Polacy zrobili Ukraińcom pomnik z błędami

Na pomniku ku czci Ukraińców zabitych w Sahryniu, który wykonano w Olsztynie są błędy ortograficzne – mówi rzecznik Rady Obwodu Wołyńskiego. Budowę pomnika zamówiono w Polsce, aby zaoszczędzić.

Sprawa ta była przedmiotem obrad ostatniego posiedzenia komisji ds. życia duchowego, kultury, religii, mass mediów, kontaktów z organizacjami pozarządowymi i partiami politycznymi Rady Obwodu Wołyńskiego. Wołodymyr Banada, rzecznik Rady poinformował wówczas, iż na głównej steli pomnika, w pięciu zdaniach są trzy błędy ortograficzne. Brak jest także trójramiennego prawosławnego krzyża.

Pomnik upamiętniający śmierć Ukraińców w Sahryniu był przygotowywany w Olsztynie, gdyż – jak tłumaczył Jakym Senyk, zastępca przewodniczącego zarządu ds. budownictwa miejskiego, architektury i sfery mieszkaniowo-komunalnej Wołyńskiej Obwodowej Administracji Państwowej – na Ukrainie nie było to możliwe z powodu braku pieniędzy. Rada dysponowała bowiem 320 tysiącami hrywien, potrzeba było zaś 600 tysięcy.

Członkowie komisji zgodzili się, że błędy należy poprawić przed odsłonięciem i poświęceniem pomnika. Zdecydowano, że kształt krzyża należy uzgodnić na poziomie dyplomatycznym. Możliwym wariantem jest wyrycie krzyży prawosławnych nad listą nazwisk.

Borys Zahrewa, zastępca przewodniczącego Rady, komentując tą sprawę portalowi zik.com.ua, denerwował się: “Otóż my, Ukraińcy, znów się pokazaliśmy! Czy znacie przypadek, by Polacy komuś obcemu powierzyli przygotowanie pomnika!? Ja tak, na przyszłość”.

tr/ZIK/Kresy.pl

Zobacz także:

Ukraińcy chcą zbudować w Polsce pomnik