Czarnohora

Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, t. 1, pod red. F. Sulimirskiego, B. Chlebowskiego, W. Walewskiego, Warszawa 1880, s. 755-756.

Czarnohora.Dział czarnohorski Karpat lesistych ciągnie się od przesmyku Delatyn-Korosmezo po źródła obu Czeremoszów, 9 mil długi i tyleż szeroki. C. właściwa, grzbiet 2-3 mil długi, od Howerli na zachodzie do Popa-Iwana na płd.-wsch. Wielu turystów i uczonych zwiedziło już Czarnohorę; jednak wyniki badań tu podjętych są zbyt małe. Tak np. Kaz. Wł. Wójcicki, w ciągu podróży po Pokuciu i Czarnohorze przed rokiem 1840,

[s. 756]

zwracał głównie uwagę na Hucułów i opryszków, jak Dobosza i Glinkę. Patrz: “Stare gawędy i obrazy,” T. I-III. Warszawa 1840 r. Dr. Maksymilian Nowicki zwiedził pierwszy z entomologów polskich w roku 1859 Czarnohorę i zamieścił w swojem dziele po łacinie pisanem (“Enumeratio lepidopterorum Haliciae orientalis. Leopoli, 1860.) o niej, jako też o najciekawszych okolicach gór kołomyjskich nader cenne zapiski, dotyczące głównie plastyki i poszycia leśnego. Sofronowi Witwiekiemu, b. proboszczowi w Żabiu, nie trudno było po kilkakroć oglądać dokładnie łańcuch czarnohorski, skoro w pobliżu przez kilkanaście lat mieszkał, tudzież z blizka badać stan Hucułów i o ich dziejach się dowiedzieć. Dziełu jego “O Hucułach” (Rys historyczny, we Lwowie, I wydanie z r. 1860, II wyd. z r. 1873) wieleby dało się zarzucić pod względem ścisłości naukowej i z powodu braku wszelkiej krytyki historycznej; zawsze jednak tak ta, jak i kilka pomniejszych rozpraw, ogłoszonych w “Pamiętnikach Towarzystwa Tatrzańskiego w Krakowie” (np. w tomie I, z r. 1876, obszerniejsza mieści się praca tego autora p. t. “Hucuły”), zasługują na pochwałę. Znany przyrodnik, profesor Maryan Łomnicki przedsiębrał w te okolice kilka naukowych wycieczek; ważną jest wycieczka z r. 1867, wraz z koleopterologiem L. Millerem podjęta w góry kołomyjskie, specyalnie w celu badań chrabąszczy, której opis ogłosił w cennej rozprawie p. t. “Wyprawa na Czarnogórę” (Sprawozdanie komissyi fizyograficznej c. k. Towarzystwa naukowego krakowskiego. Kraków, 1868, str. 132-151. Wyszła także osobna odbitka t. r. w 8-ce). Ważnem też studyum tego autora jest: “Dolina Prutu od Delatyna do Czarnohory pod względem geologicznym”, drukowana w “Pamiętniku Towarzystwa Tatrz.” T. IV z r. 1879, str. 79-87). Redaktor “Przeglądu leśniczego” Rivoli, podczas podróży do wschodnich Karpat, zdjął pomiary wyniesień tutejszych gór nad powierzchnię morza wedle wzoru Riihlmana. Prócz sprawozdań krótkotrwałych ekskursyj: prof. L. Wajgla, oddziału stanisławowskiego Towarz. Tatrz. na Howerlę, literata lwowskiego J. Tretiaka (w fejletonie “Gazety lwowskiej” i osobno w najnowszych czasach w “Tygodniku powszechnym”, Warszawa r. 1879, str. 45 i 46), godną jest wymienienia praca na szersze rozmiary inspektora leśnego Włodzimierza Hankiewicza p. t. “Wycieczka na Czarnohorę,” w r. 1876 podjęta (w “Pamiętniku Towarz. Tatrz.” T. IV, r. 1879, str. 37-46), tudzież dzieło prof. M. A. Turkawskiego p. t. “Wspomnienia Czarnohory”, wydane w Warszawie 1880 r. z mapą Czarnohory.

F. S.

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply