Wiersze na uroczystość w dniu 7 lipca 2012 r. odsłonięcia i poświecenia tablicy pamięci Polaków z Kresów Wschodnich II RP, pomordowanych przez nacjonalistów ukraińskich w czasie II wojny światowej.
Wiersz bez tytułu
Tytułu nie trzeba –
jest nim imię ziemi
i czas historii.
– – –
Dzielili dnie i noce
pod wspólnym księżycem
i łąk pachnących
słodycz miodną,
trawy i kwiaty,
mleko, sól i niebo,
bywało też
że melanż krwi,
połacie pól szerokich
i rozlewisk rzek.
– – –
A teraz stoisz obok mnie
SĄSIEDZIE
z żądłem noża
z lancą kosy,
by mi przekłuć serce,
wypuścić ze mnie
światło duszy!
Siekiera, piła, widły –
twój rynsztunek dzielny;
cokolwiek blisko
cokolwiek pod ręką!
Stoisz SĄSIEDZIE
z toporem nienawiści,
choć są i tacy,
co dają znak: uciekaj!
– – –
Śmierć była wszędzie:
pod niebem sadu
w sanktuariach Kościołów,
w słodkiej woni ziół.
– – –
Bo ktoś nienawiść
wszczepił w twoją krew
i czarny osad zbrodni
nazwał bohaterstwem
i wiarą w naród;
tylko ten jedyny!
Bo eksplodował
śmiertelny pocisk wojny
i milionem odłamków
upadł na tę ziemię
zmieniając żywą zieleń
w pola łez i krwi!
– – –
Czarnymi łzami
żałobnych tablic
czas opłakuje
ten los okrutny
bez winy i nadziei.
– – –
Druhu z Wołynia , Podola,
Galicji –
wyjdźmy z czasu śmierci
na świeżą łąkę życia!
Pamięć zostanie
bo nie może umrzeć;
płacz czarnych tablic
w strumieniach światła!
Nadzieja
Z pamięci krwawej rosną plony
na przyszłość lepszą w naszych dziejach;
w miejsce rozpaczy, żalu, gniewu
niech rodzi się i trwa nadzieja!
Czas w krew i zbrodnię
i w nienawiść hojny,
czas ziemi w ogniu
i w płomieniach wojny –
Już minął! Czas pożogi,
zbroczonej krwią ideologii!
I niech już nigdy człowiek więcej
w sąsiedzkiej krwi nie nurza ręce!
Co było bólem – bólem będzie
a co pamięcią – nią zostanie,
ale nad wszystkim niech rozkwitnie
trudne i trwałe pojednanie.
Czerwiec – 2012
Andrzej Winogrodzki
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!