądać powinien. Także p. Jakubowski z roli ćwierci gromadzkiej podatki wszystkie aby do gromady płacił nakazuje­my, i żeby zagrodnika J. Kr. Mości do groma­dy należącego, sobie jako do roboty tak do poddaństwa nie niewolił. Dymitr Mykita także do tych podatków wszystkich z roli kaczmarskiej należeć będzie powinien, i aby w szynkach arendarzowi doroszowskiemu nie przeszkadzał nakazujemy, i aby młyn Ortyński do kontraktu dublańskiego arendarzowi

[s.88]

oddał znajdujemy. A kiedy się na jakie po­datki składać będą, tedy sami się rachować z łanów mają. Na prażniki, także i inne akty weselne albo chrzciny piwo im i gorzałki zro­bić wolno będzie bez szynkowania, które do dnia drugiego wypić będą powinni“. W in­wentarzu z r. 1760 (rkp. Ossol., Nr. 1632, str. 22 i 23) czytamy: ,,Ta wieś osiadła na łanach 31/2; czyni ćwierci 14, videlicet gromadzkich roboczych ćwierci 3, arendownych 5, pustych, które gromada pozostawiała 2 ½ ; do tych mielnicza, Miklaszewska zwana 1, popowskich 2,. kaczmarskiej ½ . Chlebnika gromadzkiego znajduje się ad praesens Nr. 12, Czynsze z tej wsi (wymienione szczegółowo) czynią 85 zł.21 gr. Item w tejże wsi Prusach płacić po­winni czynsz roczny, jako to: JmPan Olszew­ski z pół ćwierci kaczmarskiej z obszarami zł.16 który wszelkie podatki, tak hybernę, expenszezyznę, pogłówne i inne jako tylko być mogą, wraz z gromadą płacić powinien. Z ob­szaru dworskiego Mutryca nazwanego i Zawyja, kto trzyma, płacić ma zł. 30. Pani Gujska z przywłaszczonej sianożęci mielniczej do wójtostwa Bykowskiego zł. 4. Summa z ob­szarów czyni zł. 50. Powinności tej wsi: Ro­bią z łanu każdego dni 6 od południa na ty­dzień, ad praesens z ćwierci 3 roboczych przy­chodzi na tydzień półdzionków 4 ½ , facit na cały rok 234 półdzionków. W tem sami pod­dani obrachować się mają i regestr półdzion­ków dla odrobienia folwarkowi pruskiemu od­dać. Zażen, obżen, zakos, obkos, to jest dni 4 pełnią półdzionków 4 każdy z chleba. Na fol­warku stróżę po jednemu kolejno odprawują bez pańszczyzny. Przędą z pańskiego przędzi­wa po łokci 3, a z każdej ćwierci roboczej, ad praesens z ćwierci roboczych 3, przychodzi łokci 9. Krup hreczanych z pańskiej hreczki wyrobić i oddać powinni półmacek na rok. Konopi pańskich pół kopy namoczyć, wymiędlić, wytrzeć i wytarte oddać mają. Łąki przy tej wsi dworskie poddani J. Kr. Mości wsi Woli Jakubowej pokosić zgrabić, w sterty ułożyć bez pańszczyzny powinni, a tej roboty nie mają im pomagać poddani pruscy. Na prażniki i inne akty weselne albo chrzciny, piwo warzyć i gorzałkę palić wolno im będzie, bez szynkowania, jednak tylko na własną potrze­bę, które trunki do dnia drugiego powinni będą wypić“. Dokumentem wydanym d. 24 lipca 1759 r. (Dod. do Gaz. Lwow. 1861, Nr. 27) nadaje August III Adamowi i Teresie z Motowidłów Olszewskim, tudzież synowi ich Adamowi Motowidle karczmarstwo we wsi Prusach z półćwiercią pola, tudzież ćwierć pola pustą przy nim leżącą, Mikłaszewska na­zwaną, po dobrowolnej żyjących jeszcze Iwasia Wielkiego, Iwasia Małego i Stecia Dmytrowych, donataryuszów naszych, rezygnacyi.

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply